-
-
Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
michal9o90 > 11-05-2013, 0:17
Na wstępie, serdecznie witam wszystkich użytkowników forum. Nazywam sie Michał, mam 23 lata... No to tyle. Najważniejsze podałem, mam nadzieję, że nie zrazicie się do mnie i jakaś miła duszyczka udzieli mi pomocy, informacji, może porozmawia przez gg.
Dobra do rzeczy
Otóż, jak już wyżej zauważyliście (powinienem chyba pisać, zauważyłyście, bo tutaj pewnie i tak same dziewczyny), jestem już dość starym wygą, przechodząc do meritum sprawy...
Czy mam szansę zostać au pair na rok w USA?
Teraz dalej, jak wygląda proces potwierdzenia referencji? problemów większych z dzieciakami nie mam, mam 2 braci, różnica, aż 6 i 8 lat, opiekowałem się nimi w młodszym wieku nie raz, robiłem jedzenie, bawiłem się w roboty i takie tam, kiedy ja miałem 16 lat najmłodszy 8 lat, nie było problemów, z dziewczynkami młodszymi tez nie mam problemów, zdarzyło mi się opiekować u obcej rodziny, czy znajomych i to zależy od charakteru dziecka, ale nawet dziewczynki szybko się przekonywały do mnie, jestem miły, pomocny, dobrze wychowany. Do tego mam Mamę nauczycielkę, która pracuje z dziećmi upośledzonymi itd. i zdarzyło mi się pracować jako wolontariusz, czy z dzieciakami jechać na wycieczki szkolne i nawet z tymi dzieciakami nie miałem problemów, chodź przyznam się, iż na dłuższą metę nie wytrzymam z takim dzieckiem, po prostu to mnie przerasta.
Dobra teraz co do języka, cóż na studiach chodziłem już nawet na intermediate, ale byłbym oszustem mówiąc, iż to jest mój poziom, myślę, ze okolice pre-intermediate, chodź sęk w tym, iż języka to głównie nauczylem się sam, gry/książki/internet/kontakty zagraniczne, więc to jest tak, że jedno zdanie zrozumiem doskonale, a z innego ni hu hu, pewnie przydaloby się powtórzyć słownictwo typowe dla opieki nad dziećmi. Jeśli ktoś wykaże się wielkim sercem i zechce mi pomóc, to przygotowałem taki mały dowód mych umiejętności a mianowicie tu jest filmik z youtube http://www.youtube.com/watch?v=OjCQ5JdNsRk oraz tutaj macie http://sendfile.pl/315962/Jest_to_Rocco_spencer.docx moją próbę tłumaczenia ze słuchu przez 5 min. Dalej z filmiku ze słuchu potrafiłem zrozumieć, to o kobietach o tym co je, co lubi itd. o jego pracy w armii że czuł sie jak dziecko itd. nie wszystko pojąłem ze słuchu, ale jakoś szło. Ze słownikiem to oczywiście praktycznie nie mam żadnych problemów, aby wyrażać swoje zdanie na forach anglojęzycznych.
Teraz jeśli chodzi o agencje, możecie mi podać gdzie się zapisać? Które najlepsze i czy moge do wszystkich agencji czy tylko do jednej... Ja znalazłem prowork i http://www.aupair.aifs.pl/
Z góry też najmocniej przepraszam, za wszystkie moje męczące pytania, jestem ostatnimi czasy wymęczony poszukiwaniem pracy i mam już dość szukania wszystkiego samemu, dostaje już oczopląsu, dlatego jeszcze raz najmocniej przepraszam, jest tego tyle do przeczytania iż nie wiem od czego zacząć. (Przeczytalem tylko na tym blogu http://wdrodzedosanfrancisco.blogspot.co...-wiza.html o wizie, rozmowa z konsulem widzę banał)
Teraz strasznie POWAŻNE pytanie, które właściwie dotyczy CUDU, ale je zadam, jak myślicie, czy jako chłopak w przeciągu miesiąca, dwóch od teraz, jest możliwe znalezienie Au pair w USA? No ostatecznie może być Anglia, ale Au pair wolałbym tylko usa.
Bardzo prosze o pomoc i z góry serdecznie dziękuję
Pozdrawiam wszystkich Michał.
PS: Zapomniałem też dodać iż mam prawo jazdy polskie Kategorii B, oraz potrafię co nie co upichcić naleśniki, warzywa na parze z mięskiem, kotlety schabowe, kartofle itd. czy nawet robię od czasu do czasu cos w rodzaju kebaba.
Z góry przepraszam moderatorów za post pod postem, ale jak edytuje powyższy to znika cały temat. Moderatorzy czują się przeproszeniPołączyłam posty. - Saiisuke -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
Jarzebinka > 11-05-2013, 12:58
Masz szanse! Wiele samotnych matek szuka męskiego wzoru dla swoich synów! Jest na forum kilka chłopaków, którzy mieli już kilka matchówCo do referencji, wiadomo oni tylko dzwonią i pytają, więc podrobić można wszystko- pytanie tylko czy poradzisz sobie później. Bo bracia to trochę co innego, niż rozwydrzone amerykańskie dzieci Musisz mieć conajmniej 200h z dziećmy z poza rodziny (a najlepiej mieć więcej).
Miesiąc to zdecydowanie za mało! Dwa już prędzej, ale nadal trochę mało. Miesiąc to jest minium jakie masz, żeby zmatchować się z jakąs rodzinką, zebyś miał czas na ogarnięcie wszytskich papierów. Dziewczyny rzadko znajdują po 2 miesiącach, a faceci to w ogole jeszcze dłużej. ALE MOŻE SZYBKO CI PÓJDZIE, nie można zaprzeczyć.
Mamy 4 agencje:
Au pair in America
Cultural Care
Prowork
Gawo
Dwa ostatnie są tańsze, CC najdroższe, APiA średnie. Zarobkami się nie rożnią, bo są one ustalone odgórnie przez departament stanu.
Na pewno potrzebujesz super filmiku i genialnej aplikacji! Postaraj się jak będziesz to robił. Do tego angielski na pewno będzie dobry, ważne, żebyś umiał się dogadać. Albo wytłumaczyć jedno trudne słowo 15 innymi
Jakbyś miał jakieś pytania jeszcze pisz! Bo się śpieszę i nie wiem czy wszystko napisałam -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
Saiisuke > 11-05-2013, 13:00
Przeczytaj sobie dział o programie aupair w USA, tam znajdziesz sporo odpowiedzi na Twoje pytania: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.forumaupair.pl/viewforum.php?f=36">viewforum.php?f=36</a><!-- l -->
Znalezienie host rodziny i załatwienie wszystkie zajmuje około 3 miesięcy, czasem nawet dłużej. Wyjazd do USA jest bardziej skomplikowany od wyjazdu w ramach UE. Jeżeli będziesz miał referencje, a do tego masz prawko nie powinieneś mieć problemów ze znalezieniem rodziny, ale na pewno nie uda Ci się to w ciągu 1 miesiąca. Poza tym w przypadku wyjazdu do USA musisz mieć odpowiednią ilość godzin wypracowanych z dziećmi w ciągu ostatniego roku (zdaje się, że 300+). Musisz liczyć się też z kosztami (opłata agencyjna, wiza itp). Na forum pojawiło się kilku chłopaków, którzy wyjechali, spróbuj się do nich odezwać, oni najlepiej będą wiedzieć jak wygląda "męskie" aupairowanie
Powodzenia! -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
michal9o90 > 11-05-2013, 13:46
Śpieszę z odpowiedziami, to tak, Cena dla mnie nie gra roli, mogę i 3 tysiaki zapłacić, bo podobno taki jest całkowity koszt wyjazdu do stanów jako au pair, ale koszta naprawdę nie stanowią problemu, bo mam odłożoną kasę, która była przeznaczona na wyjazd. Mam także paszport na 10 lat, który wyrobiłem już w 2008r. więc to też już odpada z rzeczy do załatwiania.
A z niegrzecznymi dziećmi też dam radę.
Oczywiście, pewnie, zdaje sobie sprawę, że z czasem to liczę na cud, ale cuda się zdarzają, ważne określić sobie cel i do niego dążyć, a nóż widelec uda mi się w krótkim czasie, warto wierzyć. Chciałem, głównie potwierdzenia, iż jest to możliwe, żebym mógł się sprężyć do działania i już od dzisiaj, zabrać się za realizację tego celu.
PS: Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale jedną z rzeczy jaką mogę się pochwalić to prawko już od przeszło 2 lat i jeżdżę praktycznie codziennie, sam prowadziłem samochód na wakacyjny wyjazd 500km przez Polskę, no ostatnio mniej jeżdżę, ale ogólnie już siedziałem w tylu samochodach, że nie mam problemów, nawet mam doświadczenie w jeździe samochodami z automatyczną skrzynią biegów, więc sądzę, iż nie będę miał większych problemów jeździć po USA. -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
Saiisuke > 11-05-2013, 16:56
Co do tych godzin - z tego co kojarzę z forum to zależy to od agencji, ale nie jestem Ci w stanie odpowiedzieć, która czego wymaga. Najlepiej napisz do kilku agencji i zadaj im swoje pytania, to nic nie kosztuje, a odpowiedź dostaniesz szybko.
To prawda, że prowork ma tylko krótki formularz, ale służy on tylko do tego, żeby agencja wiedziała o Twojej chęci wyjazdu. Jak go uzupełnisz i wyślesz to ktoś z agencji do Ciebie oddzwoni, pogadacie o szczegółach, potem dostaniesz mailem dokumenty. Najpierw podpisuje się umowę i wpłaca zaliczkę (ok.300 zł), umowę musisz im wysłać pocztą. Dopiero jak dostaną Twoją umowę i pieniądze to zaczną cokolwiek robić w Twojej sprawie. Dostaniesz do uzupełnienia ankietę, będziesz musiał napisać list do rodziny, wybrać zdjęcia siebie z dziećmi, zrobić badania i zdobyć podpis lekarza na karcie zdrowia, wziąć z sądu zaświadczenie o niekaralności (50zł), przygotować filmik, zdobyć referencje. Później dopiero agencja zacznie Cię matchować z rodzinami. Później rozmowy i maile z rodzinami, aż w końcu zdecydujesz się na tę jedyną, a ona na CiebiePo decyzji dostaniesz zaproszenie od rodziny, potem bilety na samolot, wiza, prezenty dla rodzinki i wyjazd. To tak w skrócie cały proces.
Aupair room to taki jakby pokój na czacie, w którym pojawiają się zainteresowane Tobą potencjalne rodziny. Jak masz wszystkie dokumenty w porządku to agencja daje Ci do niego dostęp i z pojawiającymi się w nim rodzinami możesz wymieniać wiadomości. Przy wyjazdach nie do USA tego roomu nie ma.
Referencje od dyrektorki szkoły to fajny pomysłA co do zdjęć to napisałam wyżej. -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
michal9o90 > 11-05-2013, 20:37
Dobra a jeszcze jedno pytanko, która z tych agencji
Au pair in America
Cultural Care
Prowork
Gawo
Jest dla male? Bo patrzę na cultural care, i zwaracają się do au pair w formie żeńskiej, jak czytam ich opisy... -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
Jarzebinka > 12-05-2013, 5:18
APiA bierze tylko dziewczyny z tego co wiem, do reszty możesz iść. Co do tych referencji, to musisz miec udokumentowane 200+ h na arkuszu referencji z agencji, którą wybierzesz. Żadny list nie wchodzi w gre. Później oni dzwonią i pytają i to tyle ;D -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
michal9o90 > 12-05-2013, 10:57
Przepraszam cię jarzebinka, ale chyba nie do końca cię rozumiem, jak to udokumentowane na arkuszu z agencji? Czyli, że co? Oni przysyłają do mnie dokumenty, a ja mógłbym teoretycznie wpisać co chcę? To chyba trochę niezbyt odpowiedzialne z ich strony? Ja myślałem o dolączeniu jakiś zdjęć, czy list polecający itp.
PS: Zapisałem sie już do prowork. -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
Jarzebinka > 12-05-2013, 16:30
Sory, byłam po imprezie i faktycznie może nie jasno napisałam o tym. Ale jest zupełnie tak jak mówisz, bardzo dużo osób po prostu podrabia referencje i znajomi je potwierdzają, a później jedzie taki ktoś do Stanów, bez żadnego doświadczenia !
Jeszcze powiem tak, że Gawo jest agencją gdzie musisz wpłacić zaliczkę (nie jestem w 100% pewna Proworku, ale raczej też), w CC płacisz dopiero po znalezieniu rodziny, ale agencja jest dużo droższa.... -
Re: Male Au-pair (USA) czy mam szanse?
michal9o90 > 12-05-2013, 17:49
Czyli tak jak przypuszczałem, no ale cóż, myślę, że w większości jadą osoby, które wiedzą, ze dadzą sobie radę,
Co do agencji, przeczytałem że chłopak bardzo długo czekał w CC i jakies problemy i w ogóle, więc ominąłem to i zapisałem się do Prowork, już zbieram sobie dokumentacje, ksero paszportu i prawa jazdy zrobione, formularz o niekaralnosć już uzupełniony i zapłacony przelewem, jutro idę złożyć papiery do sądu rejonowego.
Nie wiem tylko co to ma być za zaświadczenie od lekarza, powiedzcie mi, to bym już jutro udał się do rodzinnego lekarza i poprosił o to. Zdjęcia i filmiki jakie mam też już gromadzę , więc zanim agencja zadzwoni to już będę miał ponad połowę dokumentów, tylko czekać na dokumenty od agencji.