Wyjazd do Anglii, język.

Witam.

Mam pytanie co do porozumiewania się z dziećmi w języku angielskim. Jestem w temacie AuPair całkowicie nowa, więc pytam o wszystko co mnie niepokoi. Tym razem jest właśnie kontakt z dzieckiem. zastanowiło mnie to ostatnio gdy byłam u rodziny opiekować się kuzynkami(7 lat i 4). Młodsza z nich niewyraźnie mówi i czasami jej nie rozumiem, a co dopiero po angielsku! Ogółem jeśli patrzeć na moje wyniki chociażby maturalne to angielski mam opanowany, normalnie nie mam problemu porozmawiać na jakikolwiek temat, ale z dziećmi?

Miałyście taką sytuacje? Kłopot z kontaktem z dzieckiem?

Pozdrawiam!

Myślę, że dasz radę. Jedziesz do Anglii, angielski znasz, więc nawet jak dziecko będzie mówiło niewyraźnie to sobie poradzisz. Wiele z nas jeździ do krajów, których języków nie zna i jakoś się porozumiewa z dziećmi, więc Tobie tym bardziej się uda. Nie daj sobie wejść na głowę, a jakby dzieciaki naśmiewały się z Twoich błędów językowych to jasno im pokaż, że tak nie mogą robić. Pamiętam, że jakaś dziewczyna pisała tu na forum, że dzieciaki naśmiewały się jak robiła błędy, ale nie pamiętam kto to był.

Pewnie że dasz radę. Ja jestem w Norwegii i czasem przyjeżda córka hosta z poprzedniego związku. Tak raz na miesiąc i jest tydzień hości nie chcą się z nią bawić więc cały czas do mnie przychodzi chodzimy na spacery oglądamy tv przygotowuje jej lunch. Ma 5 lat nie zna wogóle angielskiego a ja norweskiego (dopiero w ten pon zaczełam chodzić na kurs) więc sobie wyobraź Ale dałyśmy radę jakoś na migi czasami jak byli hości to się pytałam co chce albo żeby jej powiedzieli że ma się mnie słuchać. Z czasem zaczeła mnie uczyć jakiś słówek po norwesku ja ją po ang. Don't worry. A jak się będą śmiać to sprubujesz powiedzieć hostom żeby im wytłumaczyli różnice kulturowe.