kieszonkowe

Witam,



liczę, że nie jedna au-pair była w sytuacji kiedy jej host family wyjechała na wakacje i będzie w stanie mi udzielić informacji. Jako, że tym razem nie zaproponowano mi abym jechała z nimi, zostałam sama na 7 dni. Dość parszywie postąpili bo wyjechali zostawiając pustą lodówkę, nawet grama kawy no i oczywiście żadnych funtów. Chcę się dowiedzieć czy powinni mi zapłacić pocket money za ten tydzień, bo jak właśnie zerknęłam na półeczkę jest pusta a dziś przypada dzień zapłaty.



Pozdrawiam

Moim zdaniem powinni zostawić Ci jedzenie i zapłacić za ten tydzień, przynajmniej połowę stawki. Zachowali się strasznie po chamsku.

Oczywiscie ze powinni zaplacic Ci za Caly tydzien, to nie Twoje wakacje tylko ich. Zapelnic lodowke na caly tydzien tez powinni. Przeciez nie jestes darmowym straznikiem domu, a na to wychodziloby..... Np jak ja zostalam na kilka dni sama w domu Hosta kupywala mi jedzenie plus zatankowany samochod i pieniadze na wszelki wypadek typu dokupic chleb itp. Nie wyobrazam sobie sytuacji bycia sama w obcym domu bez kasy i z pusta lodowka;/

Jeśli jesteś z agencji u tej rodziny to ja na Twoim miejscu bym się poskarżyła.

Nie korzystałam z agencji. Sprawa załatwiona, 105 funtów hostka dała, ale z wielkim żalem. Nie miałam z nią większych problemów, ale jak już mam kupiony bilet na 8.06, to jakby przestała się starać, żebyśmy byli zgodną drużyną. Nawet kubka swojego do zmywarki nie włoży, zaczęła nawet ogrzewanie wyłączać jak wychodzi to pracy. Jak mnie jeszcze trochę wkurzy, to przebukuję datę i polecę do domu.

Dobrze, że Ci zapłaciła

Szatan mi podszeptuje: a może jej powiedz, że chcesz zostać dłużej? ona się stanie milsza, a Ty i tak pojedziesz wtedy kiedy chcesz?