-
-
Czy au pair USA to program dla mnie?
NigraBlanc > 06-06-2013, 21:19
Nie wiedziałam czy tworzyć nowy wątek czy na siłę podczepiać się pod jakiś już stworzony, ale niech będzie, raz kozie śmierć
Od zawsze chciałam i chcę wyjechać za granicę, nie wiąże swojej przyszłości ani trochę z Polską, studiować też chciałabym w anglojęzycznym kraju, ale na razie nie wiem co chciałabym studiować i wpadłam na pomysł wyjechania jako au pair. Aby podszkolić język, zaoszczędzić kasę (nie jestem rozrzutna więc liczę na taką 1/3 zarobków co najmniej) i odwlec czas decyzji (a nuż mnie olśni). Au pair USA umożliwiałoby realizowanie mojej największej pasji - podróżowania. Dla mnie pojechanie do USA to jak zobaczenie Kosmosu. Serio... Aż mam gęsią skórkę jak myślę o Niagarze, Miami, Central Parku etc. Chcę wyjechać zaraz po maturze w 2014 roku. Ale tutaj pojawiają się pewne ,,ale":
- Miałabym 18 lat, do 21 daleko, a ja uwielbiam imprezy. Kocham skakać przy odmóżdżającej muzyce itd... A wiem, że w większości klubów wejście jest od 21. Ja naprawdę nie piję za dużo alkoholu, rzadko w ogóle go spożywam, ale jedno piwo raz w miesiącu to bym chciała wypić. A deportowanie mi się nie uśmiecha.
-Wiem, że amerykanie mają duże parcie na punktualność. Mam swoje zalety, jestem wesoła, wiecznie uśmiechnięta, mam dobry kontakt z dziećmi, jestem wolontariuszką, byłam wolontariuszką w przedszkolu (ogółem z doświadczeniem chyba nie miałabym kłopotów)... Ale nie jestem punktualna. Znaczy to nie jest tak, że zawsze się spóźniam... Ja po prostu wiecznie zasypiam, mam wstać o 7, ustawię 10 budzików i wszystko przygotuję, ale i tak zaśpię.
-Chce jechać tylko do małych dzieci, maks. 5 lat... Po prostu z takimi 2-3 letnimi mam najlepszy kontakt, największe doświadczenie, najlepiej sobie radzę. Łącząc z tym, że nie chcę więcej niż 2 dzieci (nie chcę żadnego zaniedbywać czy nie daj Borze [od boru] zgubić), chce mieszkać w jak największym mieście (niekoniecznie NY, ale kocham ogromne miasta, wsi nienawidzę) a moim stanie nie może być zbyt upalnie ani zbyt deszczowo ( źle to znoszę, mdleję albo wiecznie śpię a to chyba nie byłoby najlepsze, ale to najmniej ważne, przeżyje wszystko dla dobrej zabawy, rodziny i pieniędzy) to boje się że nie znajdę odpowiedniej rodziny
-Czytałam, że ubezpieczenie nie pokrywa chorób które już mamy. Cierpię na przewlekłe zapalenie zatok przynosowych, szczękowych i klinowych, muszę to leczyć, jestem po operacji przegrody, po prostu co miesiąc laryngolog i leki oraz mam lekkie kłopoty z kręgosłupem (skolioza, 30 stopni skrzywienia, ale jest to niemal niewidoczne, bo mam dwułukową, jeżeli ktoś się zna) i nie mogę go przeciążać to boje sie ze lekarz coś powie albo nie wypłacę się na lekach.
- I takie małe, wynikające z kompleksów: mam 155 cm wzrostu. Boje sie ze nikt mnie nie zechce bo wyglądam jak 13-latka a kto by chciał by ktoś taki zajmował się ich dzieckiem...
Jeżeli ktoś chce rozwiać moje wątpliwości lub mnie w nich upewnić... To zapraszam. Marzę o tym wyjeździe, śni mi się po nocach, ale boję się że nie spodobam się żadnej host family albo mnie wywalą... -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
merti > 07-06-2013, 2:21
Czy to program dla ciebie zdecydować musisz sama, ale moim zdaniem jest to niesamowita możliwość podróżowania za małe pieniądze i poznania amerykańskiej kultury "od środka". I ja to też traktuję jako krok do życia w anglojęzycznym kraju - niekoniecznie w Stanach - bardziej w Kanadzie.
Co do imprez- mam posta na blogu na ten temat i chyba napisałam wszytsko co się da napisac o imprezowaniu underageprzynajmniej z mojego Polskiego pokoju, w Stanach zrobię update jak coś się zmieni.
Parcie na punktualność - zależy od rodziny. Ale generalnie godziny pracy rzecz święta.. ale tego i tak będziesz się musiała nauczyć. Do szkoły tyle lat wstajesz to dasz radę.
Jak dostarczysz referencje poniżej 2 lat to na 90% trafisz do rodziny z małym dzieckiem i takie się będą zgłaszaćA liczba dzieci to już Twój wybór... ale powiem , ze nie ma co odrzucać rodziny z takich powodów. Ja nie chcialam noworodków a do nich będę jechać .
Mieszkanie W dużym mieście. Powiem szczerze - będzie ciężko. Ale to zależy od szczęścia. Poza tym mniejsze miasta w stanach mają więcej do zaoferowania niż te z Polski
Co do Twojej choroby - skontaktuj się z agencjami, czy nie dyskwalifikuje Cię ona z udziału w programie .
Wygląd ma małe znaczenie. Ale musisz wiedzieć że mając 18 lat jest ciężko znaleźć rodzinęWiem co mówię !
A wywalenie- zdarza się i nie można tego przewidzieć. Trzeba spróbować! -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
madz > 07-06-2013, 11:59
Nie wiem moze sie myle ale piszesz o imprezach, zwiedzaniu calych stanow, ale nie jestem pewna czy zdajesz sobie sprawe ze jest to praca na pelny etat. Pamietaj o tym przy przemyslaniu czy to wyjazd dla ciebie.
Jesli chodzi o choroby. Bedziesz musiala wziac leki ze soba, na 13 miesiecy, a jesli bedziesz chciala przedlozyc rok to bedziesz musiala wrocic po kolejne leki, albo zainwestowac swoje pieniadze w leczenie w stanach. Ja mam o tyle dobrze, ze moje leki sa tanie nawet bez refundacji - bo pamietaj lekarz nie morze Ci wypisac takiej ilosci lekow na raz, wiec bedziesz musiala kupowac je bez refundacji. -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
NigraBlanc > 07-06-2013, 13:20
Aż zaskoczyła mnie szybkość i uprzejmość odpowiedzi
No więc tak, droga madz ja zdaję sobie sprawę że jest to praca na pełen etat ale jakby nie było, większość wieczorów i weekendy (przynajmniej 1 w miesiącu) jest wolny i ten czas chce wykorzystać nie tylko na leżenie w domu ale także czasami na jakąś wycieczkę czy spotkanie z kimś i tylko coś takiego miałam na myśli, nie żadne balowanie 24 h na dobę tylko po prostu sporadyczne wyjścia
A teraz merti, bardzo pomocny jest Twój post oraz filmik innej dziewczyny który wkleiłaś, bardzo mnie to podniosło na duchu, że nie będę tylko siedzieć w domu i ogółem taka zadowolona ta dziewczyna była, a trochę już mnie to forum czasami jakoś zniechęca, bo widzę jak wiele dziewczyn jest niezadowolonych. Co do dużych miast - nie jestem aż tak wybredna że obowiązkowo chcę mieszkać w samym centrum Los Angeles czy Nowego Yorku, mi wystarczy że jakieś duże miasto będzie niedaleko, tak bym mogła tam sobie podjechać samochodem czy jakimś autobusem gdy będę miała taką ochote (tak myślę że pół godziny drogi to przecież jest nic), a tak to mogę mieszkać i w małym miasteczku, byleby było gdzie wyjść z dziećmi na spacer czy jakieś atrakcje (czytałam wypowiedzi au pairek które nie mogły wytrzymać siedząc całymi dniami z dziećmi w domu, to musi być bardzo męczące i duszące). Gratuluję jechania do rodziny z noworodkami, ja jednak bym się chyba aż z takimi małymi to bała, ogromna odpowiedzialność za bezbronne maleństwa z którymi w sumie to i za dużo robić się nie da (bo i co też takie małe berbecie mogą robić). Wiem też, że 18 lat (no, prawie 19 ) to nie jest jakiś szczyt marzeń dla rodzin ale może ktoś mnie zechce, oby!
Jeszcze takie pytanie co do referencji: kilkakrotnie wyjeżdżałam do moich ciotek w czasie wakacji na okresy około 2 tygodnie-1,5 miesiąca by zajmować się ich dziećmi, robiłam tak mając juz 13 lat, ale głownie zajmowałam się nimi w stylu wyprowadzania ich w wózku lub zabawy, a nie siedziałam z nimi sama w domu robiąc wszystko, czy takie coś się liczy i czy ciocie mogą mi wystawić referencje? -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
DominikaDomi > 07-06-2013, 19:04
Pewnie, ze moga! Zawsze mozna to troche podkoloryzowac. Referencje moze wystawic Ci kazdy wiec spokojnie -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
NigraBlanc > 07-06-2013, 19:11
Jeszcze jedno pytanie w klimacie średnio rozgarniętych: Jak to jest z tłumaczeniem referencji? Ciocie po angielsku mi listu nie napiszą, mogą po polsku (względnie norwesku) i co wtedy się robi z takimi referencjami?
(Proszę nie krzyczeć żeby googlować, ja tu nabijam sobie posty żeby móc na wiadomość odpisać
Moderacja nie pochwala nabijania postów, a googlowanie i opcja "szukaj" to dobre rozwiązania - Saiisuke -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
madz > 07-06-2013, 21:21
[quote name="NigraBlanc"]Jeszcze jedno pytanie w klimacie średnio rozgarniętych: Jak to jest z tłumaczeniem referencji? Ciocie po angielsku mi listu nie napiszą, mogą po polsku (względnie norwesku :D) i co wtedy się robi z takimi referencjami? :)
(Proszę nie krzyczeć żeby googlować, ja tu nabijam sobie posty żeby móc na wiadomość odpisać :)
Moderacja nie pochwala nabijania postów, a googlowanie i opcja "szukaj" to dobre rozwiązania - Saiisuke[/quote]
referencje mogą być po Polsku, potem sama je tłumaczysz. Są specjalne formularze do wypełniania i tu własnie możesz poszukać na googlach, wpisujesz nazwę agencji i child reference :)
[quote name="NigraBlanc"]Aż zaskoczyła mnie szybkość i uprzejmość odpowiedzi :D
No więc tak, droga madz ja zdaję sobie sprawę że jest to praca na pełen etat ale jakby nie było, większość wieczorów i weekendy (przynajmniej 1 w miesiącu) jest wolny i ten czas chce wykorzystać nie tylko na leżenie w domu ale także czasami na jakąś wycieczkę czy spotkanie z kimś i tylko coś takiego miałam na myśli, nie żadne balowanie 24 h na dobę tylko po prostu sporadyczne wyjścia :D?[/quote]
Cieszę się, że się rozumiemy :) -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
NigraBlanc > 08-06-2013, 20:55
Kolejne pytania:
1. Właśnie przeczytałam na tym forum post, że do USA trzeba mieć doświadczenie z ostatniego roku. Czy to prawda?
2. Jestem ateistką, czy to ogranicza oferty? Przeglądając przykładowe host family wiele podkreśla swoją religijność, wychodzenie do kościoła itp... Dla mnie to naprawdę niemożliwe, szybko by to wyszło w praniu bo nie uczęszczam na religię, nie mam bierzmowania i zapytana o różne kościelne sprawy nie znam odpowiedzi (typu sakramenty, msze itd.) -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
merti > 08-06-2013, 20:59
Jakieś z ostatniego roku wypadałoby mieć. Ale można mieć fake przecież.
Ja mam zaznaczone ze jestem niepraktykująca i nie wydaje mi się, że to był problem. Jedną rodzinę na 7 mialam superreligijnych. Wiec nie ma co sie martwic. -
Re: Czy au pair USA to program dla mnie?
Lennyk905 > 08-06-2013, 22:20
Propo referencji. Jak wygląda sprawdzanie ich? Dzwonią dziewczyny tylko z polskiej agencji tak? Nikt angielskojęzyczny nie będzie męczył osób które je wystawiły? I o co pytają? W ogóle czy sprawdzają je w każdej agencji?