• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Skąd mam mieć pewność?

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • O wszystkim związanym z programem Au Pair
       
    • Skąd mam mieć pewność?
       
  • Skąd mam mieć pewność?
  • Skąd mam mieć pewność?

    Klarasek > 09-08-2007, 23:35

    Jestem tu nowa i szczerze powiedziawszy liczę na jakie? wsparcie duchowe...Doszłam do wniosku że jestem zdrowo stuknięta i potrzebuję głosu rozs?dku No więc jaki? tydzień temu wymy?liłam sobie że pojadę jako au pair do Niemiec.Zalogowałam się na stronie i po 2 dniach byłam umówiona z rodzink? z Bonn.Lecę w niedziele na miesi?c próbny...I tu jest problem.Wszyscy mnie strasz?.A to że mi zabior? dowód i nie pozwol? wyjechać albo że trafię do jakiej? ciemnej piwnicy i nie wyjdę z niej przez następne 8 lat...W sumie trochę prawdy w tym jest.I tu pytanie.Sk?d mam wiedzieć że jadę do rodzinki z dzieciaczkami a nie do jakiej? mafii, czy co?..?Proszę o jakie? słowa otuchy
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    zielona > 09-08-2007, 23:41

    Helou! Słów otuchy dać nie mogę, ale powiem Ci, że nie tylko Ciebie strasz? - u mnie w tym mistrza ma moja mamu?ka Ja co prawda za 2 tygodnie wybywam, ale co chwilkę kto? tam mi zagaduje, że pcham się w niewiadomo co :wink: Trza być dobrej my?li, a zreszt? po choćby rozmowach, czy sposobie w jaki do Ciebie pisz? można dużo wywnioskować (bynajmniej tak my?lę). Wbrew niesprzyjaj?cym warunkom z otoczenia, życzę powodzenia :wink:
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    Klarasek > 10-08-2007, 1:15

    DziękiMnie się wydaje że s? w porz?dku.Za dużo pisz? w mailach.Np. Od tego do tego dnia będ? moi rodzice, tego i tego dnia jedziemy na wesele i będziesz sama.Wysłali mi mnóstwo zdjęć.Chyba by się tak nie wysilali żeby mnie zwabić do Niemiec gdyby byli nieuczciwi.Chociaż mój kolega powiedział"zadzwoń do fundacji La Strada i popro? żeby ich sprawdzili!".Groz? powiało... 8O dzięki za wsparcie
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    Klarasek > 10-08-2007, 1:39

    no i mam pytanko.Czy je?li jadę na na miesi?c próbny to mam im przywieźć jakie? małe upominki?Co? dla maluchów i ew.dla rodziców jaki? album o moim mie?cie?Czy mam poczekać aż tam na serio pojadę?
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    salisee > 10-08-2007, 3:09

    nigdy nie masz pewnosci nawet jak ci powiedza wszystko bedac au pair jadac w nieznane zawsze sie trzeba z tym liczyc

    moim zdaniem powinnas wziac teraz upominki a nie czekac
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    Klarasek > 10-08-2007, 11:40

    A czy wasze rodzinki was odbieraj? z lotniska?Moja mi opisała drogę do jakiego? przystanku, potem mam wzi?ć taksówkę-i tu byli pocieszni...Nasza uliczka jest bardzo mała i taksówkarze raczej jej nie znaj?, więc im wytłumaczysz jak dojechać... :lol: dobre nie? wprawdzie mi opisali drogę w mailu no ale...
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    asiafrugo > 10-08-2007, 12:45

    ryzyko zawsze jest....ale kto nie ryzykuje ten nie ma :wink: mozna siedziec w bezpiecznym domu u rodzicow a mozna tez z lekka dawka adrenalinki pojechac w nieznane i przezyc moze cos ciekawego....innego....wiadomo zawsze jakies nowe doswiadczenie....A CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI !! ja tez sie troche balam ze np nikt nie bedzie na mnie czekal na lotnisku a ja z 15L w kieszeni i niedzialajacym telefonem :lol: albo ze mnie odbiora ale wywioza gdzies.... :wink:

    na szczescie host odebral mnie z lotniska (bylam w Stansted o polnocy takze chcial czy nie chcial musial po mnie przyjechac bo ja nie bede sie tulala po nocy :twisted: ) i nigdzie mnie nie wywiozl - nie zaluje ze zaryzykowalam bo teraz to jak pomysle ze mam wrocic do domu - to az zal.....im zal i mi zal.... no ale dokonczyc ostatni rok studiow i wtedy mozna emigrowac na dluzej 8)
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    idril > 10-08-2007, 13:20

    nie masz zadnej pewnosci. ryzyk-fizyk.

    a co do upominkow to zawiez cos chociaz dzieciom a dla hosto kup np ladnie zapakowana chalwe i bedzie dobrze. nie ma potrzeby uwazam przesadzac z prezentami obojetnie na ile sie jedzie...
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    lumi-enkeli > 10-08-2007, 14:21

    W takiej sytuacji najwazniejsze jest chyba zachowac wszystkie srodki ostroznosci. Byc w kontakcie z rodzina i jakimis znajomymi,mowic im gdzie jestes i gdzie sie wybierasz,skad w danej chwili dzwonisz (oczywiscie nie non stop :wink: tylko do czasu upewnienia sie,ze ludzie do ktorych jedziesz sa tymi,za ktorych sie podawali). I ja bym w zyciu nikomu paszportu nie oddala chocby nie wiem jacy mili byli. Jak co to wjechalam na dowod a paszport schowany na wszelki wypadek :twisted:

    Z drugiej jednak strony mysle,ze wszystko bedzie okej! Cos takiego jak wiara w ludzi jest przy takich wyjazdach bardzo potrzebna,nie tracac jednak czujnosci. Daj znak jak sie to wszystko potoczy.
  • Re: Skąd mam mieć pewność?

    Grizzly > 10-08-2007, 15:06

    Zgadzam sie z przedmowczyniami Ale prawda jest taka, ze latwo jest wyczuc chociazby z maili czy ktos jest oszustem czy nie.. + jeszcze rozmowa telefoniczna itd.

    A jesli sie wahasz- polecam Asiefrugo, agentke 007. Swoich hostow przed wyjazdem przeswietlila tak ze cienia obawy nie miala, no nie?
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Następna
  • Ostatnia