-
-
Nasze byłe dzieciaki
WhiteDove > 06-06-2012, 19:19
Hej, dziś wiedziałam profil mojej dawnej host rodzinki na au pair world i przy okazji zdjęcia dzieciaków to jest niesamowite jak one się przez rok potrafią zmienić! I w sumie trochę żalu czuję, ze już nie ma mnie w ich życiu, że będą mieć kolejną au pair i pewnie zapomną niedługo całkiem. Czy też macie jakąś taką nutkę żalu, że już nie ma was w ich życiu i kolejne au pair są ważniejsze niż wy, czy tylko ja taka sentymentalna jestem? -
Re: Nasze byłe dzieciaki
ayaa > 06-06-2012, 20:22
Ja jestem ciekawa jak moje dziewczynki z poprzedniego wyjazdu wyglądają bo to już 4 lata minęłyA z rodzinką nie mam już kontaktu... tak po prostu się urwał. -
Re: Nasze byłe dzieciaki
KajaWroc > 06-06-2012, 20:24
moze nienazwalabym tego zalem... mi troche szkoda tych dzieci..ja jako dziecko ciezko znioslam nawet rozstanie mojej siostry z jej chlopakiem bo tak go lubilam.. a co dopiero musza czuc takie dzieci co "zegnaja" co roku nowa aupair..i maja au pair np. przez 10 lat-od urodzenia do 10 roku zycia?dl amnie to troche takie niepedagogiczne..dziecko po 2-3 au pairce nauczy sie ze nie mozna sie przywiazywac do ludzi bo i tak odejda..czesto nei rozumieja dlaczego ...albo są mega chamskie dla kolejnych dziewczyn bo wiedza ze i tak zaraz przyjedzie jakas "inna ciemna baby-sitter co slabo mowi w ich jezyku no i wogole jest glupia i brzydka bo nie chce poszczac kreskowek" ,takie dzieci sa przekonanie ze au pair sa na kazde skinienie palcem niczym służba
ja jestem 3 au pair rodziny u ktorej pracuej i widze juz lekkie poczatki aroganckiego traktowania u tego starszego chlopca,mlodszy ma prawie 2 lata..nie mowi jeszcze i na bank nie bedzie mnie pamietal bo nawet lekko nie kapuje kim jestem ,natomiast starszy to lekki samolub i mysle ze nie bedzie za mna bardzo tesknil
te biedne dzieci co maja cale zycie au pair 24/24 to najbardziej tesknia za swoim ojcem i matka z tego co widze...szkoda mi ich -
Re: Nasze byłe dzieciaki
prettyvisitors > 06-06-2012, 21:53
U mnie jest ta sytuacja, że hości mieli już au pair wiele razy, ale zazwyczaj na krótki okres, 1-2 miesięcy, dlatego nie sądzę, żebym akurat ja jakoś szczególnie zapadła im w pamięć. Ale na pewno nie są aroganccy, wręcz przeciwnie do tej pory wszyscy są bardzo mili, chociaż host mnie czasem przeraża xd
Mam ten problem, że jestem na pewno porównywana, będąc którąśtam z kolei. Wiem, którą najbardziej lubili i czuję trochę żal, że pewnie ja nie złapię tego kontaktu i szybko sobie o mnie zapomną. -
Re: Nasze byłe dzieciaki
marika1 > 07-06-2012, 15:48
mam też coś takiego, że wspominają poprzednie au-parki, w sensie o ta lubiła jeździć na rowerze,a ta nie ! mieli chyba trzy już.... no i też myślę tak, że kurczę, co sobie o mnie myślą, czy mam lepszy/gorszy kontakt z nimi niż porzednia itd itp... -
Re: Nasze byłe dzieciaki
Tina > 10-06-2012, 13:51
"moi chłopcy" niedawno skończyli high school i idą na studia! A ich siostra która była o mnie 20 cm niższa ma teraz 178cm...
(przyjechałam do niech w 2007 a pojechałam w 2009)
Przecież to jest niemożliwe 8O
Niemożliwe jak czas szybko leci... -
Re: Nasze byłe dzieciaki
ayaa > 11-06-2012, 22:56
Napisałam do mojej poprzedniej host rodzinki sprzed 4 lat i odpisali mi! Dziewczynki są już takie duuuże i mają młodszą 2 letnią siostrzyczkę. Niesamowite. Czas płynie tak szybko i przez to czuje się staro! -
Re: Nasze byłe dzieciaki
kasiulek91 > 19-06-2012, 11:24
Ja z rodzinką sprzed dwóch lat wciąż mam kontakt - wiadomo maile, facebook, ale też wysyłamy sobie tradycyjne kartki świąteczne i urodzinoweW tamtym roku będąc w IRL odwiedziłam ich i dzieciaki był bardzo zadowolone ! Powiem Wam, że jak wyjeżdżałam od nich i obiecałam, że kiedyś ich odwiedzę to 8letni chłopiec odpowiedział mi, że wszystkie au parki tak im obiecuję, ale żadna ich nie odwiedziła... Więc ja postanowiłam dotrzymać obietnicy! Bałam się, że najmłodsza dziewczynka mnie nie pozna, bo miała trochę ponad 2,5 roku jak wyjeżdżałam (a byłam z nią tylko 3 miesiące), ale ona już na dworcu biegła do mnie krzycząc "Kate, Kate you back" - kochane dzieciaki
A do rodzinki z zeszłego roku jadę też teraz i kontakt też był przez cały rokuNie wyobrażam sobie stracić z nimi kontaktu -
Re: Nasze byłe dzieciaki
dosiunia > 19-06-2012, 12:10
Ja także mam kontakt z moją pierwszą rodzinką, czasem wyślę im kartkę, czasem oni mi. Odwiedziałam ich rok temu i w tym roku na pewno się zobaczymy, przecież Irlandia nie jest taka dużaJak byłam u nich to mała miała 1,5 roku, a jak odwiedziałam ich rok później to mnie pamiętała, miałam takie wrażenie - czy to możliwe? Z rodzinką z zeszłego roku nei wiem jak będzie, wiedzą, że jadę do Irlandii i nawet mi proponowali powrót ale nope. nie chciałam... nie wiem czy ich odwiedzać czy nie...? -
Re: Nasze byłe dzieciaki
kasiulek91 > 19-06-2012, 13:31
Skoro proponowali Ci powrót to znaczy, że Cię lubią i jeśli masz kontakt to ja bym odwiedziła