-
-
Alkohol jako prezent dla hostów?
kajtuś > 28-08-2012, 19:49
Hej. Jak w temacie. Co o tym myślicie?
Ja osobiście uważam, że jedziemy tam opiekować się dziećmi, więc prezenty powinny być dla dzieci.
Oczywiście można kupić coś hostom, np. czekoladki.
Ale uważam, że kupowanie alkoholu rodzinie, której się nie zna, to szczyt prostactwa...
Co Wy o tym myślicie? Wiem, że często się to zdarza, ale nie znając ludzi, nie powinno im się robić takich prezentów.
I to z oczywistych względów, chyba nie muszę już mówić jakich... -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
kinjeloo > 28-08-2012, 19:56
szczytem prostactwa wg mnie jest przyjazd z pustymi rękami do ludzi,którzy mają cię gościć przez najbliższych conajmniej kilka miesięcy..
Alkohol, jeśli odpowiednio "podany" jest zawsze dobrym prezentem. Oczywiście nie mówię o najtańszej wódce dostępnej na rynku, ale lepsza wódka której nie można kupić (lub trudno) poza Polską, jest jak najbardziej na miejscu.
Ja np. wiem od hostki, że lubią sobie wypić drinka wieczorem, więc zawiozę im butelkę Żubrówki i nie czuję się z tego tytułu prostaczką... 8O -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
kajtuś > 28-08-2012, 20:05
[quote name="kinjeloo"]szczytem prostactwa wg mnie jest przyjazd z pustymi rękami do ludzi,którzy mają cię gościć przez najbliższych conajmniej kilka miesięcy..
Alkohol, jeśli odpowiednio "podany" jest zawsze dobrym prezentem. Oczywiście nie mówię o najtańszej wódce dostępnej na rynku, ale lepsza wódka której nie można kupić (lub trudno) poza Polską, jest jak najbardziej na miejscu.
Ja np. wiem od hostki, że lubią sobie wypić drinka wieczorem, więc zawiozę im butelkę Żubrówki i nie czuję się z tego tytułu prostaczką... 8O[/quote]
Tak, ja Ciebie rozumiem. Nie do konca dobrze sie wyrazlem... Jezeli ktos wie, ze moze sobie do konkretnej rodziny pozwolic, to przeciez zrozumiane hahaha...
Ale czytalem gdzies kiedys na necie, ze dzewczyna pojechala z netu, przywiozla wlasnie zubrowke, a kobieta uczeszczala kiedys do AA.
O to mi chodzi, ze lepiej wybrac dla nich cos innego niz kupowac cos takiego bez dokladnego zbadania sprawy...
Poza tym ja osobiscie nie mowie, ze nie kupie hostom, bo glupio by mi bylo... Ale w niektorych agencjach uwazaja, ze to dzieciom powinno sie kupic prezent, bo to do nich jedziemy... No tez z tym nie do konca sie zgodze... -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
kasiulek91 > 28-08-2012, 20:33
Ja tam uważam, że lepiej kupić jakieś czekoladki czy coś w tym guście, ale to głównie z tego względu że są tańsze ^^ Bo przecież nie chodzi o to, żeby wydawać fortunę na prezenty dla hostów tylko jakiś skromny upominek na przełamanie pierwszych lodów -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
natalla85 > 28-08-2012, 21:46
Ja chciałam kupić wódkę rodzince,ale najpierw zapytałam się ich obecnej Au pair czy piją alkohol..okazało się, że nie bardzo więc zrezygnowałam z tego pomysłu i kupiłam coś innego.. ale też nie uważam, aby to było prostackie..prostackie by było kupić winiacza za 5 zł. ;-P -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
marika1 > 28-08-2012, 22:06
no wiadomo, że dzieciom przede wszystkim się kupuje prezent, ale rodzicom też wypada, chociażby drobnostkę.
moim Hostom kupiłam Żubrówkę i nie przeszło mi przez głowę, że to prostactwo... -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
margerich > 28-08-2012, 22:17
Szczyt prostactwa? Nie sądzę. Nie wypada dać prezenty tylko dzieciom. HM daje się zazwyczaj czekoladki, HD to zawsze facet, a każdy facet lubi dostać jakiś dobry alkohol. To jest bardzo miły gest z naszej strony i w życiu bym nie uznała tego za prostactwo. -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
LadyInRed > 28-08-2012, 23:05
[quote name="margerich"]Szczyt prostactwa? Nie sądzę. Nie wypada dać prezenty tylko dzieciom. HM daje się zazwyczaj czekoladki, HD to zawsze facet, a każdy facet lubi dostać jakiś dobry alkohol. To jest bardzo miły gest z naszej strony i w życiu bym nie uznała tego za prostactwo.[/quote]
Bzdura, znam wielu facetów abstynentów, którym dobry alkohol do niczego się nie przyda -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
margerich > 28-08-2012, 23:53
prawda jest taka, że faceci na ogół lubią dobry alkohol i osobiście nie znam takiego, który nie ucieszyłby się z takiego prezentu. -
Re: Alkohol jako prezent dla hostów?
eve.marie > 29-08-2012, 0:26
wydaje mi się, że to nie jest prostackie przywieźć alkohol. wiadomo, nie wybiera się wtedy jak najtańszego i do tego zalatującego siarczanami. ja w ogóle miałam taki problem, bo chciałam hostom sprawić grzańca galicyjskiego - regionalne, a do tego wiem, że za granicą innym smakuje. więc wybrałam się dzisiaj do sklepu i kupiłam grzańca, ale góralskiego. kiedy pokazałam rodzicom, stwierdzili, że nie ma co zawozić takiego czegoś, bo kolor ma niezbyt zachęcający. więc kupiłam krupnik miodowy (i mam nadzieję, że im będzie smakował). a grzańca wypiliśmy dzisiaj na pożegnanie...
jeżeli chodzi o sytuacje, to najpierw warto się upewnić czy rodzice piją alkohol. jak już ktoś wspominał warto zapytać poprzednich au pair. nie kupowałabym takiego prezentu w ciemno, bo jak wiadomo, nie w każdym domu się pije.
i jeszcze jedna sprawa. kiedyś usłyszałam, że przywożenie alkoholu jako prezent może tylko utwierdzać w stereotypie, że Polacy to pijacy. jak wiadomo, nie warto ufać stereotypom, jednak z tym bywa różnie. i żeby nie wyszło niezręcznie radzę wcześniej wybadać dokładnie sprawy alkoholowe :mrgreen: