Male Au Pair

W pierwszej kolejnosci jako nowy uzytkownik chcialem powiedziec - Dziewczyny podziwiam Was



Witam, Mam na imie Piotrek, mam 20 lat i zastanawiam siw nad wyjazdem w charakterze "au-pair" do Irlandii badz UK - głownie w celu podszlifowania jezyka, jako ze swojej przyszłości w polsce nie widze i w przyszlosci zamierzam na stale mieszkac i pracowac w anglojezycznym kraju. W zwiazku z tym mam do Was wiele pytan choc nie ukrywam ze wplatujac sie w "operkowanie" czuje sie nico zniewiesciale ^^



Tak wiem, nie wiele rodzin decyduje sie na chlopaka w roli au-pair jednak mam nadzieje ze moje preferecje beda w znaczacej mierze przemawialy na moja korzysc, otoz:

-od 10 lat opiekuje sie niepelnosprawna, niewidoma siostra ktora jak nie trudno sie domyslic wymaga wiele uwagi i odpowiedzialnosci

-jestem 2 lata po maturze, ukonczylem liceum humanistyczne(mialem 30 dziewczyn w klasie a ja bylem jedynym chlopakiem)

-6 miesiecy studiowalem na kierunku - pracownik socjalny wiec mialem do czynienia z zagadnieniami socjalno/pedagogicznymi(ale zrezygnowalem xD)

-w chwili obecnej odbywam staz w publicznym gimnazjum w zwiazku z czym mam do czynienia z dziecmi

-nie palę, alkoholu od 11miesiecy nawet nie powachalem

-podstawowe prace domowe takie jak zmywanie, odkurzanie, prasowanie czy sprzatanie po dziciach, scielenie im lozek badz przyszykowanie im sniadania mi nie straszne

-dzieci mnie lubia, mam do nich podejscie, jestem wyrozumialy i nawet kiedy niespecjalnie za niektorymi przepadam, potrafie sie nimi zajac, zabawic je badz gdy sie ze mna nie zgadzaja wypersfadowac swoje argumenty kiedy

-wiem jak zainteresowac dzieci zabawa, badz czym je zajac by byly bezpieczne a bym ja mial chwile spokoju na posprztanie po nich(umiem się zorganizować)

-bylem w irlandi 2 lata temu na swieta, nie mialem wiekszych problemow z porozumiewaniem sie z "tambylcami"xD, jezyk angielski jest u mnie na poziomie dobrym/komunikatywnym, jednak w glownej mierze moje slownictwo obejmuje zagadnienia nie zwiazane z podstawowym zyciem w krajach anglojezycznych, a z moim hobby i jako ze chce to naprawic chce przebywac i rozmawiac z dziaciakami i ich rodzicami jak najwiecej czasu

-odnosnie godzin pracy jestem elastyczny, chce po prostu nadszarpnac jak najwiecej jezyka i oswoic sie z zyciem za granica, orkres "pracy" bedzie zalezec tylko i wylacznie od postawy hostow



moje obawy:

-Nie mam prawa jazdy w zwiazku z czym bedzie jeszcze trudniej znalesc rodzinke

-Rodzinka będzie mnie traktować jak robol, nie będzie ze mną rozmawiać i będzie wciskać mi dodatkowe obowiazki(oczywiscie sie nie dam) ale jak wiadomo na roznych ludzi mozna trafic

-boje sie ze dzieci beda mnie ignorowac lub traktowac jak pracownika ktory poprostu lata po domu i robi co musi(wole pelnic role "starszego brata")

-nie zdolam nic zaoszczedzic

-bede sie musial ogolic xD



Głównie chodzi mi o bezpieczenstwo i wygode - byc moze na wlasna reke rodzinke znalazl bym szybciej ale gdybym zostal na lodzie bo rodzinka okazala by sie jednym wielkim failem, zostal bym bez grosza w obcym kraju w związku z czym zdecydowałem się na agencję - chociaż Wy mozecie zmienić moje zdanie

Dlatego pytam was: jakie mam szanse? ile czasu zajmie mi znalezienie rodzinki? Jakie agencje polecacie dla chlopaka?



Na chwile obecna interesuje mnie HappyAu-Pair jako ze sa tani, obsluga jest zyczliwa i czuje ze mialbym zapewnione wsparcie w kazdej chwili jednak wymagaja 2 rekomendacji a chyba nie specjalnie wygladala by rekomendacja od mojej mamy jako ze opiekowalem sie moja siostra, siostrzencami lub dziecmi znajomych itd ;/





mam jeszcze multum pytan jednak na chwile obecna jestem w pracy wiec ciezko mi sie skupic i pozbierac mysli/pytania kiedy do okola lata szefostwo ;p



bardzo prosze o wysyp odpowiedzi, porad, czegokolwiek - wiem ze tego typu tematow bylo wiele ale jednak dotyczyly one dziewczyn



podaje tez swoj num GG:5449473(pisac niezaleznie od pory/statusu) jako ze jest to nieco szybsza i prwatniejsiejsza forma komunikacji :wink:





goraco Was pozdrawiam i oczekuje na odpowiedzi - Piotrek

Myślę, że masz spore szanse z racji tego, że dzieci nie są Ci obce Masz już jakieś doświadczenie, lubisz dzieci a to najważniejsze. Jest trochę rodzinek, którym nie przeszkadza, że Au Pair będzie płci męskiej, myslę, że za granicą to bardziej normalnie niż u nas

Założ sobie profil na jakiejś stronce, sam poszukaj rodzinek. Jeśli nie wyjdzie to skorzystaj z agencji.



To czego się obawiasz to nic nadzwyczajnego. Myślę, że każdy kto jedzie na własną rękę się tego boi, nieważne czy jest dziewczyną czy chłopakiem. Różni są ludzie i trzeba mieć o tym świadomość. Dlatego ważne jest, żeby ustalić z rodzinką wszystkie szczegóły.



A jeśli chodzi o obawy, że dzieci nie zaakceptują, to myślę że nie masz się czego bać. Jeśli tak jak piszesz, potrafisz zająć czas dziecku, masz podejście, to dla niego będzie obojętnie czy zajmuje się nim chłopak czy dziewczyna. Nawet myślę, że dzieci-chłopcy będą bardziej zadowoleni

oczywiście, że masz szanse :-) jak najbardziej jest spora ilość male au pair w UK więc myslę, że z twoim doświadczenie napewno coś znajdziesz :-)

jasne że tak : )

tzn, może to trochę potrwać, więc musisz być przygotowany, że to pewnie nie kwestia 2ch tygodni na znalezienie rodziny...



ale trzymam kciuki , żeby ci się udało i życzę powodzenia : ))

Cześć Coś mi przyszło do głowy... piszesz, że masz doświadczenie w opiece nad niepełnosprawną osobą, więc może poszukaj pracy z niepełnosprawnym dzieckiem? Dostaniesz wtedy większe pieniądze (i odłożysz), a domyślam się, że przywykłeś do różnych ciężkich sytuacji

Jeśli chodzi o agencję, to zastanów się jeszcze raz, te pieniądze które im zapłacisz możesz zabrać ze sobą "na czarną godzinę", a nawet jeśli rodzina okaże się niewypałem, to na miejscu powinieneś znaleźć rodzinę w kilka dni. Proponuję tak jak któraś z dziewczyn- najpierw poszukać samemu, a jeśli nic nie znajdziesz, to wtedy zgłosić się do agencji. Chyba, że zależy Ci na czasie.

Prawo jazdy często nie jest wymagane, w uk chyba nie jest to wielki problem w przeciwieństwie do usa.

Obowiązkami będziesz martwił się jak już znajdziesz rodzinę a jak "robola" raczej nie będą Cię traktować jeśli się nie dasz, a jak będą, to się spakujesz i ich zostawisz

Jeśli chcesz byc "starszym bratem" to szukaj rodzin z mniejszymi dziećmi, takie 10-15latki mają już swoje sprawy i nie potrzebują szczególnej opieki.

A czy będziesz musiał się golić... to zależy jak bardzo jesteś zarośnięty, haha :lol: :lol:

Hmm właściwie to do 28lutego jestem na stażu więc mam jakieś 1,5 miesiąca więc chyba powinienem się streszczać z tym szukaniem, z tym że nie wiem od czego zacząć, gdzie na własną rękę szukać rodzinek i w ogóle nie ogarniam :roll: wyjazd z happy aupair wynosi 480zł+70zł na ubezpieczenie, wpłaty dokonuje dopiero po znalezieniu rodziny i podpisaniu kontraktu, tak więc wydaje mi się to dość tanim a bezpiecznym rozwiązaniem. Aha i jeszcze jedno pytanie - uważacie że jest jakaś szansa na jakąś dorywczą prace w weekendy? Czy lepiej ten czas poświęcić na odpoczynek bądź relacje z HF?



Edit: PS- Wczoraj się ogoliłem(częściowo) po tym jak zobaczyłem swój cień na ścianie i się przestraszyłem xD



Edit2: Jak wygląda sprawa z gniazdkami pod różnorakie urządzenia korzystające z elektryczności? musowo będzie zakupić nowe ładowarki np do telefonu/laptopa w przypadku wyjazdu?

Załóż sobie konto tutaj www.aupair-world.net to najpopularniejsza stronka. I tam szukaj, przeglądaj profile rodzinek.

Pracę w weekendy możesz sobie znaleźć, jak trafisz na fajną rodzinkę to może nawet pomogą. No ale nie samą pracą człowiek żyje



Jeśli chodzi o wtyczki to wystarczy kupić przejściówkę.

[quote name="Piotrek1990"]

Edit2: Jak wygląda sprawa z gniazdkami pod różnorakie urządzenia korzystające z elektryczności? musowo będzie zakupić nowe ładowarki np do telefonu/laptopa w przypadku wyjazdu?[/quote]





ladowarki do tel i laptopa powinny dzialac. Musisz tylko kupic przejsciowke. Ja kupilam rozglaziecz na 5 gniazdek + jedna przejsciowke i tak funkcjonuje w USA gorzej moze byc np z elektryczna golarka etc - musisz sprawdzic przy jakim napieciu mozesz uzywac. Nie jestem pewna czy w anglii maja inne niz w PL, tak wiec sprawdz.

A Ja sie wtrace i dodam od siebie, ze lepiej narazie o pracy na weekendy nie mysl, a dopiero na miejscu zobaczysz czy masz, checi i sily Jak juz powiedziano, czesto rodziny pomagaja. Na miejscu, znajac swoj plan, ilosc godzin bedziesz wiedzial czy warto sie jeszcze pisac na dodatkowa prace (a jak trafisz do wiekszego miasta, jak np. Londyn to przez pierwszy miesiac, raczej nie bedziesz mial ochoty siedziec w weekendy w pracy ;D )

Nie no, radze tylko nic nie planowac, narazie skup sie na znalezieniu rodziny i powodzenia z tym

Uf... Już myślałem ze jako jedyny tu będę chłopakiem