Wycieczka do Belfastu.

hej, jeśli są tu jakieś dziewczyny z okolic Dublina, które chciałyby się wybrać do stolicy Irlandii Północnej, to niech dają znać

koszt to: 20 euro return bus ticket, ok 10 euro hostel, the titanic museum ok 15 euro, wyżywienie, imprezy wiadomo data: 10 listopada. Wycieczka wraz z innymi au pair z całego świata ! po wiecej info zapraszam na priv!

tylko zarezerwujcie sobie bilety do titanic museum wcześniej, bo ciężko je dostać. No i 1 dzień na Belfast spokojnie wystarcza A jeśli będziecie w niedziele to sklepy są czynne dopiero od 13tej (wcześniej wszystko prócz mcDonalda jest zamknięte :x) - takie rzeczy tylko w Belfaście

[quote name="kasiulek91"]tylko zarezerwujcie sobie bilety do titanic museum wcześniej, bo ciężko je dostać. No i 1 dzień na Belfast spokojnie wystarcza A jeśli będziecie w niedziele to sklepy są czynne dopiero od 13tej (wcześniej wszystko prócz mcDonalda jest zamknięte :x) - takie rzeczy tylko w Belfaście [/quote]

Kasia, może nie uwierzysz, ale już to wszystko wiedziałam wcześniej - z Twojego bloga

ja w sumie chciałam jechać na jeden dzień, ale dziewczyny chcą nocnej integracji, a nocleg nie jest drogi, więc...

A skąd ja miałam wiedzieć, że Ty masz taką dobrą pamięć

No fakt nocleg jest drogi, ale integracja zazwyczaj jest tego warta

Jedziemy Andzia,jedziemy

Będę musiała uważać z wydawaniem pieniędzy,bo znowu będzie tak jak w Galway

[quote name="kasiulek91"]

No fakt nocleg jest drogi, ale integracja zazwyczaj jest tego warta [/quote]

napisałam, że nocleg nie jest drogi ale kij z tym, całe 6,5 funta! tym razem bookujemy wcześniej



w planie też Stella będzie ^^

oj dobra nie umiem czytać My chyba więcej płaciłyśmy



Stella Ble Jaaaaa ale Wam zazdroszczę, pobyłabym jeszcze trochę w mojej kochanej Irlandii!

Tak, musisz iść pieszo, ale opuszczają Belfast bogatsze od tego przez Arthur Magee, wykwalifikowana raconteur i pochodzi z Belfastu. Zawsze szukaj się z wycieczki w miastach wizycie i ten jest tam wśród najlepszych, jeśli nie bardzo najlepszych, jakich doświadczyłam. To było zimno październik piątek po południu, i miałem ból piechotę, ale wkrótce zapomniałem zimno i moja, jak Arthur's unfolded. On zna tutejsze i rozumie Belfaście i, co najważniejsze, jest problem to know jego grupy i zaangażowany w nas, ponieważ chodziliśmy wokół miejsc przedstawił nas. On dispells mity, koncentruje się na pozytywnych i delikatnie wciąga cię w procesu uczenia się. To było punktem kulminacyjnym mojej wizyty do Belfastu.