-
-
CÅO
ania.ania > 22-01-2012, 16:10
Hej, a ktoś się orientuje w tym temacie.
Po przylocie do stanów planuję sobie kupić laptopa i dobry aparat, zapewne na nowy telefon też sie skuszę bo moje jabuszko zaczyna szwankować. Jak to jest z tym cłem? Jak po 2 latach dopiero będę wracała z zakupionymi przez siebie sprzętami elektronicznymi to i tak będę musiała płacić za nie cło ? Orientuje się ktoś w tych sprawach ? : > -
Re: CÅO
adziszkowa > 23-01-2012, 21:41
wydaje mi sie i z tego co czytalam jak juz Twoj sprzeta bedzie 'uzywany', a nie nowy w pudeleczkach itp to RACZEJ nie powinni Ci kazac placic cla, po prostu nawet nie podchodzisz do bramek, ze masz cos do oclenia. Ale niech lepiej wypowie sie osoba, ktora cos takiego robila. Pozdrawiam -
Re: CÅO
ania.ania > 23-01-2012, 22:08
dzięki : ) -
Re: CÅO
Tina > 24-01-2012, 11:12
Jeśli to są Twoje przedmioty i bierzesz je ze sobą do samolotu to nic nie płacisz.
Zapłaciłabyś jakbyś np. chciała je wysłać paczką do Polski.
No i podejrzewam, że mogą się przyczepić jeśli miałabyś ze sobą 2 laptopy i 3 aparaty -
Re: CÅO
ania.ania > 24-01-2012, 13:02
mogą czy nie mogą ?a jak bd miała nie w podręcznym ale w bagażu głównym np ? -
Re: CÅO
Tina > 24-01-2012, 13:06
Mogą się przyczepić
No bo zapytają po co przewozi Pani dwa aparaty?
Jeśli bedziesz miała 2 laptopy to możesz powiedzieć, że jeden firmowy i jeden prywatny...ale z nimi nigdy nic nie wiadomo. Zależy na kogo trafisz
Nie polecam dawać rzeczy drogocennych do bagażu głównego, bo Ci to wyciągną...czyli innymi słowy najzwyczajniej w świecie ukradną...