-
-
CO ZE ZDROWIEM AUPAIR CZYLI WIZYTY LEKARSKIE
werlesaupair > 10-04-2013, 22:55
Hej aupairki,
Mam poważne pytanie,
co obejmuje nasze ubezpieczenie, bo ja nie za bardzo się orientuję... Tylko od wypadków? Czy możemy korzystać z publicznych poradni (głownie zależy mi na ginekologu)?
Poza tym muszę leczyć tarczycę...
Cholera... :| -
Re: CO ZE ZDROWIEM AUPAIR CZYLI WIZYTY LEKARSKIE
balbina > 11-04-2013, 0:01
to zalezy od Twojej umowy, zapytaj się agencji w jakiej jesteś.
Jesteś w USA czy Europie? -
Re: CO ZE ZDROWIEM AUPAIR CZYLI WIZYTY LEKARSKIE
Magda89 > 11-04-2013, 5:20
To nasze ubezpieczenie jest takie bardziej emergency. Nie możemy tak po prostu iść na wizytę do lekarza specjalisty. Co to ginekologa...wczoraj wybrałam się po tabletki antykoncepcyjne i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Poczytałam w Internecie i wybrałam się do Planned Parenthood. Za wizytę płaci się w zależności od zarobków. Jak wpisałam to nasze 780 miesięcznie to nie musiałam nic płacić, w dodatku dostałam tabletki na 6 miesięcy, 2 tabletki "dzień po"(zdziwiłam się, że tak chętnie tu dają) i zapas gumek. Porobili mi też jakieś badania i mam się stawić za pół roku. Myślałam, że wizyta i tabletki będą mnie słono kosztowały a tu taka niespodzianka. Dostałam kartę, dzięki której przy kolejnych wizytach również nie będę musiała płacić. Poprosili mnie tylko o jakąś darowiznę na rzecz tego programu, ale to że tak powiem "co łaska" -
Re: CO ZE ZDROWIEM AUPAIR CZYLI WIZYTY LEKARSKIE
Foxy Lady > 07-05-2013, 22:12
A jak sądzicie, czy jeśli zachoruję, to za lekarstwa i lekarza płacę ja, czy hości? Bo prawdę mówiąc płacenie za takie rzeczy może zrujnować budżet au pairkiA z drugiej strony głupio tak prosić hostów, więc już nie wiem -
Re: CO ZE ZDROWIEM AUPAIR CZYLI WIZYTY LEKARSKIE
Magda89 > 08-05-2013, 6:31
Raczej Ty...pewnie to też zależy od host rodziny no i oczywiście jak zachorujesz i akurat nie masz kasy to inna sprawa.
Poza tym masz ubezpieczenie, tylko to au pairskie ubezpieczenie jest kiepskie. Jak idziesz do lekarza to i tak musisz płacić, a potem składasz papiery o zwrot pieniędzy do ubezpieczyciela. Ja jak miałam płacić za podstawową wizytę 125 dolarów to zrezygnowałam i jakoś od razu szybko wyzdrowiałam
Śmiałam się z koleżanki przed wyjazdem, bo wzięła ze sobą mnóstwo lekarstw- po prostu na wszystko! Ja byłam zdania, że jak coś się stanie to pójdę do lekarza. Teraz wiem, że bardzo dobrze zrobiła. Te tutejsze lekarstwa różnie działają i boję się brać jakiekolwiek tabletki. Po antykoncepcyjnych myślałam, że zejdę z tego świata. Teraz zamienili mi tabletki na plastry, od jutra zaczynam i zobaczymy jak będzie. Boję się hormonów jak mało czego, tym bardziej tutaj.