laptop w usa

Mam pytanie. Czy gdybym zabrała do usa swój laptop czy tam byłby problem z podłączeniem internetu do niego ? W sensie chodzi o jakies tam wtyczki, kabelki i te inne pierdoły. I tak przy okazji czy orientuje sie ktos jak jest z laptopem na lotnisku ? To jest liczone jako bagaz podreczny i mozna miec go caly czas przy sobie ?

przede wszystkim pewnie wszystkie rodzinki maja w domu siec WIFI

wiec nie ma problemu z wtyczkami

problem pewnie bedzie z kablem do zasilania ( trzeba bedzie kupic przejsciowke )

co do bagazu...to pakujesz go do torby podrecznej bo w normalnym moze ulec zniszczeniu....

celnicy nie powinni robic wiekszego problemu

dzieki wielkie!

internet to podstawa, ale zdarzaly sie rodzinki, gdzie au pair mialy trudnosci z dostepem do internetu.. nie sadze jednak, zebys miala problem z podlaczeniem sie do sieci.

ja jak podrozuje ( tak tez wracalam z usa ) pakuje laptopa do oddzielnej torby. zawsze mam ze soba mega duza torebke - bo lubie i w malych sie nie mieszcze - plus do tego wszystkiego bagaz podreczny. nigdy nie mialam problemu na lotnisku i nikt mi nie powiedzial, ze laptop uznaje sie za bagaz podreczny.

a ta przejsciowka to droga jest ? gdzie taka mozna dostac??

Ostatnio właśnie o tym czytałam tzn. o laptopie jako o bagażu.

Wychodzi na to, że poza normalnym bagażem podręcznym, tym 6 czy tam 8 kg można mieć jeszcze laptopa osobno To na stronce LOT-u znalazłam, ale w Lufthansie jest zdaje się tak samo, więc zakładam, że to są takie ogólne przepisy. Bo nie wiem, jakimi liniami będziemy lecieć.

wszystkie info dot. bagażu znajdziesz w "walizka torba czy...,z czym jedziemy?"

Ja leciałem Air France i też nie było problemu. Plecak + laptop w torbie. I to jest świetna alternatywa bo zawsze do torby z laptopem możesz dopchać jakieś pierdoły jak już nie ma miejsca. Na to już akurat nie patrzą.

Przy odprawie w NYC jak wracałem kazali wyjąć laptopa z torby żeby osobno jechał przez skaner na taśmie i to niestety zaburzyło całą harmonię panującą w tej torbie ;/ Tak się zestresowałem, że torba się nie chciała zapiąć bo już nie potrafiłem tak samo tego ułożyć ;/ W końcowym efekcie wszystko spadło mi na podłogę (włącznie z laptopem) i przynajmniej układanie od podstaw przyniosło zamierzony efekt!! Uważajcie :lol:



A przejściówki do kontaktu to koszt ok. 10-20 zł. W sklepie z elektroniką lub w zwykłym markecie.

Ale musi to byc przejsciowka, ktora zmienia rowniez natezenie pradu, nie tylko zwykly wyglad gniazdka.

To nie do końca tak. Mój laptop (co sprawdziłam jeszcze przed zakupem, właśnie na ewentualność wyjazdu do USA) ma wbudowaną kompatybilność z napięciem 100-240V 1,6A i 50-60Hz , co oznacza, że bez przełącznika napięcia będzie działał w USA i w Europie. Wystarczy przełączka samego wejścia do gniazdka. To samo dotyczy każdego sprzętu, który może działać przy napięciu 100-240V.