-
-
Urlop Au-Pair
Louhans > 06-07-2007, 20:06
Niewazne z biura czy przez net, ale ciekawi mnie jak czesto jezdzicie na urlop ten swoj, bez rodiznki, bez przymusu ze strony rodzinki.
Jak macie to w umowach, ile czasu, za ile placa, jak terminy uzgadniacie z rodzinka.
Ja np. mam w umowie 4 tyg. urlopu w tym 2 tygodnie platnego. I w tym roku mniej wiecej tyle mi wystarczy, natomiast w przyszlym chcialabym wiecej - 5 moze 6 tygodni.
Oprocz tego jezdze z rodiznka na wakacje, choc oni wakacjuja sie tylko w Anglii i w tym roku wyjatkowo leca do Polski, zreszta ze mna w roli pzrewodnika.
Czy jezdzicie na swoje planowane urlopy na dluzej w ciagu calego roku niz 4 tygodnie? Jak sie odnosza do tego rodzinki?
Mowia np. zeby planowac z wyprzedzeniem bo musza znalezc kogos na zastepstwo w tym czasie, albo moze sugeruja kiedy im najbardziej pasuje, czy zostawiaja wolna reke aby sie jednak trzymac 4 tygodni jesli operka umowila sie z nimi na caly rok?
Moi daja mi wolna reke, choc prosza zebym planowala wakacje z wyprzedzeniem bo na ostatnia chwile maja problem z opieka nad dziecmi.
I troche sie krzywia na 3 tygodnie ciagiem, ktore planuje w lutym nastepnego roku, ale w zasadzie powiedzieli, ze jak bede planowac to zeby nie na ostatnia chwile bo opieke musza dla dzieic znalezc -
Re: Urlop Au-Pair
Gość > 06-07-2007, 20:32
W Szwecji operki maja urlop w lipcu - bo i wtedy rodziny nie pracuja. Ja u moich obu rodzin zarowno w Finlandii jak i w Szwecji mialam wolne wtedy, kiedy rodzice w domu, znaczy sie do 1.lipca. Jako ze tutaj prawo panstwowe wyzsze jest niz jakiekolwiek inne, rodziny moje stosowaly sie do zasady, ze w pracy przysluguje 4 tygodnie wolnego i tyle tez dostalam w Finlandii, w Szwecji mialam jeszcze dodatkowy tydzien w sierpniu bo hosci nadal w domu, ale niestety wtedy zostalam wygnana do Polski na caly czas, wiec to troche nieladnie i nie tak... No ale, na moja rodzinke juz sie namarudzilam kiedys, teraz pozostaje wspominac tylko to dobre.
W Finlandii dostalam jeszcze dodatkowo tydzien na poczatku maja, ale to dlatego, ze tydzien wczesniej mialam na glowie caly dom + dziewczyny, bo hostki nie bylo, wiec pracowalam od niedzieli wieczorem do piatkowego popoludnia, nastepnie dostalam wolne na robienie co mi sie podoba.
No i w Boze Narodzenie tez sie nie pracuje - dla tych, co zostaja dluzej.
Tu z reguly jest tak jak juz wspomnialam: hosci wolne - au pair wolne. -
Re: Urlop Au-Pair
niuniusiek > 07-07-2007, 0:35
ja mam 5tyg platnego urlopu + wszystkie te ich norweskie swieta/ferie itd. -
Re: Urlop Au-Pair
Gość > 07-07-2007, 23:46
aha, bylo jeszcze pytanie o kase: jak najbardziej platnego, 100% -
Re: Urlop Au-Pair
edytag > 09-07-2007, 14:58
u mnie jak tato mial wolne to ja zawsz pracowalam z mama dzieci tak samoniektorzy chyba nie lubia swoich dzieci skoro moga poogldac tv w tym samym czasie jak au pair zabawia aktywnie ich dzieci nie? -
Re: Urlop Au-Pair
Karolina_c > 10-07-2007, 18:42
ja na urlop jade 9-18 sierpnia, wlasnie bilet zarezerwowalamnalezy mi sie po takich stresach, a nowa hostka zgodzila sie bez wahania nastepny pobbyt w domu przewidywany na swieta dopiero...