mother helps

Mam pytanie odnosnie Mother help w Ilandii. Biura oferuja tam ok. 1000 euro/ miesiac. Czy ktos z Was byl na Mothers help i czy rzeczywiscie dostaje sie tak wysokie kieszonkowe?

Ja nie wiem,w Szkocji,Anglii sa to pieniadze w granicach 100-120 £ za tydz.Czasami troszke wiecej,ale to juz nie za czesto.A jak tam jest....nie wiem,sorry.

w Irlandi niania tyle na mieisac zarabia, ale to zalezy od agencji z jakiej jedziesz bo kazda ma inne wymagania co do kandydatek i kazda rodzina inaczej placi, wiec pewnie traktowane jest to jako niania, czyli robisz wszystko! no ale au pair czasem tez robi wszystko!

Niania zarabia wiecej i NIE SPRZATA,zajmuje sie dzieckiem.Pytalam dzisiaj w agencji.Do tego niania jest z dzieckiem sama w domu,bez rodzicow,a mother's help pomaga matce,najczesciej wtedy matka w domu siedzi.

mialam jechac jako mothers help do uk i mialam siedziec sama w domu z bachorkami 47 godzin na tydzien bez matki tych dzieci, to ze w agencji tak mowia, jak pisalam zalezy od agencji, a moja siorka miala rodzine jako niania w irlandi za 1100 euro miesiac i musiala gotowac, a nie dostaja duzo wiecej w irlandi 1000 1500 zaley jaka rodzina i ile godzin, tak jak z au pair co innego pisza co innego jest w rzeczywistosci

Ja mowie o tej agencji przez ktora ja szukam jako nanny i trzy moje kolezanki juz sa.I pisalam o sprzataniu a nie gotowaniu przeciez. ja jestem w Szkocji a nie Irlandii,o tamtym kraju nie pisalam.Bladego pojecia niemam jak tam jest.A agencja jest absolutnie profesjonalna,a nie taka jak te smutne imitacje w pl.

A jako operka z neta jestem,wiec ludziom zasady lataja.Ale juz tych smutasow zostawiam w koncu

nie znam sie na tym ,ale 1000-1500 euro/mies to chyba sporo !!

ja tez z netu jestem i mialam jechac z netu , a siostra z agencji w irlani nie z polskich, po co placic, a wogole w uk to ciezko zostac niania chyba?bez wyksztalcenia pedagogiczngi i plynnego angielskiego?no tak mi siorka mowi i jak widze ogloszenia to tak wnioskuje, jakie warunki trzeba spelnic w twojej agencji Edi??

Bardzo dobry ang.,przynajmniej poltora roku tutaj mieszkac,miec referencje od dwoch przynajmniej rodzin z tego kraju,sprawdzaja,moich nawiedzili i bylych i obecnych.Zaswiadczenie o niekaralnosci ze Szkocji i Pl,wogole cuda na kiju,nawet z dzieciakami moimi o mnie gadali i z babka,wiec wesolo :lol: Trudno jest w tej agencji nianka byc.I jest tylko live out.Ale ja mam dosyc bycia operka.Nigdy wiecej live in,basta :twisted:

ja widzialam 3 lata doswiadczenia uk i najczesciej angielski jako pierwszy jezyk, ale tak szczerze to mi juz wogole z dziecmi sie siedziec nie chce!czy niania czy au pair, wolalabym z ludzmi w sklepie czy cos, teraz od tej rodzinki dostane referencje ze 5 miesiecy pracowalam w sklepie zeby bylo mi latwiej dostac prace w pl, bo na au pair nikt nie patrzy,wiec spoko, a czy zostane w pl to zobaczymy, a co do zarobkow 1000 euro, tutaj laski za to co ja dostaja tyle!jada przez znajomych jak do wloch, jezeli ktos ci zalatwi taka prace to i 1000 mozesz dostac, ale to nie au pair , ale to samo robi!za pewne kazdy ma takich znajomych co siedza gdzies i tak zarabiaja, najczesciej sa to starsze osoby, ale nie tylko!Edi a rodzinki dla niani sa spoko, wiesz dzieci tez takie rozwydrzone?