-
-
NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
pasinka > 02-08-2012, 9:56
drogie Aupair, jestem mama 3 dziewczynek i jez od miesiaca pisuje z roznymi aupair, kilka maili rozmowa skype pozniej zazwyczaj cisza w eterze. najczesciej brak odzewu, a do czasu do czasu po dlugim czasie odpowiedz ze jada do innej rodziny. jestem samotnie wychowujaca mama no ale nie do konca bo tata dziewczynek bierze je na 3 dni w tygodniu do siebie. potrzebuje aupair na 25 godz/w tygodnu i oferuje 100 euro czy moja oferta jest nie ok? mieszkala ze mna dziewczyna i za 12godz z dziewcznkami 2 miala wicht i opierunek, mieszkala sie jej bardzo dobrze, zawsze to powtarzala, byla z nami 1.5 roku. teraz nie moge znalejsc aupair choc tak naprawde poszukuje do 1 dziewczynki na wiekszosc czasu bo pozostale dwie chodza do szkol, przedszkola.
dziewczyny czy to z moja oferta jest cos nie tak czy au pair sa niezdecydowane w wiekszosci czy tez poprostu sa na luzie . dziekuje Joanna -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
EwelinKa24 > 02-08-2012, 10:09
Uważam, że Pani oferta, jest jak najbardziej w porządku. Czasami tak jest, że dziewczyny rezygnują, bo albo znajdą rodzinę angielskojęzyczną, albo po prostu szukają "pracy" full time, czyli 40h tygodniowo, tak ja ja na przykład. Porozmawiają na skype z kilkoma rodzinami, aż w końcu wybiorą ofertę tą najbardziej im odpowiadającą. Jestem przekonana, że znajdzie się osoba, która z chęcią do Pani przyjedzie. A gdzie dokładnie Pani mieszka, bo mogę zamieścić ogłoszenie w Pani imieniu na stronie grupy na facebooku, do której należę. -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
pasinka > 02-08-2012, 10:27
Mieszkam w Limerick w Irlandii dziewczynki sa dwujezyczne, ich tata jest Irlanczykiem co do dodatkowej pracy to chetnie pomoge aupair w znalezieniu dodatkowej pracy, mojej bylej tez zapatwialam. dziekuje pozdrawiam -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
EwelinKa24 > 02-08-2012, 10:31
Zamieszczę ogłoszenie na stronie grupy. Prześlę Pani kopię na priv. -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
pasinka > 02-08-2012, 11:00
Dziekuje bardzo i pozdrawiam z Polski. czy chcialabys by Tobie cos przywiezc z PL. W poniedzialek rano wyjezdzamy...wiem wiem na pewno troche slonca a cos jeszcze?
asia -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
EwelinKa24 > 02-08-2012, 13:35
Bardzo dziekuje za propozycje,ale ja do Polski na urlop jade za 2 tygodnie I sie obkupie -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
Koralina > 02-08-2012, 15:28
Ja sie zajmuje trojka dzieci (w tym kilkumiesiecznym) w pelnym wymiarze godzin za 55 funtow tygodniowo... do tego sprzatam caly dom... wiec Pani oferta jest jak najbardziej w porzadku, zgaduje, ze dziewczyny sie obawiaja do samotnego rodzica jechac. Prosze sobie dac troche czasu -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
annjg > 02-08-2012, 17:53
Nie ma co owijac w bawełne dziewczyny nie lubią jeździć do rodzin w której sklad wchodzą polacy.
Utarlo się że w polskich rodzinach jesteśmy wykorzystywane, a polki (zazwyczaj matki) uważają się za Bóg wie kogo. Plus, dużo dziewczn jak wyjeżdza chce się całkowicie odciąć od języka polskiego.
Nie chce nikogo obrażać ale to sa opinie z którymi się spotkałam. Nie mówie tego z doświadczenia.
Oczywiście są dziewczyny które czują się pewniej w polsko-coś rodzinie. Jeśli jest Pani okey, że się tak wyraże, to nie ma się czym martwić. Znajdzie się dziewczyna. -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
pasinka > 02-08-2012, 19:41
mysle ze nie uwazam sie za Bog wie co bo zycie mnie doswiadczylo i zaczelam od wolontariau w Irlandii za 120 euro na miesiac za 22 godz na dzien, nie zartuje, ale wspominam ten czas dobrze. mialam dziewczyne, ktora ze mna mieszkala pracowala 12 godz/tyg, a w zamian miala mieszkanie, rachunki, jedzenie, no ale ze zachorowala na anoreksje to tego jedzenia bylo prawie nic, a szkoda. dziewczynki sa nauczone ze jak aupair ma czas wolny do nie wolno przeszkadzac zreszta my jesli ja nie jestem w pracy zazwyczaj jestesmy poza domem. nasza aupair mowila ze mieszkalo sie jej bardzo dobrze. nic to czekam cierpliwie i pracowicie jedno Wam powiem spac nie moge z teo zmarwienia wiec ratujcie jesli mozecie : )pozdrawiam -
Re: NIEZDECYDOWANE AUPAIR?
annjg > 02-08-2012, 22:10
Mam nadzieje że nie uraziłam Pani uczuć. Powiedziałam tylko to co słyszałam. Myślę że po tym co Pani napisała tutaj kilka dziewczyn się odezwie.
Pomijając to wszystko jest teraz ciężki czas na szukanie au pair. Wakacje mają się ku końcowi, te z nas które chciały znaleźć rodzinki w większości już znalazły a te którym się nie udało znalazły inne zajęcie.
Życzę jednak szczęścia bo oferta jest lepsza niż wiele oferowanych przez rodziny brytyjskie. Wierze że znajdzie Pani kogoś odpowiedniego.