-
-
troche z zycia marty
martamaua > 14-02-2005, 20:27
. -
Re: troche z zycia marty
Jane_Doe > 14-02-2005, 23:03
no marta woz albo przewoz, tzn jezeli jest Ci tak starsznie zle to chyab nie ma sensu sie meczyc, a jezeli nie ejst tak zle to nie ma problemu. probowalas sobie robic jakas rozpiske plusow i minusow, czasem jak sie cos zobaczy na papierze to pomaga. A o pieniadze prosic... mozesz po prostu kiedys rzucic temat, ze sie zastanawialas, i ze slyszalas. Moze wlasnie teraz nadszedl czas zebys sie nauczyla o nie walczyc. w koncu oper to szkola zycia. Albow koncu cos z tym zrobisz, albo bedziesz sie cale zycie meczyc.
MOja babka tez byla zabiegana i czesto sie spozniala z kasa, po prostu jej wiec przypominalam, skoro oni zakladaja ze tak sie robi to gdzie tu problem??? -
Re: troche z zycia marty
martamaua > 14-02-2005, 23:27
. -
Re: troche z zycia marty
Jane_Doe > 15-02-2005, 0:48
nie ma to jak zakupy -
Re: troche z zycia marty
MONIKA > 15-02-2005, 1:25
Marta, mnie sie wydaje, ze ty masz innego typu problem. Chodzi o to, ze tak naprawde nie jestes pewna czego chcesz. Bo z jednej strony piszesz, ze rodzina okropna, ze masz mase sprzatania za marne grosze, a z drugiej, ze w domu masz super atmosfere?
Musisz zadecydowac, czego chcesz?
Czy dla swietego spokoju chcesz zostac w "super atmosferze", gdzie robisz za gospodynie domu, tylko Ci za to nie placa? Czy moze wolisz poszukac innej, lepiej platej pracy, lub takiej, gdzie bedziesz operka, a nie sprzataczka dogladajaca dzieci. (Bo tak swoja obecna sytuacje sama opisalas.)
Czyli pierwsza rzecz, zadecyduj czego chcesz!
Powodzenia.
I pamietaj, ze nawet zla decyzja jest lepsza od braku decyzji! -
Re: troche z zycia marty
GOSIAK > 15-02-2005, 1:45
Ja cie rozumiem marta ze sie wahasz co zrobic ..bo boisz sie ze w nowej rodzinie bedzie jeszcze gorzej i ze bedziesz zalowala ze postanowilas zmienic..
zanim sie zdecydujesz zastanow sie jeszcze dobrze..ale jak masz tyle do zarzucenia to zmieniaj..ale jak tam ci dobrze a tylko te pieniadze to juz moze poszukaj czegos..nie wiem...sama musisz zadecydowac!!
dawaj mi znac jak cos na gg
pozdrawiam -
Re: troche z zycia marty
martamaua > 15-02-2005, 14:22
. -
Re: troche z zycia marty
martamaua > 15-02-2005, 17:21
. -
Re: troche z zycia marty
martamaua > 15-02-2005, 17:22
. -
Re: troche z zycia marty
kasik > 15-02-2005, 21:22
Marta mi sie zdecydowanie bardziej podoba ta druga opcja :lol: Z reszta sama piszesz, ze atmosfera nie wiadomo jaka, co oznacza, ze moze byc calkiem w porzadku :!: