• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

decydować się, nie decydować?

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • O wszystkim związanym z programem Au Pair
       
    • decydować się, nie decydować?
       
  • decydować się, nie decydować?
  • decydować się, nie decydować?

    strawberries > 03-06-2010, 0:32

    Witam,



    tego lata chcę pojechać po raz pierwszy jako au- pair na wakacje, zawsze chciałam i na reszcie moje marzenie może się spełnić! dostałam ofertę od rodziny w Hiszpanii! Cudownie! na wsi- żaden problem! dzieci? Roczne bliźniaki!tylko mam jedną wątpliwość... rodzice nie znają angielskiego, ja nie znam hiszpańskiego:/ w związku z tym nie wiem, wszystko świetnie, tylko jak miała bym się porozumiewać z nimi, z dziećmi nie było by problemu (tak myślę ), no ale jakoś muszę rozmawiać, pewnie po jakimś czasie załapię trochę hiszpańskiego... au- pair`ki powiedzcie, co o tym sądzicie? chcę wyjechać, marzę o tym, jak odmówię- boję się, że nie dostanę żadnej innej oferty i wtedy nici z wyjazdu, z drugiej strony- obawiam się trochę, co z tego wyniknie... pomóżcie choć trochę!
  • Re: decydować się, nie decydować?

    zlosnica > 03-06-2010, 2:26

    Jest w historiach życiowych taki wątek "au pair niemowa, tego jeszcze nie grali" czy jakoś tak- jedna z dziewczyn była u rodziny, która mówiła po francusku- ona nie. Poczytaj sobie zresztą. Ja bym się nie zdecydowała, bo to byłby dla mnie zbyt duży stres, ale wszystko zależy od Ciebie. Jeśli nie jesteś pewna to nie ma sensu brać pierwszej lepszej oferty byle tylko jechać.
  • Re: decydować się, nie decydować?

    Metallinka > 03-06-2010, 10:10

    Powiem Ci, że bałabym się jechać do niemieckiej rodziny, chociaż po niemiecku potrafię się dogadać...
  • Re: decydować się, nie decydować?

    dosiunia > 03-06-2010, 11:41

    Mialam ten sam problem ale w Holandii i w koncu nie pojechalam! skoro to Twoj pierwszy wyjazd na poczatek lepiej cos 'latwiejszego' wybrac, nie przestawaj szukac, a znajdziesz! tylko sie sprezaj bo wakacje juz blisko, a chetnych duuuzo.
  • Re: decydować się, nie decydować?

    strawberries > 03-06-2010, 11:56

    hmm... no muszę poważnie się zastanowić, bo to jest przez agencję organizowane i boję się, że już nie dostanę żadnej oferty i wtedy będę żałowała. tym bardziej, że wakacje już tuż, tuż...
  • Re: decydować się, nie decydować?

    mloda > 03-06-2010, 14:05

    strawberries ciezki przypadek. z jednej storny fajnie bo Hiszpania, z drugiej jezyk jest straszna bariera. Wiesz ty na pewno podlapiesz szybko ten jezyk bo nie jest trudny, ale czy w takim stopniu zeby sie porozmiewac plynnie, to nie jestem pewna... Dlatego nie jechala bym tam.

    Piszesz, ze to jest oferta z agencji i tu mnie bardzo zdziwilas.... Skoro agencja wie, ze ty nie umiesz tego jezyka, a oni angielskiego to jak oni sobie to wyobrazaja? A co jesli bedzie sie dzialo cos nie tak, to jak sie z nimi porozumiesz? Wg mnie agencja chce Tobie cos wcisnac zeby nie bylo, ze nic nie robi... Wiesz co a nie mozesz sama poszukac? Jest tyle stron w internecie ze na pewno cos znajdziesz!
  • Re: decydować się, nie decydować?

    strawberries > 03-06-2010, 16:08

    no właśnie boję się jechać szukając na stronach, nie wiadomo na kogo się trafi i w ogóle, a tak przez agencję przynajmniej jest trochę bezpieczniej, tzn. wiadomo nie koniecznie musi być wszystko super, ale jednak na początek wolę tak, pomyślę o tym, może następnym razem, jak już chociaż raz uda mi się wyjechać. I w sumie raczej się zdecyduję na ten wyjazd, najwyżej pomęczę się 2/3 miesiące i zahartuję swój charakter :lol: ale dzięki za Wasze opinie
  • Re: decydować się, nie decydować?

    dosiunia > 03-06-2010, 16:47

    E tam wiekszosc z nas jezdzi przez www i zyjemy moja nowa dewiza: co nas nie zabije, to nas wzmocni przez agencje tez zdarzaja sie wredne i wogole rodziny, wiele przykladow na forum!
  • Re: decydować się, nie decydować?

    Yoanna > 03-06-2010, 17:20

    balabym sie jechac bez jezyka bo niby jak wy macie sie porozumiewac? jak oni ci powiedza czego od ciebie oczekuja? a jak tobie cos nie bedzie pasowac to jak im to powiesz? nie daj boze cos sie bedzie dzialo z dziecmi to do kogo zadzwonisz? plus jesli chodzi o twoj czas wolny to tez bedzie ciezko bo hiszpanie ang raczej nie znaja.. program au pair jest po to zeby uczyc sie jezyka ale jakies solidne podstawy trzeba miec. ja bylam kiedys na 3 tyg au pair w niemczech, uczylam niby sie niemieckiego w szkole ale z takim skutkiem ze nic nie umialam i tak.. ale mialam o tyle dobrze, ze host byl polakiem, hostka znala pare jezykow, starsze dziecko tez po ang umialo, za to mlodszy nie.. i komunikacja byla problemem! jak go bralam do szkoly to sie do siebie w drodze nie odzywalismy bo i jak? a jaka komedia byla jak raz zapomnial z domu flet wziac i staral mi sie to powiedziec :lol:
  • Re: decydować się, nie decydować?

    mloda > 04-06-2010, 2:08

    [quote name="Yoanna"] a jaka komedia byla jak raz zapomnial z domu flet wziac i staral mi sie to powiedziec :lol:[/quote]





    lol sorry ale normalnie nie moge ze smiechu
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Następna