Przeszłość z depresją

Hej, przychodzę z trochę trudniejszym tematem i proszę osoby które nie miały z tym styczności o wyrozumiałość. 
Czy ktoś z was brał kiedyś antydepresanty albo był zdiagnozowany z depresją i zdecydował się wyjechać jako au pair? Wiadomo, że nikt nie czujący się na siłach nie wyjechałby opiekować się dziećmi. Czy w waszym zaświadczeniu zdrowotnym było to zawarte? Jak to wytłumaczyliscie? Nie mieliście jakiś niekomfortowych rozmow z rodzicami goszczacymi? 

Napisz do mnie na pw

jezeli decydujesz sie na wyjazd jako au pair to dostajesz formularz medyczny w niektorych agencjach jest tak ze czesc A ty wypelniasz i sa tam pytania czy mialas kiedys problemy emocjonalne, czy bylas ofiara przemocy, czy mialas depresje,czy bralas lub bierzesz jakies tabletki itd sa to bardzo szczegolowe pytania natomiast cz B ktora wypelnia lekarz ma podobne pytania a nawet takie same i on na podstawie twojej historii wypelnia ten formularz takze nie radzilabym czegos zatajac, z drugiej strony napewno to moze odstraszyc rodzicow i ograniczy ilosc rodzin na twoim profilu. Prawda jest taka ze nie raz dziewczyny ktore nie mialy zadnych problemow wyjezdzajac na taki wyjazd czesto czuje sie unhappy, bardzo czesto jest homesick i wogule jest ciezko takze zastanow sie czy dasz rade zwlaszcza ze przy dzieciach trzeba byc bardzo cierpliwym ( wyobraz sobie sytuacje ze masz zadanie domowe odrabiac z dzieckiem a ono zaczyna wpadac w histerie,placze,krzyczy ucieka i twoje zabawne zachecanie, nakleiki i niespodzianki nie pomagaja jesli uwazasz ze dasz rade w takich sytuacjach to probuj ale nie jestem pewna czy agencja wogule przyjmuje osoby po takiej przeszlosci dlatego napisz do jakies agencji

ja mialam sytuacje taka.
jestem w agencji i musialam wypelnic kawalek formularza A a druga wypelnil lekarz. 
mam problemy z nerwami (brak czucia w nodze itp) lekarz niestety nie wiedzial jak to zaznaczyc i zaznaczyl Nervous system. ja o tym nie wiedzialam.... boż co ja sie musialam natłumaczyc i zaświadczenia przynosić że to nie chodzi właśnie o nerwowy układ tylko "czucie".
podejrzewam że cieżko będzie przez to przebrnąć. chyba ze ma sie dobre alibi i dowód że to nie wróci!

Mam stwierdzoną depresję, jestem na atntydepresantach, siedzę w Irlandii i wszystko jest ok miewam gorsze momenty, ale ogólnie jest nieźle. Moja host mum wie o tym i tylko mnie prosiła żebym przy gorszym samopoczuciu dała jej znać (jest lekarzem, wie że z tą chorobą można normalnie funkcjonować). Także wszystko zależy od rodziny