Odmowy wizy...

Tak się właśnie zastanawiam - z jakich konkretnie powodów można nie dostać wizy? Jakie są okoliczności utrudniające jej otrzymanie?



Postanowiłam odłożyć swój wyjazd o rok. Miałam jechać w październiku do CT, ale trochę się pozmieniało i... USA nie zając, nie ucieknie. Ale wtedy będę już po studiach - licencjackich tylko, ale jednak studiach. Czy ukończenie studiów może być przeszkodą do otrzymania wizy? Troszkę się tym zmartwiłam... Zdarzało się, że ktoś z takiego właśnie powodu nie mógł polecieć?

/

ja jestem po mgr i wcale mnie nie pytali nawet o studia. Nawet zaświadczenia o ukończeniu studiów nie wzięli.

Witam, jestem tu nowa, ale troszke poczytałam sobie na temat wiz itd. i przyznam, że jestem przerazona :!: Koncze w tym roku studia magisterskie, a w pazdzierniku podyplomowe i za poł roku chcialabym wyjechac do USA jako au-pair (nie chce leciec od razu, bo slabo mowie po ang i musze sie na kurs jezykowy zapiasac) i bardzo boje sie ze nie dostane wizy Czy ktoras z Was byla w podobnej sytuacji? Prosze o info.

A jeszcze jedno, czy jezeli bede bezrobotna, to moje szanse bede jeszcze mniejsze???

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi

Uda się, albo się nie uda, choć z wizami au pair naprawdę nie ma problemów!

Ja byłem w takiej sytuacji: Rok temu zdałem maturę, nie poszedłem na studia, w kwietniu dostałem wizę... też się bałem bo mój status 'bezrobotnego' przerażał mnie a jednak się udało.

ja myślę, że prace do czasu kiedy będę ubiegała sie o wizę znajdę, ale martwi mnie tez fakt, ze już od dłuższego czasu nie bede studentką :| Zastanawiam się nad tym czy nie rozpocząc jakis studiów zaocznych, zeby uzystac status studenta, bo bardzo mi zalezy na tym wyjezdzie, ale szczerze mówiąc troche szkoda mi kasy, no znów sie zaczną te wszystkie sesje, zaliczenia ech :? cieżka sprawa :wink:

No więc zacznę moją opowieść. Dzisiaj miałam spotkanie wizowe i od początku pani konsul zaczęła szczegółowe odpytywanie. Po tym jak powiedziałam ile lat mają dzieci (1 i 2 lata) stwierdziła że nie mogę dostać wizy ponieważ jeden z rodziców musi być w domu kiedy dzici mają PONIŻEJ 3 LAT! Nie wiem skąd wzięła te informacje, ale po 10 minutach dyskusji (tłumaczyłam jej, że musiała się pomylić) przyznała mi rację. Następnie przyczepiła się do tego, że muszę mieć doświadczenie w opiece poniżej 2 lat. Więc tłumaczę jej, że mam referencje i tak dalej.

No i w tych referencjach cały problem. Oddała mi paszport i kazała przesłać mailem te referencje ponieważ ona MUSI mieć dokument potwierdzający. Przesłałam referencje, po godzinie dostałam tel z ambasady, że niestety te referencje są ZŁE ponieważ oni nie przyjmują referencji od osób prywatnych .

Ostatecznie nie odmówiono mi wizy tylko odroczono i dostałam informację, że jeśli agencja znajdzie mi rodzinę z dziećmi powyżej 2 lat to mogę dalej się ubiegać o wizę. I podobno to nie jest pierwsza taka sytuacja.



Rozmawiałam z Panią z agencji i prosiła mnie właśnie, żeby opisać to tutaj i dowiedzieć się czy ktoś miał taką sytuację kiedyś albo słyszałyście podobne brednie?

Kompletnie nie wiem co robić, a miałam lecieć 10 października.

nigdy o czyms takim nie slyszalam wiele dziewczyn jechala do maluszkow i nigdy nie bylo zadnych problemow ;O

szczerze współczuję!

powiedzialas o tym rodzince? w sensie przyszlym hostom? co oni na to? bo rozumiem, ze bilet Ci juz kupili? dziwna sprawa... :/

Sama nie do końca rozumiem o co chodzi dlatego próbujemy dojść do tego czy ktoś miał podobny problem.

Jeszcze czekam na odpowiedź z IE i jutro im przekażę tą nowinę. Tylko kurcze nawet nie wiem jak im to napisać, nie dość że ja mam dołą to wiem że dla nich to też mega problem będzie napewno.

Moja koleżanka z Kolumbii miała nieco podobny problem odmówili jej za pierwszym razem wizę ponieważ nie miała papierów dotyczących umiejętności pierwszej pomocy (nie wymagają od nas wiem, ale konsul się czepiał) próbowała wytłumaczyć, że będzie miała to na szkoleniu bla bla ale nic to nie dało. Zdołowana napisała o tym agencji, która namawiała ją by spróbować raz jeszcze i tak też zrobiła, jest aktualnie w US