-
-
Alpy, czyli rok w Francji
anahita > 17-09-2007, 10:48
Czesc,
od jakiegos czasu czytam wasze historie, mysle, ze przyszedl czas na moja.
Na imie mam Kasia, w grudniu skoncze 21 lat, studiuje na UJ i od wczoraj jestem au pair we Francji.
Zajmuje sie trojka dzieci:
- Arthur 10 lat - bardzo spokojny, uwielbia pilke nozna
- Clara 8 lat - jej babcia mowi, ze jest humorzasta, przekonam sie wkrotce
- Iris - 6 lat - ona jest cudowna
Dom znajduje sie we wsi Choisy, oddalonej okolo 10 km od Annecy, ktore jest nazywane Wenecja Alp.
Zajmuje sie dziecmi 35 godzin tygodniowo, mam swoj pokoj i samochod (Citroen Picasso).
To chyba tyle na razie, dobija mnie francuska klawiatura i ich jedzenie przed snem.
Cordialement Kasia -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
asiafrugo > 17-09-2007, 11:21
do jedzenie sie przyzwyczaiszna poczatku spac nie moglam - a teraz wcinam wszystko przed snem jak oni.....za zdrowe to nie jest ale co zrobic -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
WAMPIREK > 17-09-2007, 20:03
Powodzenia
Ja nie jem wieczorem...Ja mieszkam u Wlochow,i oni zaczynaja swoje uczty czasami ok 23 !! -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
Anula > 18-09-2007, 16:12
hej tez jestem au pair we Francji , w sumie nie tak daleko od ciebie bo w okolicach Genewy . powodzenia !! -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
anahita > 18-09-2007, 22:38
Hej,
trzeci dzien za mna, ktory glownie spedzilam w lozku, bo jestem chora.
Przed chwila probowalam wytlumaczyc dlaczego nie chce jesc o 21 deseru, ale chyba nie zrozumieli.
Mysle, ze bardzo dobrze trafilam. Jestem u siebie w domu, moge brac co chce i kiedy chce.
Hostka jest bardzo mila, zamierza kupic mi komputer, choc w domu sa dwa. Dzieci sa bardzo energiczne i strasznie szybko mowia, przez co nie zawsze je rozumie.
Wczoraj ogladalam francuska wersje Superniani.
Pytanie do Anuli:
jak sobie radzisz z jezykiem francuskim?? W jakim wieku sa dzieci, ktorymi sie zajmujesz?? -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
idril > 19-09-2007, 0:03
zarcie, temat rzeka
a co do chorowania to ja w pierwszym tygodniu tez w lozku wyladowalam- zmiana klimatu i otoczenia :? -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
Anula > 19-09-2007, 0:46
ehh francuski zaczyna sie i konczy na bonjouir lolmieszkam z rodzina hiszpanska wiec porozumiewam sie po hiszpansku a ze znajomymi glownie po angielsku, dzieci - 2 i 4 lata - no comments, francuskiego mialam zamiar sie uczyc ale jak na razie kursu nie zaczelam -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
WAMPIREK > 19-09-2007, 10:31
[quote name="idril"]zarcie, temat rzeka[/quote]
ja moge o tym wiele powiedziec :lol:
zdrowka zycze -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
Klarasek > 19-09-2007, 12:45
żarcie- temat rzeka? hmmm a my?lałam, że można go stre?cić w dwóch słowach- cola, czekolada... :wink:
Anula masz dzieciaczki 2 i 4 latka? To może też zainteresuj się superniani?. Wielki powrót KARNEGO JEŻA -
Re: Alpy, czyli rok w Francji
anahita > 19-09-2007, 13:22
Dzisiaj odkrylam, ze maja tu polskie kanaly w tv. Jednak wybor tragiczny - tv trwam (bez komentarza), tvp kultura, tvp polonia i tvp3. Jednak zawsze cos.
Przed chwila skonczylam moja pierwsza jazde autem. Nie wyszlo najlepiej. Nie wiem czyja to wina (pewnie moja). Maja tu inne oznaczenia, nie wiem czy moge jechac czy mam tez ustapic miejsca. O parkowaniu tym kolosem nie wspomne. Wieczorem bede trenowac z babcia dzieci.