• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Obowiązki

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • O wszystkim związanym z programem Au Pair
       
    • Obowiązki
       
  • Obowiązki
  • Obowiązki

    margerich > 04-07-2012, 17:03

    Heeej !



    Mogłybyście opisać jak wygląda Wasz typowy dzień u hostów ? O której zaczynacie obowiązki, jakie to są obowiązki i ile zarabiacie ?



    Ja mam w obowiązkach pomoc przy śniadaniu i zaprowadzenie dzieci do szkoły, to będzie między 7:30 a 9, potem teoretycznie mam wolne ale w tym czasie powinnam przygotowac prosty obiad i około 15 odebrać je ze szkoły. Wtedy podać ten obiad, popilnować czy odrabiają lekcje etc pobawić się z nimi, następnie kąpiel dzieci i kładzenie ich spać przed 20. W obowiązkach mam też pranie i prasowanie ich ubrań plus zmiana poscieli co dwa tygodnie. Za to wszystko mam mieć ponad 450 funtów miesięcznie. Jak to jest u Was ? Aha. Weekendy wolne.
  • Re: Obowiązki

    marvellous > 04-07-2012, 17:08

    Ciekawy temat



    Ja od 8 - 12 30 mam zajmowac sie moja 3 latka lub niemowlakami ( to chyba zalezy od ochoty dzieci jak chca ) w tym czasie zabawy pozniej mam wolne i od 16 - 18 30 praca czyli znowu zabawy z 3 latka i pomoc hostce przxy blizniakach. W obowiazkach pisze ze moga mnie poprosic o odkurzenie pokoi zabaw dzieci, posptrzatanie zabawe i czasami umycie np schodow czy cos takiego.



    jesli chodzi o posprzatanie to uwazam ze to jest normalna rzecz ze jak sie mieszka z kism to sie dzieli obowiazkami bo np my tez korzystamy z ubikacji czy cos



    dostaje 90 funtow tygodniowo i wolne dwa dni w tygodniu
  • Re: Obowiązki

    margerich > 04-07-2012, 17:14

    [quote name="marvellous"]Ciekawy temat



    Ja od 8 - 12 30 mam zajmowac sie moja 3 latka lub niemowlakami ( to chyba zalezy od ochoty dzieci jak chca ) w tym czasie zabawy pozniej mam wolne i od 16 - 18 30 praca czyli znowu zabawy z 3 latka i pomoc hostce przxy blizniakach. W obowiazkach pisze ze moga mnie poprosic o odkurzenie pokoi zabaw dzieci, posptrzatanie zabawe i czasami umycie np schodow czy cos takiego.



    jesli chodzi o posprzatanie to uwazam ze to jest normalna rzecz ze jak sie mieszka z kism to sie dzieli obowiazkami bo np my tez korzystamy z ubikacji czy cos



    dostaje 90 funtow tygodniowo i wolne dwa dni w tygodniu[/quote]



    A jak z niemowlakami ? Ciężko ? czy miałaś wcześniej większe doświadczenie, mając malutkie dzieci np. w rodzinie ? Ja będę miała coś około 5 i 9 lat, więc dzieci trochę większe.



    P.S. Czytam Twojego bloga heh Kiedy ja wreszcie tam dołączę !
  • Re: Obowiązki

    marvellous > 04-07-2012, 17:30

    dolacz dolacz w koncu bo chetnie sie spotkam z Toba



    A co do maluchow to uwielbiam z nimi przebywac. Wole to niz z ta 3 latka. Nie mialm doswiadczenia ale radze sobie i mniej wiecej wiem co robic bo mam mlodsze rodzenstwo no i siostrzenice i bratanice
  • Re: Obowiązki

    LadyInRed > 04-07-2012, 18:05

    Widze że moi hości się ze mną ładnie ustawili :/



    Zaczynam codziennie ok. 8, schodzę do kuchni, zmywam po śniadaniu (wszystkich, nie tylko dzieci), ubieram bliźniaki (3-latki), myję im zęby, potem jakaś zabawa, albo idziemy na plac zabaw, albo na takie zabawy w grupach, potem o 12 lunch (zależy, podaję sama albo z hostką), potem znów jakieś zabawy, czasem host je zabiera na plac zabaw czy coś w tym stylu, o 17 tea, znów podajemy z hostką, jeśli ona ma coś do załatwienia to potem ja je kąpię i kładę spac, ale w ciągu miesiąca się to zdarza może z 5 razy. Do tego zmywam gary ciągle i po wszystkich, wyciągam naczynia ze zmywarki, rozwieszam, zbieram i segreguję pranie, myję zlew i kuchenkę (to codziennie), a raz na tydzień myję podłogę (kuchnia, przedpokój, toaleta na dole + łazienki na górze, a są dwie), odkurzam dom, ścieram kurze (wszędzie, włącznie z sypialnią hostów), myję wszystkie kible w domu, prysznice, zlewy, lustra, prasuję wszelkie rzeczy do prasowania, raz na 3 tygodnie wychodzi zmiana pościeli dzieci, tez robie to ja. Właściwie jedyne co robi moja hostka ze sprzątania w tym domu to ściąga sobie sama swoją pościel i ją potem zakłada, nastawia większość prań i hm, chyba tyle

    Weekendy wolne (ale czasem rozwieszam pranie czy wyciągam naczynia ze zmywarki), za to wszystko dostaję 80 funtów, czyli, z tego co widzę wielkie nic No, ale au-pair jestem pierwszy raz.
  • Re: Obowiązki

    LadyInRed > 04-07-2012, 18:16

    A nie, sorry, nie wynoszę śmieci, więc jest jakieś sprzątanie, którego nie robię, ale to akurat robi host, a nie hostka



    Z drugiej strony jak tak wyliczam godziny pracy to wychodzi mi jakieś 25-30, więc nie jest źle, tylko czuję, że jestem tu jedyną sprzątającą osobą.
  • Re: Obowiązki

    margerich > 04-07-2012, 18:22

    [quote name="LadyInRed"]Widze że moi hości się ze mną ładnie ustawili :/



    Zaczynam codziennie ok. 8, schodzę do kuchni, zmywam po śniadaniu (wszystkich, nie tylko dzieci), ubieram bliźniaki (3-latki), myję im zęby, potem jakaś zabawa, albo idziemy na plac zabaw, albo na takie zabawy w grupach, potem o 12 lunch (zależy, podaję sama albo z hostką), potem znów jakieś zabawy, czasem host je zabiera na plac zabaw czy coś w tym stylu, o 17 tea, znów podajemy z hostką, jeśli ona ma coś do załatwienia to potem ja je kąpię i kładę spac, ale w ciągu miesiąca się to zdarza może z 5 razy. Do tego zmywam gary ciągle i po wszystkich, wyciągam naczynia ze zmywarki, rozwieszam, zbieram i segreguję pranie, myję zlew i kuchenkę (to codziennie), a raz na tydzień myję podłogę (kuchnia, przedpokój, toaleta na dole + łazienki na górze, a są dwie), odkurzam dom, ścieram kurze (wszędzie, włącznie z sypialnią hostów), myję wszystkie kible w domu, prysznice, zlewy, lustra, prasuję wszelkie rzeczy do prasowania, raz na 3 tygodnie wychodzi zmiana pościeli dzieci, tez robie to ja. Właściwie jedyne co robi moja hostka ze sprzątania w tym domu to ściąga sobie sama swoją pościel i ją potem zakłada, nastawia większość prań i hm, chyba tyle

    Weekendy wolne (ale czasem rozwieszam pranie czy wyciągam naczynia ze zmywarki), za to wszystko dostaję 80 funtów, czyli, z tego co widzę wielkie nic No, ale au-pair jestem pierwszy raz.[/quote]

    kurde, to mało jak na tyle roboty ! W sumie mogłaś się nie godzić na sprzątanie i zmywanie po wszystkich, bo obowiązki au pair dotyczą tylko dzieciaków. Ja mam dodatkowo dwa razy w tyg

    baby-sitting czy jak to się zowie . A o co im chodzi z ta herbata ? Wiem ze w Anglii to mega celebracja, ale jakoś specjalnie to przyrzadzacie czy o co kaman. Bo w obowiązkach mam przygotowanie herbaty, jakby to było czymś na miarę prasowania
  • Re: Obowiązki

    margerich > 04-07-2012, 18:23

    Chociaz z drugiej strony, ja muszę je kąpać codziennie i kłaść spać wiec prace koncze około 20 dopiero.
  • Re: Obowiązki

    Loriix > 04-07-2012, 18:58

    Ja pracuje codziennie ok. 7 godzin od 8 do 15. Potem moge robić co chce, weekendy też mam wolne.

    Do moich obowiązków należy prasowanie, sprzątanie w kuchni, odkurzanie, mycie podłogi, gotowanie obiadów i ogólnie sprzątanie parteru czyli kuchni i salonu + pokoje dzieci(3).

    Poz tym zabawy z dziećmi.

    Ale to jest tak że hostka mi mówi, że np dzisiaj cały dzień spędzasz z dziećmi, i idziemy na plac zabaw albo na basen, a na drugi dzień mam dzien sprzątania a dzieci zajmują się same sobą. A czasami połowa dnia z dziećmi a druga połowa sprzatanie.

    Dostaje 600 franków szwajcarskich miesięcznie. Sama nie wiem czy to dużo, na polskie wychodzi ponad 2 tys. ale tam jest tak drogo, zwykły sok kosztuje w przeliczeniu na polskie prawie 15zł;/
  • Re: Obowiązki

    WhiteDove > 04-07-2012, 19:22

    Ja miałam podobnie ostatnim razem z tym, ze godzin wychodziło ponad 60 tygodniowo jak obliczylam bo wolną miałam tylko niedzielę za 125 tygodniowo. W Londynie to niedużo, więc czułam się jak tania sprzątaczko- nianio- kucharka ;/ Zwiałam po 4 dniach

    Też w tej rodzince miałam do czyniania z niemowlakiem- 5 miesięcy i był przekochany wszystkiego się praktycznie uczyłam od początku i po 2 dniach wiedziałam jak go kąpać, przewinąć nakarmić, 3 dnia zostałam z nim sama na jakies 2 godzinki i było ok To kwestia wprawy jak ze wszystkim



    A w pierwszej gdzie spędziłam rok wychodziło 30-35 godzin tyg za 85 funtów. Rano budziłam dzieciaki, jedliśmy wspólnie śniadanie, potem odprowadzałam ich do szkoły sama szłam na kurs angielskiego albo do domu, potem spacer z psem, czasem ogarniecie pokoju dzieciaków, kuchni itp. Ok 3 szłam po dzieciaki, szliśmy do parku/bawiliśmy się w domu/ odrabiali lekcje/ zapraszaliśmy ich kolegów potem tea czyli taki wczesny dziecięcy dinner i mniej więcej o 18.30/ 19 miałam wolne. Dwa razy w tygodniu umówiliśmy się też na sprzątanie czyli jednego dnia odkurzanie a innego ogarnięcie łazienek
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Następna
  • Ostatnia