Wiadomości nieodczytane!

Hej dziewczyny!


Jestem tu nowa i chciałabym Was prosić o radę!

Mianowicie postanowiłam zostać summer au pair, przejrzałam chyba całe forum i wywnioskowałam, że większość z Was poleca w Europie szukać rodzinki na własną rękę... więc zarejestrowałam się na Aupair World, wysłałam kilka aplikacji i jest nawet ok, tylko, że większość rodzinek nie odzczytuje nawet moich wiadomości!! Jestem załamana, co prawda niektóre rodzinki mi odpisały pozytywnie, ale zazwyczaj bardzo dużo czasu zajmuje im odpisanie... a większość wiadomości mam oznaczone jako nieprzeczytane. Nie wiem czy rodzinki do których piszę już po prostu nie szukają au pair, czy ja jakoś źle trafiam, co o tym sądzicie? Sama już nie wiem, bardzo mi zależy, a tu ciągle brak odzewu
Proszę o opinie!
Pozdrawiam cieplutko!

Też jestem nowa na forum, ale jako au pair siedzę w Irlandii już prawie 7 miesięcy. Rodzinki mojej też szukałam na własną rękę, ale wcale się specjalnie nie przejmowałam nieodczytanymi wiadomościami. Rodzice bywają zajęci, więc cierpliwości Ja na jednej stronie zarejestrowana byłam mniej więcej od połowy lipca, z tym że nie specjalnie spieszyłam się z wyjazdem. Założyłam sobie jednak, że do końca września wyjadę - do dwudziestego nie miałam znalezionej rodzinki, to znaczy nie trafiła się żadna taka, żebym poczuła, że to jest właśnie ta "moja", a następnego dnia miałam już kupiony bilet (to znaczy wymieniłam z kobietą trzy maile, nawet nie rozmawiałyśmy na skype) i tydzień później wylądowałam w Dublinie. Lepszej decyzji w życiu nie podjęłam.
Także, spokojnie, nie przejmuj się tymi wiadomościami. Trzymam kciuki!  

Dziękuję bardzo za odpowiedź! Trzymaj kciuki, trzymaj! Ja już sama nie wiem czy źle szukam czy co, bo zarejestrowałam się tylko na jednej stronie, ale nie poddaje sie! Chcę wyjechać na początku lipca, niestety tylko na dwa miesiące, ale zawsze to coś! Kolejne pytanie, które mnie nurtuje: czy jak rodzinka nie wchodziła na swój profil od około dóch tygodni to znaczy, że prawdopodobnie już znalazłam swoją wymarzoną au pair? Bo zauważyłam, że niektórzy piszą po prostu "Już znaleźliśmy ble ble ble" i to jest ok, przynajmniej wiem żeby do nich nie pisać, a niektórzy w ogóle nie wchodzą na swój profil i szczerze nie wiem czy w ogóle czekać na ich odpowiedzi... No cóż, wracam do szukania!

Miłego!

Także mam podobną sytuację ale dziewczyny piszą, że czasami trzeba czekać na odpowiedz od rodzinek...więc nic jak uzbroić się w cierpliwość.