Co udało wam się zwiedzić?

jak w temacie...

Co udało wam się zwiedzić podczas bycia AuPair?

ja to nie wiem co wliczac w czas operowania a co nie, bo to u mnie wszystko takie pokrecone i moje operowanie takie niewiadomo jakie :lol: ale moge napisac, ze przez 4,5 roku ktore jestem w uk zwiedzilam mnostwo miejsc w anglii, bylam tez w szkocji, dwa razy w irlandii, dwa razy w niemczech, raz we francji, raz we wloszech, dwa razy w portugalii, cztery razy w hiszpanii, trzy w czechach, dwa w belgii, dwa w szwecji, raz w norwegii i danii... i na ten rok planuje kolejne podroze kocham podrozowac wiec jak mam czas i pieniadze to sie ulatniam z londynu poza tym stad mozna bez problemu dotrzec praktycznie wszedzie, bilety nie sa niewiadomo jak drogie, wiec naprawde jezeli mozecie to wykorzystajcie wasz pobyt jako au pair na maksa! w tygodniu pewnie bedzie wam ciezko o wolne, ale na weekend na pewno by sie dalo wyskoczyc! co zobaczycie i przezyjecie to wasze! ja bez podrozy malych i duzych nie moge zyc :lol: ale w koncu licencjat z turystyki zobowiazuje ahhahahahha :lol: :lol: :lol:

aaaaaaah, Yoanna

w sumie w europie to chyba tylko gdzieś na wschodzie jeszcze Cię nie było? ; >



a tej Hiszpani x4 i Portugalii x2 to Ci baaardzo zazdroszczę ; D :mrgreen:

heh a mysle o wschodzie w tym roku bo sama jestem ze wschodu polski wiec autokarem byloby raz dwa ;D

no to ja duuzo skromniej.Po 8 miesiecznym pobycie w Holandii-Wlochy i Austria.W planach jest jeszcze Francja i moze Belgia

Byłam już w Belgii, Holandii, na Majorce, Ibizie. W tym roku miałam możliwość pojechać z moją koleżanką, która robi au-pair w tym samym mieście co ja, na Lazurowe Wybrzeże. Było cudownie. Za zaoszczędzone pieniądze wynajęłyśmy sobie dom wakacyjny co bardzo się oczywiście opłacało. A ten region mogę wam tylko serdecznie polecić. hmmm gdzie ja to jeszcze byłam..aaa byłam w Szwajcarii i Austrii no i w Niemczech, gdzie robi Aupairkę. Z tych wszystkich miejsc najbardziej zapadł mi w pamięci Zurich. W następnym roku jak już skończe być niańką to planuję wielką podróż do Mongolii. Mam nadzieję, że wypali. Coś ze wschodu trzeba też w końcu zobaczyć

W trakcie aupairowania jak na razie udało mi się zwiedzić prawie całą Anglię, a teraz bardzo duży kawałek Hiszpanii i bardzo dokładnie Madryt. Planuję jeszcze zahaczyć o Portugalię w te wakacje. Z moim aupairowaniem dopiero się rozkręcam

wow ale zescie pozwiedzaly...same zwiedzalyscie, czy np z rodzina teZ? bo ja bedac 1.5 roku jako au pair w usa niesttey ani razu nie bylam nigdzie z rodzina, bo mnie nie potrzebowali...mieszkalam w VA i bylam w nastepujacych miejscach: zwiedzilam troszke VA, Maryland wiadomo bo blisko, oczywiscie co weekend Washington Dc, Philadelphia w PA, Atlantic City w New Jersey, Nowy York obowiazkowo, bylam na slicznej wysepce w North Carolina, a takze na Florydzie w Disneyworld, Universal Studio itp. a takze w West Virginii i w Delaware. Teraz jestem na 2 miesiace w Irlandii i niestety niewiele chetnych au pair na wyjazdy... a samej to tak jakos nie bardzo mi...[quote name="Yoanna"]ja to nie wiem co wliczac w czas operowania a co nie, bo to u mnie wszystko takie pokrecone i moje operowanie takie niewiadomo jakie ale moge napisac, ze przez 4,5 roku ktore jestem w uk zwiedzilam mnostwo miejsc w anglii, bylam tez w szkocji, dwa razy w irlandii, dwa razy w niemczech, raz we francji, raz we wloszech, dwa razy w portugalii, cztery razy w hiszpanii, trzy w czechach, dwa w belgii, dwa w szwecji, raz w norwegii i danii... [/quote]



zazdroszcze!

Ja obecnie jestem au-pair ale temat o podróżowaniu więc chyba w dobrym miejscu.

Mianowicie jestem w Reading od 2 miesięcy a byłem już w Edemburgu 5 dni z hostami mają tam mieszkanie,host ma tam syna.Odwiedze to miasto kilka razy przez rok.Byłem w Liverpoolu gdzie są rodzice hosta.Oczywiście Londyn również wszystko z hostami i na ich koszt jak na razie.Zapominał bym o wakacjach na Lanzarote 7 dni było rewelacyjnie,zwiedziłem całą wyspę.Chciał bym na Majorkę jak również Paryż odwiedzić.Raczej mi się to uda.

Za rok najprawdopodobniej na Florydę jako au-pair.Pisałem z Amerykańską agencją która ma rodziny tylko na Florydzie.

Ja jestem juz drugi raz w Irlandii i znam już ja prawie na pamięć haha. Z poprzednią rodzinką baaaaardzo dużo podróżowałam, więc nie musialam swojej kasy wydawać. Sama byłam tylko raz w Cork z marie z forum i w tym roku w Dublinie 2 razy, bo moje wolne dni nie pozwalają na za dużo. Ale rok temu bardzo dużo jeżdziliśmy, bo hostka zapisala dzieciaki do oddler Group i co 2 tygodnie jakiś wyjazd na jakiś zamek, czy jezioro