Nauka przez zabawę

Od kilku dni, "moja dziewczynka" chce sie uczyc jezyka polskiego. Mamy duzy zeszyt, jak segregator; nauka wyglada w ten sposob, ze ja razem z mala rysujemy np. ogrod, hustawke, dom itp obok tego piszemy nazwe po niderlandzku i po polsku. Staram sie slownictwo dzielic tematycznie np. dom, jedzenie, miejsca poza domem... do tego wszytskiego oczywiscie obrazek. Dopiero teraz zdalam sobie sprawe jaki jezyk pl jest trudny. To nasze ć,dź,dż,ę,ą,ł... mala dzielnie sie uczy, ma wieksza motywacje ode mnie. Mowi mi, ze jak przyjedzie do Polski to powie mojej mamie Kocham Cie. Chlopiec, gdy slyszy jak rozmawiamy po pl wscieka sie i mowi" juz Cie nie kocham, przestan mowic po polsku"... hehe

Sluchajcie dziewczyny, macie jakies fajne zabawowe sposoby nauki jezyka, aby mozna bylo placzyc przyjemny z pozytecznym czyli nauka jezyka + zabawa ?

ja ucze chlopcow polskiego, ale ten starszy juz troche umial na poczatku. maly glownie sie bawi i tylko pyta o slowka. bawimy sie klockami i on zgaduje kolory, ksztalty. spiewamy przeboje fasolek

starszy lubi gre, gdzie musi skojarzyc dane slowka. np. pralke z lazienka itd.

a jaki piosenka, bylaby najfajniejsza do nauki?

maly lubi "ogorek, ogorek " i "zielone ufoludki " ale moim zdaniem kazda piosenka jest dobra, tylko ja mowie - moi chlopcy to sa dzieci z pl korzeniami - matka jest 100 % polka ale ur w stanach . niestety nie miala czasu nauczyc dzieci swojeog jezyka.. tzn. ona sama tez srednio mowi.

z piosenek polecam tez kaczke dziwaczke, kolorowe kredki , mydlo lubi zabawe slownictwo moze byc trudne, ale male dzieci szybko sie ucza..poslucha pare razy i potem sama bedzie spiewala



ps. a piosenki wyszukuje na YOUTUBE

aaaa i jeszcze Majka Jezowska - sama uwielbiam jej piosenki bo mi sie dziecinstwo przypomina

.

Och! Mam bardzo podobną sytuację! Jadę do rodzinki w UK z 4 chłopcami mama polka, stwierdziła, że chce dzieci nauczyć polskiego, ale ciężko jej się do tego zabrać, więc chce auperke 'made in poland' (czyt. mnie

Naturalnie stresuje się, jak to będzie - jak chłopaki na mnie zareagują? Przyjeżdża jakaś obca baba i nie mówi do nich w żadnym ludzkim języku! Mam zamiar przywieźdź im trochę słodkości na przełamanie lodów

oja fajnie macie, moje to tylko raz na jakis czas 'a w twoim jezyku to jak jest biedronka?' oczywiscie po ang. pytaja, a tak to nic. Poza tym w szkole sie ucza tylko Irish wiec pewnie im starczy.



Mozesz grac w kolory pilka i po polsku kolory niech mowia ; p