-
-
Stay at home mum
dominikan@ > 10-02-2009, 14:31
Co myślicie o rodzinie w której matka siedzi w domu? Bo ja sobie tak ostatnio o tym rozmyślałam i stwierdziłam że połowa z takich rodzin to strasznie leniwe matki które bardziej szukają służącej niż au pairki. A poza tym ciężko jest się opiekowac dziećmi kiedy jakiś z rodziców jest w domu bo dzieci wtedy totalnie sie nie słuchają. Myślicie że są jakieś zalety??? -
Re: Stay at home mum
Yoanna > 10-02-2009, 17:19
nie ma.
ja raz mialam hostke w domu i thank u very much. oczywiscie byla z tych co nie pracuja bo po co jak maz zarabia, miala au pair, sprzataczke, prasowaczke i potem wziela jeszcze nianie na full time. tragedia.
teraz niby mam luzacka rodzine, z tym ze od prawie roku host w domu siedzi (single father). nic sie mi nie wtraca ale jednak to denerwuje. nie ma tej swobody. hostom w domu zdecydowane nie ;D -
Re: Stay at home mum
dominikan@ > 10-02-2009, 18:47
Szkoda że w aplikacji nie ma takiej opcji do zaznaczenia że nie jestem zainteresowana rodziną w której matka cały dzień się opiernicza -
Re: Stay at home mum
kamildzianka > 10-02-2009, 19:16
A ja mialam odwrotnie - matka do pracy na 5 rano, a ojciec siedzial w domu i gral na komputerze. Zle nie bylo: jak dziecko dostalo raz histerii z jakiegos powodu, to zawolalam ojca i on uspokajal.
Tez czulam sie obserwowana, bo czasami pytal, co bedziemy dzisiaj robic, a co zrobie na lunch, itd. Ale nie bylo zle. Czulam sie bezpieczniej. -
Re: Stay at home mum
dominikan@ > 10-02-2009, 19:38
No co ty ojciec siedział w domu!!!! W sumie ojciec siedzący w domu jest chyba lepszy od matki bo matka to zawsze wynajdzie jakieś "super zadanie" czyli coś czego jej się samej nie chce zrobić. -
Re: Stay at home mum
kamildzianka > 10-02-2009, 19:44
Fakt - matki chyba bardziej sprawdzaja, czy niania sie prawidlowo opiekuje dziecmi. Ale gdy matka zostawala w domu, to nas czesto zabierala na zakupy, czy do biblioteki. Ale przy niej czulam sie nieswojo.
Ale jednak wole, gdy rodzic jest w domu. W razie problemow moge zawsze sie do niego zwrocic, a nie polegac na sobie. Bylo mi po prostu latwiej.
Edit: przypomnialo mi sie, jak raz matka zostala w domu, to mnie zagonila do ukladania zabawek, czy sprzatania. Albo mialam z nia ukladac ubrania, segregowac te za male, itd. No kurde, to chyba nalezy do rodzicow! Ja mam sie opiekowac dziecmi, a nie sprawdzac ich ubrania... Rodzice sa za to odpowiedzialni. -
Re: Stay at home mum
Yoanna > 10-02-2009, 20:43
moja hostka nigdzie mnie nie zabierala. jak byla w domu, a byly godz mojej pracy to do dzieci sie nie dotykala. a jak dziecko do niej lecialo to kazala brac na spacer :lol: -
Re: Stay at home mum
dominikan@ > 11-02-2009, 18:28
Rozbrajają mnie te "super mamy". Żal mi tych dzieci. Moja hostka cały dzień biegała po sklepach, restauracjach a wakacje bez dzieci oczywiście to miała min 4 razy w roku. Pomimo że są oni bardzo zamożną rodziną to tak nieszczęśliwych dzieci nie widziałam w całym moim życiu. -
Re: Stay at home mum
Summertime > 16-02-2009, 21:39
O kurcze, nie straszcie....
Dostałąm fajną propozycję z Irlandii, właśnie matka siedzi w domu nie pracuje... Mają czwórkę dzieci, starsza dwójka 6-8 chodza do szkoły, jak wracają to mama wozi je na wszystkie zajęcia dodatkowe, więc oni mnie nie interesują, w tym czasie gdy ona będzie je wozić na wszystkie lekcje ja mam się zajmować 4-letnimi bliźniakami...
Ale w sumie, może i macie rację, jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że NIE PRACUJĄC potrzeba jeszcze komuś niani/auperki, sprzątaczki.,.. -
Re: Stay at home mum
kamildzianka > 16-02-2009, 21:54
Oj, ja bym sie nie brala za 4 dzieci. Na razie jest dobrze, bo mama siedzi w domu, wozi starsze dzieci do i ze szkoly. A co bedzie na wakacjach? Ty bedziesz musiala siedziec z czworka dzieci. A co jest babka znajdzie prace? Ty bedziesz musiala wozic dzieciaki.
Lepiej sie jej dopytaj, jak to u niej wyglada z praca i czy bedzie potrzebowala ciebie jako kierowcy.
Aha, jesli matka siedzi w domu, a dzieci sa do niej przyzwyczajone, to bedzie ci ciezko je odciagnac od matki. Nie beda chcialy sie z toba bawic, skoro wiedza, ze mama jest w domu. O to sie tez dopytaj - czy za przyzwyczajone do obcych ludzi, do nian, czy sa samodzielne.