-
-
przygotowanie do snu
mg1983 > 05-01-2013, 19:07
Ostatnio zdziwil mnie pewien fakt:
Jestem au-pair u rodziny z dwoma corkami (11 i 8). Ostatnio przygotowywalam je do snu. Ich mama podala mnie pidzamy, ktory mialam im zaniesc do lazienki. Zapytalam sie gdzie majtki. Ona mi na to czy nie wiem, ze pidzame zaklada sie na gole cialo.
Ja zawsze zakladalam. Czy Amerykanie maja inne zwyczaje? -
Re: przygotowanie do snu
madz > 05-01-2013, 19:18
W Polsce wiele osób też tak robi, to bardziej zależy od tego czy komuś wygodnie w majtkach. Jednak w piżamie ciało ma całe odpocząć, dlatego powinny być one luźne i przewiewne, a majtki jednak przylegają do ciała.
To tak jak niektórzy ludzie śpią nago. -
Re: przygotowanie do snu
Anjaa > 05-01-2013, 19:22
Dokładnie jak Madz powiedziała, dla mnie osobiście byłoby zdziwienie, jak ktoś spał w majtkach -
Re: przygotowanie do snu
bama > 05-01-2013, 19:25
Ja tez nigdy w majtkach nie spalam. Ale znam dziewczyny, ktore śpią nawet w stanikach. -
Re: przygotowanie do snu
Eat_my_ear > 05-01-2013, 20:58
Lol. To chyba najśmieszniejszy temat na tym forum :-) A tak na serio, to każdy, ale to każdy ginekolog (czy inny lekarz) powie Ci, że nie należy spać w majtasach (a już na pewno nie w takich przechodzonych z danego dnia!). Szczególnie dziewczyny/kobiety powinny spać w przewiewnych pidżamach a najlepiej w koszulkach nocnych i oczywiście bez majtek! Nasze "małe" muszą mieć trochę powietrza i czas na odpoczynek :-) Ja np. uwielbiam spać nago i zawsze w ten sposób śpię (no chyba, że jestem u kogoś obcego albo na wyjeździe).
Pozdrawiam! -
Re: przygotowanie do snu
Sharon > 06-01-2013, 22:56
Jo, to ja w takim razie należę (i w USA też będę należała xD) do dziwniejszej częsci społeczeństwa, bo nie wyobrażam sobie spania bez bielizny - w komplecie figi + stanik. Zwyczajnie przy ich braku czuje się co najmniej niekomfortowo T.T xD -
Re: przygotowanie do snu
Eat_my_ear > 06-01-2013, 23:14
Serio? Ja nawet jak chodzę po domu to bez stanika. Cenię sobie wolność -
Re: przygotowanie do snu
DominikaDomi > 06-01-2013, 23:57
Dom to miejsce, w ktorym mozna zdjac stanik i czuc sie komfrotow. nie wyobrazam sobie chodzenia caly czas w staniku! -
Re: przygotowanie do snu
paulaw > 07-01-2013, 0:46
Ja kiedyś cały czas chodziłam bez, a teraz zakładam taki sportowy, odkąd mamy mężczyznę w domu nie czuję się komfortowoPrzy czym śpię w majtkach (co za śmieszna nazwa, jak się ją już napisze!) i koszulce, kiedyś spałam w spodenkach od piżamy, ale ja się w nocy zmieniam pozycję co sekundę i czułam się niekomfortowo jak mi się tak obwijały wokół nóg. -
Re: przygotowanie do snu
angelaa > 07-01-2013, 0:55
[quote name="paulaw"]Ja kiedyś cały czas chodziłam bez, a teraz zakładam taki sportowy, odkąd mamy mężczyznę w domu nie czuję się komfortowoPrzy czym śpię w majtkach (co za śmieszna nazwa, jak się ją już napisze!) i koszulce, kiedyś spałam w spodenkach od piżamy, ale ja się w nocy zmieniam pozycję co sekundę i czułam się niekomfortowo jak mi się tak obwijały wokół nóg.[/quote]
cóż, mam podobnie !
zawsze spałam w koszulce i majtach, ale odkąd jestem au pair czasami zakładam spodnie od piżamy NA MAJTKI. W przeciwnym razie musiałabym mieć kilkanaście par piżam, bo nie założyłabym po raz drugi piżamy, w której spałabym bez bielizny po raz drugi, a prania nie robię codziennie:X
dziewczyny wybaczcie mi, ale tak się uśmiałam, że stwierdziłam, że ten temat raczej nie powinien być w obencym dziale, wiec go przeniosę