• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

host mama w domu

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Byłam Au Pair
       
    • host mama w domu
       
  • host mama w domu
  • host mama w domu

    marvellous > 02-07-2012, 14:48

    Hejka,



    mam pytanie do obecnych albo bylych au pair. Macie tez tak ze jak host mama jest w domu to dzieciak nie chce sie z Wami bawic tylko leci do mamy? Moja dzisiaj cos jej odbilo i ciagle placze za mama i idzie do niej a ja wtedy nie wiem co robic bo ona wyraznie woli byc z mama niz ze mna.



    Wszelkie jakies wymyslanie zabawy czy cos nie pomogly - host mama zajela sie mala a ja w tym czasie karmilam niemowlaki
  • Re: host mama w domu

    LadyInRed > 02-07-2012, 18:01

    Moja hostka jest praktycznie cały czas w domu pracuje raz, czasem dwa dni w tygodniu, poza tym jest tu non-stop. Dzieci przy niej po prostu gorzej się zachowują, ale potrafię jakoś przyciągnąć ich uwagę - wydaje mi się po prostu, że z nią nie robią pewnych rzeczy (rysowanie, zabawa w chowanego, wszelkiego rodzaju "tworzenie czegoś" - latawce itp.), więc kiedy ja to robię z nimi, to jest to atrakcyjne. Poza tym jej obecność sprawia, że na przykład nakarmienie ich, i ogólnie posiłki, to przedłużająca się katorga. Czasem też czuję się jak piąte koło u wozu, bo faktycznie, jak gdzieś idziemy, to one mnie trochę olewają, zwłaszcza to, o co je proszę, czy zabraniam Już nie mówiąc o tym, że zdarzają się sytuacje, że np. podają coś nam w kawiarni, hostka rozmawia z koleżanką, ja siedzę obok i nie wiadomo co mam ze sobą zrobić, a dzieciaki zaczynają się czymś oblewać, hostka nie reaguje, moje zakazy dzieci olewają, no bo przecież, skoro matka nie reaguje, to znaczy że wolno I w sumie wydaje mi się, że dwie opiekunki "gorzej pilnują dzieci" - idziemy raz na spacer i nagle mały wyskoczył na ulicę, ona tego nie dopilnowała, ja niosłam jakąś hulajnogę i też dopiero po chwili ogarnęłam co się dzieje, bo z nią jestem na 50% czujności, jednak sama z dziećmi jestem mocniej na nich skupiona, bo wiem, że tylko ja jestem teraz za nie odpowiedzialna.



    Sytuacje jakie opisałaś też mi się zdarzały, ale przyznam, że rzadko. Wtedy czuję się po prostu skrępowana, staram się ich czymś zainteresować, ostatecznie rezygnuję i czekam aż im minie atak Zresztą, moja hostka sama "zmusza" (to trochę za silne słowo), dzieci do zabawy ze mną w takich sytuacjach.
  • Re: host mama w domu

    kasiulek91 > 02-07-2012, 20:01

    Z małym (2 latka) mam tak często, ale on taki jest - jak coś mu się stanie i hostki nie ma w pobliżu to najpierw biegnie do siostry, a dopiero potem do mnie. Ja się nie przejmuje, bo Emma (hostka) zabroniła mi się przejmować A dzisiaj z drugiej strony dziewczynka (8 lat) szalała - chyba ją zmęczył summer camp, bo potem płakała 2 razy z byle powodu wrzeszcząc, że chce mamę... Ja z Emmą mam bardzo dobre stosunki więc wiem, że ona nie ma nic przeciwko i wie, że ja nic nie poradzę
  • Re: host mama w domu

    WhiteDove > 02-07-2012, 20:14

    Pilnowanie dzieci podczas gdy host rodzice (nie ważne czy mama czy tata) są w domu to strasznie głupia sytuacja! Po pierwsze dziecko zwłaszcza jak jeszcze nas nie zna dobrze, ale nawet i potem zawsze będzie stawiało rodzica na pierwszym miejscu i to ani trochę nie świadczy o tym że nie umiemy go zająć, a po drugie to trochę tak jak praca pod stałym nadzorem pracodawcy. Nie wiadomo czy postąpić tak, czy siak bo moze hostom to się nie spodobać, bo mają inny pomysł na ogarnięcie sytuacji itp. Najlepiej jak jedna osoba w danym momencie się zajmuje, bo dwie to już dla dzieciaka chaos.
  • Re: host mama w domu

    marvellous > 02-07-2012, 20:51

    to prawda, ja dopeiro dzisiaj mam pierwszy dzien pracy. Ona nie chce z emna nic robic oboijetnie co bym nie wymyslila. Wczoraj i przed wczoraj mialam wolne to bawila sie ze mna dlugo a dzisiaj jak na zlosc nie chce :/ Np mowi zeby mama pchala wozek. Ja mam jeszcze 10 miesieczne blizniaki wiec nimi sie zajmuje i o wile bardziej to wole ale z ta 3 latka tez by sie przydalo

    wiem z doswiadczenia ze 3 latki sa przekorne wiec mam nadzieje ze to minie szybko
  • Re: host mama w domu

    angelaa > 02-07-2012, 23:44

    kurczę.. ja miałam tak, że jak byłam z dzieciakami w parku za domem, to w pewnym momencie małej przypominało się, że mama jest i biegła do domu, a ja miałam wybór zostać z chłopcem albo biec za nią... właściwie dlatego rodzice powinni zajmować się dzieciakami, jeśli są w domu co innego jeśli dzieci są małe



    może tylko dziś miała taki dzień, zobaczysz jutro będzie lepiej
  • Re: host mama w domu

    carly15 > 03-07-2012, 23:27

    nie nie i jeszcze raz nie dla hostow w domu!! takie moje zdanie :-)
  • Re: host mama w domu

    marvellous > 04-07-2012, 17:03

    wiem to jest uciazliowe i to bardzo. Na pocztaku jak zaczynalam skaldac papiery to na forum czytalam ze hostka w domu oznacza klopoty a ja olalam jakos ta porade i prosze - mama co mam ;p



    ale za hostow nie zamienilabym sie za nic w swiecie! wiec nie zaluje chyba mimo wszytsko
  • Re: host mama w domu

    kasiulek91 > 04-07-2012, 20:09

    a ja tam lubię jak hostka jest w domu - nie muszę gotować i mam pomoc przy dzieciach to chyba zależy od hostki
  • Re: host mama w domu

    maraszrum > 09-07-2012, 13:23

    u mnie tez jest hostka w domu i nie narzekam. Gadam sobie z nia, jest luzniej, pomaga z malym wiec tez mam troche mniej na glowie. Wiec zalezy od rodziny vo jak jest hostka pierdzielnieta to nei radze sie godzic
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Następna