• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Administracja
       
    • Kosz
       
    • Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda
       
  • Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda
  • Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    Martina > 23-09-2002, 4:11

    Jestem au pair w Holandii. To jest plan mojego dnia.

    Pracuje od pn-pt. Wstaje o 7, oprozniam zmywarke, przygotowuje sniadanie dla calej rodziny. Przygotowuje lunch dla dzieci do szkoly i wieszam pranie. Dzieci zaczynaja szkole o 8.45 wiec odwoze je do szkoly. Wracam do domu, prasuje wczesniesze pranie i odkurzam. Reszta czasu jest dla mnie. O 3 odbieram dzieci ze szkoly. I zajmuje sie nimi do wieczora (zabawa w domu, zawozenie do przyjaciol, odstawianie na dodatkowe zajecia). Na 6 gotuje kolacje. Po kolacji dzieci ida do lozek. I albo ja, albo rodzice klada je spac.

    Raz w tygodniu upieke placek, bo na dobra atmosfere trzeba sobie zapracowac.

    To wszystko odnosnie moich obowiazkow, odnosnie au pair. Poza tym chodze do klubu sportowego i kurs holenderskiego.

    W razie jakichkolwiek pytan prosze pisac na adres <a href="mailto:femmeroa@interia.pl">femmeroa@interia.pl</a>
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    Anka > 23-09-2002, 19:38

    Witam wszystkich uczestnikow forum. Ja co prawda dwa dni temu wróciłam z Wenecji gdzie pracowałam jako au pairka przez 10 tygodni ale chciałabym wam przekazać jak wygl?dał mój plan dnia- oczywi?cie zdarzały się odstępstwa od tego schematu, ale bardzo rzadko. Pobudka- 9.00, przygotowanie ?niadania dla mnie i dziecka- 2 biszkopty i herbata, 10.00- wyj?cie na plaże na lido, pobyt tam do 19.00- z reguły gdy były inne dzieci moim obowi?zkiem było jedynie pilnowanie, zeby małemu nic się nie stało i wspólne k?piele, gdy nie było dzieci- wspólne zabawy, około 13.00 wyj?cie do baru na obiad, 19.00 powrót do domu, 20.00 wspólny posiłek z cał? rodzin?, 21.00- wolno?ć i wyj?cie z przyjaciółmi. Czasami zdarzało się, że pomagałam w domu np. włożyć naczynia do zmywarki, posprz?tać poposiłku, ale nikt ode mnie tego nie wymagał, raczej ja wychadziłam z tak? inicjatyw?. Generalnie rzecz bior?c miałam mniej obowi?zków niż we własnym domu. Spędziłam cudowne wakacje, poznałam wielu ciekawych ludzi i pomimo, że wróciłam 2 dni temu już tęsknię za Wenecj?.
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    Sroka > 30-09-2002, 4:05

    Prosba do innych dziewczyn, ktor byly lub sa au apir. Napiszcie, jak wygladal badz wyglada typowy dzien roboczy. To bedzie na prawde duza pomoc i da jako takie wyobrazenie o przyszlej robocie.

    Dzieki

    Sroka
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    zuza > 30-09-2002, 7:34

    jesli chodzi o plan dnia to wszystko zalezy od tego jakie masz dzieciaki i czy chodza do szkoly czy nie.Ja naprzyklad mam prawie 2 latka ktory nie c caly dzien siedzi ze mna w domu wiec moj plan wyglada tak

    7.30 zaczynam prace, koncze o 6.30 przy czym pracuje 4 dni w tygodniu no i maly spi 3 godziny w dzien wiec ten czas mam dla siebie tyle ze nie moge ruszyc sie z domu.Co robie:

    przygotowanie posilkow dla malego, ubranie , umycie, dalej zabawa no i przy okazji "drobne prace domowe ktore w moim przypadku obejmuja(sprzatanie pokoju malego, pranie jego ciuchow, no i wszystko co z nim zwiazane poczawszy od sprzatania zabawe a skonczywszy na obcinaniu paznokci).Prawde powiedziawszy to zastanawiam sie czasem od czego jest w tym wszystkim mama chyba tylko od siedzenia z dzieckiem 3 godziny po powrocie z pracy.Do moich obowiazkow naleza tez "drobne" prace domowe, no i tu wlasciwie tez robie wszystko od wyrzucania smieci do zamitania.wlasciwie nic czego nie robilabym w domu tyle tylko ze w domu kazdy domownik stara sie zachowac porzadek no i jest odpowiedzialny za to co nabalaganil natomias tu mam wrazenie ze rodzina uwaza ze operka zrobi wszystko no i to mnie najbardziej irytuje.Ale nie wszystkie rodziny sa takie. Zdarzaja sie perfekcyjne tz. wlasciwie operka procz opieki nad dzieciakami nie musi robic nic ale nie chcac was rozczarowac zdarza sie to bardzo rzadko.

    Pozdrowienia
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    YOLA > 30-09-2002, 16:00

    Wiesz Zuza, ja tez nie jestem tylko od dzieci. Czasami sie zastanawiam co to jest au pair :?: Na poczatku bylam swiecie przekonana, ze rzeczy, ktore teraz robie absolutnie nie naleza do obowiazkow au pair. A teraz to ja slysze uwagi w stylu "wiesz , jak scierasz kurze (w calym domu)to wyciagaj wszystko i dokladnie wycieraj kazda rzecz, bo tu jest strasznie duzo kurzu po katach! Bo wiesz, ja nie moge wszystkiego robic sama."Przy czym ona nie robi kompletnie nic a caly dom na dobra sprawe sprzatam sama.No, oprocz szorowania podlog. :roll:

    YOLA
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    Misiaczek > 10-11-2002, 21:43

    No to plan mojego dnia nie nalezy do zbyt przyjemnych i kolorowych. Pracuje od 7 do 8 wieczorem. Na mojej glowie jest doslownie wszystko, pranie, prasowanie, gotowanie, sprzatanie i opieka na dziecmi przez caly dzien. Czasami kiedy rodzice maja natchnienie na weekendowy wypad, zostawiaja mnie z dzieciakami a oni sobiee jada odpoczac. Zastanawiam sie tylko od czego, skoro wszystko robie ja. Czasami mam juz serdecznie dosc, ale w koncu to tylko rok, wiec mam nadzieje, ze to wytrzymam.
  • Re: Moj plan dnia jako au pair-mam nadzieje ze sie komus przyda

    Siwa > 11-11-2002, 2:56

    witam wszystkich,

    jestem w Stanach od 3 tygodni i oto moj plan dnia:

    pracuje od 9ej(moje obowiazki to przygotowac malej sniadani-opiekuje sie 5 latka-pozniej musze pomoc jej wziac prysznic i troche sie z nia pobawic-bo o 12.30 odprowadzam ja na auobus do szkoly-na druga strone ulicy -no i mam wolne do 16ej-znow musze dac jej cos do jedzenia,dopilnowac zeby pocwiczyla gre na pianinie-no i pozniej znow troche sie pobawic-ale jej ulubionym zajeciem jest kolorowanie-wiec ja zazwyczaj tylko przy niej siedze-ok.18ej musze pomoc jej pozbierac zabawki-no i tak do 19ej!!

    wiec to jest moj plan dnia-nie piore,nie sprzatam,nie gotuje :lol:

    PZDR.
  • Starszy wątek Nowszy wątek