-
-
Au pair na krótki okres czasu
przaan > 21-11-2011, 21:50
Witam. Moim głównym problemem jest fakt, iż sytuacja rodzinna nie pozwala mi na prace jako au pair przez 12 miesięcy. Czy znacie jakieś programy, które organizują np. wyjazdy na 6-4 miesięcy bądź 1-3 miesięcy? Jakie byłyby koszty takiego wyjazdu?
Jeszcze jedna sprawa mnie nurtuje. Na jakim poziomie musi być angielski? Tu pytanie do tych, którzy już byli i mogą wymienić się doświadczeniami. Łatwo jest porozumieć się z rodziną? -
Re: Au pair na krótki okres czasu
rebeliantka33 > 21-11-2011, 21:59
Są programy wakacyjne tzw. summer au pair. http://happyaupair.pl/aktualne_oferty/2 ... 12_r..html -
Re: Au pair na krótki okres czasu
balbina > 21-11-2011, 22:54
Stronke z wyjazdem chyba juz masz, a co do jezyka angielskiego.
Najlatwiej sie sprawdzic romawiajac z jakims turystaja kiedys poznawalam ludzi na skype albo couchsurfing - z calego swiata wiec z nimi tez mozesz sobie pogaworzyc po angielsku - mysle ze to najlepszy test, no bo tak wyglada zycie w USA, rozmowy
No i jakies slownictwo kierowane typowo do dzieci, przedmioty typowo dzieciece tez przydaloby sie znac.
Poziom musi byc komunikatywny, po porostu musisz umiec sie dogadac. Zazwyczaj agencje sprawdzaja Twoj poziom poprzez ktrotka - lub dluzsza- rozmowe w tym jezyku, wiec oni ocenia czy sie nadajesz.
Pozdrawiam -
Re: Au pair na krótki okres czasu
sylwiaQ > 22-11-2011, 0:07
Ile masz lat że rodzina nie pozwala Ci wyjechać?? Na summer au pair to wyjeżdżają 17 latki,
a na rok i dłużej od 18 lat.. -
Re: Au pair na krótki okres czasu
krkev > 25-11-2011, 12:39
Czesc wszystkim
Jestem tegoroczna maturzystka i od jakiegos czasu chodzil mi po glowie pomysl zeby zostac au pair... Rzecz w tym ze niestety nie moge sobie pozwolic na roczny wyjazd, a w te wakacje wolna bede jedynie od ok. 7 lipca (29 czerwca wyniki maturki, potem trzeba papiery poskladac) do konca sierpnia (ale tez nie do samego konca bo na integracje uczelnianą wypadaloby pojechac mimo wszystko - zakladajac ze sie gdziekolwiek dostane)
Czy w takim razie mam szanse na znalezienie rodzinki - w Niemczech najlepiej, ew. Austrii/Szwajcarii - na tylko 5/6 tygodni i to akurat w tym terminie?
Drugi problem jest taki, ze gdyby udalo mi sie nawet znalezc rodzine to czy bylaby jakas szansa na dostanie paru dni wolnego na poczatku sierpnia przy takim ukladzie? Strasznie, strasznie mi zalezy na tym zeby pojechac w tym roku na woodstock wreszcie, bo wczesniej nie mialam okazji. Z Niemiec w sumie nie byloby tak daleko wiec technicznie by sie to dalo zrobic. To by byla kwestia czwartku-poniedzialku (liczac dojazd) czyli 5 dni = 1/7 calego wyjazdu...
Pewnie sie powtarzam ale nie udalo mi sie znalezc podobnego tematu... -
Re: Au pair na krótki okres czasu
sylwiaQ > 25-11-2011, 16:27
Pomyśl co dla Ciebie ważniejsze, au pair czy woodstock... bo wątpie by rodzinka od samego początku dawała już urlop na tyle dni... co innego jakbyś wyjechała od nich po pracy w piątek, i wróciła nawet w nocy w niedziele, bo pewnie będą potrzebowali 5dni w tyg... skoro woodstock ważniejszy to zostań w Polsce. -
Re: Au pair na krótki okres czasu
aga1234 > 28-11-2011, 22:00
Ja jestem au pair na pół roku w Irlandii - od września do końca marca - i nie miałam żadnych problemów ze znalezieniem rodzinki, także jak poszukasz to też na pewno znajdziesz takową. Ja jechałam przez agencję ale na aupairworld.com też znajdziesz takie ogłoszenia. Co do języka, to bez obaw, jedna z moich koleżanek, (Hiszpanka) jak przyjechała tutaj umiała tylko pojedyncze słówka po angielsku, typu cat, dog itp. a teraz gada bez problemów. Jedyna rada to nie bać się mówić. Pozdrawiam -
Re: Au pair na krótki okres czasu
anetaar > 05-12-2011, 8:05
Na takie krotki okres moze byc ciezko znalesc rodzine, ale zawsze moze sie udac. Jezeeli naprawde chcesz wyjechac, zastanowilabym sie czy wolisz bycie au pair, czy pojechac na woodstock. Mysle,ze moze byc ciezko z dostaniem tygodnia wolnego, jezeli tylko 5-6 tygodni mozesz przeznaczyc na wyjazd. jak pisala wczesniej sylwia zastanow sie na czym bardziej ci zalezy. -
Re: Au pair na krótki okres czasu
dosiunia > 07-12-2011, 10:53
ja jechałam 2 dni po maturze i wróciłam 3 tygodnie przez październikiem i studiami <3 trochę się bałam, bo zrzuciłam wszystko to moja mami, która odbierała mi maturę i składała papierki, ale wszyzstko na szczęscie się udało i nawet mieszkanie znalazłam w Toruniu do mieszkania ;D
Co do woodstocka, też żaluję, bo już dwa razy miałam jechać, ale no dwa razy wyjechałam i nie miałam fizycznej możliwości, zawwze się możesz z nimi dogadac, że odrobisz te dni, albo dostaniesz mniej kasy, chociaż oczywiście nie muszą się zgodzić. Pogadaj z rodzicami, może zgodzą się pomóc i rozwiązać Twój problemtylko musisz pokserować dowód osobisty i go poświadczyć i wszystkie papiery dla nich przygotować plus upoważnenie, że mama może za ciebie składać i podpisywać dokumenty
powodzenia!