-
-
Pierwsze chwile w USA
chorągiewka > 01-03-2011, 23:33
Hej a ja mam takie pytanie: jak wygląda sprawa po przylocie do USA? Wiem, że jedzie się na szkolenie do hotelu najpierw ale chodzi mi o to,
*czy odbierze mnie ktoś z lotniska, czy mam sama dostać się do hotelu?
*co się tam robi (na tych szkoleniu?) i w ogóle jak to wygląda?
*śpi się z kimś w pokoju?
*trzeba mieć jakies swoje pieniądze?
*czy jest możliwość wyjścia na miasto?
*czy są tam inne aupair?
i w ogóle opiszcie jak wyglądały wasze pierwsze dni po przyjeździe?
*jaka była reakcja rodziny na wasz widok
*czy było sztywno na początku? -
Re: Pierwsze chwile w USA
aniolek > 02-03-2011, 0:03
[quote name="chorągiewka"]Hej a ja mam takie pytanie: jak wygląda sprawa po przylocie do USA? Wiem, że jedzie się na szkolenie do hotelu najpierw ale chodzi mi o to,
*czy odbierze mnie ktoś z lotniska, czy mam sama dostać się do hotelu?
-tak bedzie kierowca ktory was odbierze
*co się tam robi (na tych szkoleniu?) i w ogóle jak to wygląda?
ja siedzialam i sie nudzilam... z reszta chyba jak kazdy..;]
*śpi się z kimś w pokoju?
tak masz tam kilka lozek... u mnie w cc bylismy w szkole mialam taki brecht bo laska ze szwecji spadla z lozka pietrowego w nocy... a ja spalam na drugim lozku obok i tez na gorze :mrgreen: cala noc smiac mi sie chcialo
*trzeba mieć jakies swoje pieniądze?
no wlasnie wg niektorych dziewczyn powinnas miec na bilet powrotny bo jak znajdziesz sie w rematchu to kijowo, ale tak ogolnie ja bralam 100$ i mi starczylo nawet zostalo dodam ze zaplacilam za wycieczke po ny i kupowalam cos tam ale na tydzien mi starczylo
*czy jest możliwość wyjścia na miasto?
ale gdzie? na szkoleniu?
*czy są tam inne aupair?
tak jest najwiecej niemek...takze szlifuj swoj german
i w ogóle opiszcie jak wyglądały wasze pierwsze dni po przyjeździe?
ja siedzialam i plakalam na tym szkoleniu dobrze ze byly ze mna 3 inne polki bo bym nie dala rady psychicznie
*jaka była reakcja rodziny na wasz widok
ucieszyli sie rzucili mi sie na szyje a ja stalam w szoku
*czy było sztywno na początku?[/quote]
nie koniecznie oni zabrali mnie na obiad i ogolnie spoko, w domu dzieci pomagaly mi sie rozpakowac
no a potem byl rematch 6 tyg ale przezylam i jestem najszczesliwsza osoba dzieki temu rematchowi :mrgreen: :mrgreen: -
Re: Pierwsze chwile w USA
chorągiewka > 02-03-2011, 0:31
Dziękuję za odpowiedz! ;-)
Ja mam mnóstwo obaw i pytan przed wyjazdem.
*czy jest możliwość wyjścia na miasto?
ale gdzie? na szkoleniu?
No właśnie... z tego, co wie, szkolenie trwa 2-3 dni.
*Czy podczas tych dni jest możliwość zwiedzania/wyjścia poza hotel?
*Jak wygląda wygląda samo szkolenie? ile trwa? siedzi się na jakiejś sali ze wszystkimi ileś godzin dziennie?
*Jak wygląda sprawa z jedzeniem podczas tych 2-3 dni?
Kurcze, mam nadzieję, że będą tam jakieś Polki .... -
Re: Pierwsze chwile w USA
chorągiewka > 02-03-2011, 0:31
PS: oczywiście miło będzie jak inne dziewczyny także opiszą swoje pierwsze dni w USA :-D -
Re: Pierwsze chwile w USA
psc0 > 04-03-2011, 20:59
SZkolenie- nuda, wstretne zarcie. Nie musisz miec kasy ale wypada. Przynajmniej na wycieczke do NYC. Odbiora Cie z lotniska, bedziesz spala z inna au pair ktora bedzie mieszkala niedaleko Ciebie. Nie nastawiaj sie na nic ciekawego na szkoleniu. Bo zwariujesz;P
Rodzinka, pierwsze spotkanie super.. uhuhu kwiatki baloniki, super miodzio
Teraz czekam na moj wyjazd na wakacje i po nim re matchAlbo w ogole rezygnacja z programu. Au pair to super sprawa jesli sie dobrze trafi, (najlepiej na kogos kto juz mial au pair) Ogolnie swietna sprawa, kocham Boston, lubie moje dzieci, praca nie jest ciezka (Wlasnie sie moge pochwalic, ze moj bobas zrobil przy mnie swoje pierwsze kroki )
No to tyle.
powodzenia w przygodzieee!!!))) -
Re: Pierwsze chwile w USA
malzielka > 04-03-2011, 21:25
Aska, jednak remacz??? -
Re: Pierwsze chwile w USA
Sake > 04-03-2011, 22:55
[quote name="psc0"]
Teraz czekam na moj wyjazd na wakacje i po nim re matchAlbo w ogole rezygnacja z programu. Au pair to super sprawa jesli sie dobrze trafi, (najlepiej na kogos kto juz mial au pair) Ogolnie swietna sprawa, kocham Boston, lubie moje dzieci, praca nie jest ciezka (Wlasnie sie moge pochwalic, ze moj bobas zrobil przy mnie swoje pierwsze kroki )
No to tyle.
powodzenia w przygodzieee!!!)))[/quote]
To czemu ReMach lub rezygnacja? -
Re: Pierwsze chwile w USA
maria_kujpom > 07-03-2011, 4:48
[quote name="chorągiewka"]Hej a ja mam takie pytanie: jak wygląda sprawa po przylocie do USA? Wiem, że jedzie się na szkolenie do hotelu najpierw ale chodzi mi o to,
*czy odbierze mnie ktoś z lotniska, czy mam sama dostać się do hotelu?
*co się tam robi (na tych szkoleniu?) i w ogóle jak to wygląda?
*śpi się z kimś w pokoju?
*trzeba mieć jakies swoje pieniądze?
*czy jest możliwość wyjścia na miasto?
*czy są tam inne aupair?
i w ogóle opiszcie jak wyglądały wasze pierwsze dni po przyjeździe?
*jaka była reakcja rodziny na wasz widok
*czy było sztywno na początku?[/quote]
1. oczywiscie przyjedzie po was ktos na lotnisko napewno.
2. 80% na szkoleniu zajmuja nudne klasy na ktorych wbijaja au pairkom do glowy "don't shake the baby" haha, 20% integracja z grupa;
3. Tak pokoje sa mieszane, tak zeby (raczej) osoby z tego samego kraju nie byly razem, w koncu program ma na celu improving english;
4. Oczywiscie nalezy wziac ze soba jakies pieniedze na wszelki wypadek;
5. Na miasto? haha, w przypadku CC szkola jest w Oakdale jest tam slicznie ale do miasta to to miejsce ma daleko, w proworku i gawo jest sie gdzies w nj, nie wiem jak tam jest nie wypowiadam sie. Ogolnie szkolenie w CC konczy sie pozno wieczorami wiec wszystkie sklepy w oakdale i tak byly pozamykane ;P
6.Wybacz, ale to pytanie mnie rozbawilo. haha. Nie, kazda au pair jest w innym pokoju/hotelu i odbywa indywidualne szkolenie :lol: sorryyy -
Re: Pierwsze chwile w USA
ewaloczek > 21-03-2011, 20:54
hej dziewczyny, ale o jakiej agencji tu mowicie ? Wiecie jak to wyglada w Gawo? Najbardziej mnie obchodzi czy ktos mnie z lotniska odbierze na to szkolenie i jak pozniej wyglada dalsza podroz do rodziny? -
Re: Pierwsze chwile w USA
aniolek > 21-03-2011, 21:26
[quote name="ewaloczek"]hej dziewczyny, ale o jakiej agencji tu mowicie ? Wiecie jak to wyglada w Gawo? Najbardziej mnie obchodzi czy ktos mnie z lotniska odbierze na to szkolenie i jak pozniej wyglada dalsza podroz do rodziny?[/quote]
we wszystkich dziala to tak samo