-
-
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
satelitarna > 22-10-2009, 11:55
A znajdziecie czas na dodatkowa praca? Wydaje mi sie,ze po pracy u host rodziny ma sie dosc wszystkiego i jedyne o czym sie marzy to wyjscie do ludzi, pubow, restauracji, kina gdziekolwiek. -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Ewelina88 > 22-10-2009, 14:50
No nie żartuj z tą pogodą!!! W so 30C a teraz śnieg!!! Ale jaja he he. Fajnie
A takie pytanie z innej beczlki, jak wyjeżdżałaś, to zimowe kurtki, butu brałaś z PL, czy kupowałaś tam na miejscu?
MOżesz zlepić bałwany z dziećmi i jeździć na sankach, bo w końcu u Nas już praktycznie nie ma takich prawdziwych zim. -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 22-10-2009, 17:48
Ja znajde czas na dodatkowa prace bez problemu bo ja pracuje okolo 35-40h tyg i moja praca wyglada tak ze siedze sobie na kompie a mloda sie bawi sama ogl bajki i td. Jak jestem z cala trojka to jezdzimy na basen ja sobie plywam nimi zajmuje sie ratownik (niezle ciacho). Albo jedziemy na lunch do mc donalda i oni sie bawia w play place. Jak sie nie ma malych dzieci to my jestesmy tylko zeby one nie byly same zeby je zawiesc przywiesc zrobic jedzenie i td. A i po pracy z moimi dziecmi zadko mam je dosc wiec nie mam dzieciowstretuMoge spokojnie pracowac dodatkowo w weekendy w wieczory nie mowie ze zawsze ale czasami zwlaszcza ze za to jest dobra kasa od 10-15$za h a czesto jest tak ze dzieci w tym czasie spia bo rodzice sa na imprezie np. Spytaj sie hostow nie boj sie ja moim powiedzialam ze chcialabym zarabiac extra kase bo wydaje jak szalona a chce zwiedzac i oni to rozumieja smieja sie tylko ze chyba bede musiala zostac w USA bo zawiezienie moich rzeczy do PL bedzie tyle kosztowac co maly domek na przedmiesciach :? Nie bralam zimowych rzeczy bo ja wyjazd jako au pair planowalam 2lata i nie kupowalam zimowych nowych rzeczy bo wiedzialam ze szkoda mi bedzie zostawiac w PL a to duzo wazy. Ja wyjezdzalam 17sierpnia wiec wzielam rzeczy letnie troche jesiennych wzielam plaszcz jesienny i kurtke skorzana i tyle. Ja mialam dwie walizki 23kg i nie zaluje ze wzielam tyle ubran z PL bo nie musze tutaj kupowac wszystkiego kupuje ale mniej niz jakbym wziela jedna walizke.
Teraz opowiem wam kilka smiesznych histori z domu:
Jezdze z dziecmi ostatnio prawie codziennie na basen one to uwielbiaja i dzisiaj rano mala sie pyta:
-Edyta mozemy wziasc Line(nasz pies) na basen ona naprawde dobrze plywa nawet bez motylkow na rekach i kola ratunkowego. Naprawde...
albo wszystkie dzieci sie kluca i mnie nie bardzo sluchaja host wpada i mowi
Host ----Jezeli uslysze jeszcze jeden pisk wszyscy wracaja do lozek!!!
Chaney ---- Edyta tez??
Host ---- Oczywiscie jak wszysycy to wszyscy i smieje sie do mnie
Albo Chaney kiedys ---- Edyta you know I love you more then a big box of M&M....
Dzisiaj dzieci ida do szkoly na 2godziny pozniej a hosci siedza w domu troche chorzy. Mogli mi powiedziec wczoraj ze moge dluzej spac a nieno ale w sumie pracuje 35h tyg a oni chcieli dluzej pospac... -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
dorotkaaa > 22-10-2009, 18:09
ja znajde czas na dodatkową prace, ja pracuje 25-30 h tygodniowa wiec nie ma z tym problemu.. tylko nie wiem jak oni zareagują na to, bo my w końcu nie możemy pracować dodatkowo -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 23-10-2009, 17:45
Dzisiaj jest to co kazda operka lubi najbardzie ------- PIATEK
Ja moj spedzam jak co tydzien caly dzien z mloda bo nie ma szkoly w piatki i o 5 zaworze dzieci na socera i jestem free bo hosci je odbieraja. Czasami zostaje z nimi jak mamy w planach jakis pyszny piatkowy dinner... Dzisiaj jak co tydzien jade z mloda na silownie ja mam najpierw pilates pozniej silownie a Chaney szaleje w daycare. Pozniej chce z nia jechac za jakis shopping ona to nawet lubi tzn malo marudzi a jak jej kupie jakiegos cukierka to juz wogole szczesliwe dziecko. Jedyny minus to ze wszyscy mysla ze jest moim dzieckiem!!!! A ona wyczuwa zabawe i czasem w najmniej odpowiednim momencie krzyczy MOM!!!! W poniedzialek bylam z nia u fryzjera i taki fryzjer bajerant ja obcinal ze hoho mala sie mnie pozniej pytala czy on moze byc moim chlopakiem 8O :wink: Ona ma 4,5 roku a czasem jak cos wymysli to szok. Weekendowe plany to dzisiejsza impreza w clubie, jutro movie night z operkami u jednej w domu a w niedziele moze wyskocze do Denver do polskiego kosciola i pubu. Wogole sie dzis dowiedzialam ze moja przyjaciolka z siatkowki ktora znam z 8lat przyjezdza do Nowego Jorku do pracy jako modelka i mamy w planach ze ona mnie odwiedzi ja ja i jak ona bedzie u mnie to robimy road tripa do Las VegasZnajac nasze pomysly imprezowe to bedzie bosko A jednak nie pracuje juz dzisiaj host w domu i wlasnie powiedzial ze on zamie sie mloda a ja mam sie wspac, pogadac ze znajomymi na skypie jechac na zakupy hehe. Wiec moj weeend juz sie zaczal -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 24-10-2009, 6:36
Co za dzien hehe... Rano bylam w YMCA chcialam pobiegac na biezni i td ale jak przechodzilam obo sali gimastycznej zobaczylam kobiety grajace w siatkowke takie miedzy 30-50 wiec sie przylaczylam. Dobrze graly napawde obone i asekuracje mialy super. Te kobiety to takie amerykanki ktore jedza zdrowo dziennie 3h na silowni poza tym dom jakas praca i dobrze zarabiajacy maz. Fajne babki pogralam sobie 2h posmialysmy sie czulam sie z nimi fajnie one sie zachowywaly jak w PL kobiety 30letnie najwyzej. Wiec dzien sie zaczal super. Pozniej posiedzialam sobie w takiej sali gdzie jest internet i okna na basen to sobie poogladalam najwieksze ciacho jakie tu widzialam (ratownik, murzyn wysoki dobrze zbudowany ze slicznym usmiechem i oczami a i kochany jak Chaney sie kiedys wywrocila na basenie to zakleil jej rane plasterkiem i pogadal z nia z 10min az przestala plakac). Po lunchu stwierdzila ze wezme psy na spacer bo mi sie nudzi mala chciala isc ze mna wiec pomomo offa wzielam ja. Bylysmy z psami na spacerze spuscilam je ze smyczy na boisku i w pewnym momencie Lina(jeden pies) uciekla mi i wolam ja wolam i nie waca byla juz bardzo daleko ze mnie nie slyszala. Musiala zobaczyc jakies zwierze bo tylko wtedy ona tak reaguje. Wiec zadzwonilam do hosta ktory byl w domu zeby do nas przyjechal autem ze Lina sie zgubila ze musimy ja szukac. Po 10min zanim host dotarl Lina wrocila sama z siebie do mnie z drugim sem. Chaney mi powiedziala ze to pies sasiadow ktory zginal 3dni temu. Wiec wzielam tego psa i dwa moje i mloda i poszlysmy do domu tego psa(to pies kolegow Jakoba).Pukamy do drzwi otwiera nam ojciec chlopcow(widzialm go juz wczesniej facet kolo 30 ma mase tatuazy swietny ojciec jego synowie sa najlepiej wychowanymi dziecmi jakie tu wdzialam mowia prosze dziekuje pytaja czy moga sie bawic z moimi dziecmi i td) i dziekuje za oddanie psa wogole powiedzial Chaney ze za znlezienie psa musi a przytulic i dac jej czekoladeGdy on poszedl po czekolade mala na caly glos Did you see his tatooo??? oczywiscie on to slyszal i sie smial z niej pozniej. Mala jest jedyna 4latka ktora znam ktora uwielbia tatuaze na gwiazdke chce jeden hehe A i co jeszcze ten pies sasiada Ranger mial na sobie nie ich smycz czyli ktos zamiast go oddac chcial go zabrac bo mial sciagniety identyfikator z imienie i nr telefonu wlascicieli. Wiec sie smialam z sasiadem ze Lina szczesliwie odnalazla i odbila ich psa zlodzieja Pozniej bylam w sklepie z hallowenwymi strojami ale nie mieli przymierzalni a ja w ciemno kupowac nie lubie wiec wrocilam do domu... -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Ewelina88 > 24-10-2009, 13:40
Fajne masz historie, aż miło się czyta he he :mrgreen: -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
satelitarna > 24-10-2009, 14:28
Pewnie,ze super !Jak sie fajnie trafi to sie fajnie zyje, nie ma sie problemow i korzysta sie z zycia. Oby kazda taka rodzinke dostala. -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
monita > 24-10-2009, 20:05
ojjj ten Twoj ostatni post byl genialny, uwielbiam zwierzaki a ta "Twoja" Lina to bardzo madry piesek jest widac
naprawde fajnie, ze masz takie dobre zycie w us, to na pewno pomaga sie zdecydowac na wyjazd dziewczynom. chlopakom ktorzy sie ejszcze wachajabo jakby na to nie patrzyc to ja po miesiacu tutaj z moimi posh hostami i tak uwazam, ze warto
powodzenia i pisz wiecej moze jakos sie watek z ratownikiem zawiaze -
Re: Dytka operka w slicznym Colorado:)
Dytka90 > 24-10-2009, 21:43
Z porannej nudy narodzil sie moj fotolog mam nadzieje ze zapalu wystarczy mi dluzej niz na 2tygodnie
http://www.fotolog.com/edytaco
Jedyne co mnie wkurza w moich hostach to to ze maja skleroze wczoraj host mial mi zaplcic ale zapomnial hostka sie go pyta o 2 czy mi zaplacil. On ze nie ale ze pojedzie tera po kase. Ja mowie ze nie musi w nocy jechac wystraczy dzisiaj rano. Wstaje o 10 ide do kuchni kasy nie ma. Teraz 12.30 tez nie ma wiec siedze w kuchni i mam nadzieje ze go oswieci ze o czyms zapomnialWiem ze on tego nie robi specjalnie ale do huja dla mnie to wazne zwlaszcza ze tygodniowke wydaje do wtorku zostawiajac sobie 15$ na kawe do konca tygodnia hehe
A co do Leny mi sie czasem wydaje ze ona mysli jak czlowiek hehe kochana jest jak tak na mnie patrzy i przekrzywia glowe bez kitu wtedy mi sie wydaje ze ona sobie mysli "o co ci chodzi Edy??"
Pisalam ze gadalam z byla operka moich hostow Kasia z Czech ona mi mowila ze miala z hostami problemy tylko mi nie powiedziala jakie!! Ale jak gadalam z hostami to ona przeginala z wychodzeniem w tygodniu np wracala o 3nad ranem jak zaczynala prace o 7 i to nie ze raz sie tak zdazylo. o drugie ona miala 24lata i przed byciem ich operka pracowala w Czechac w firmie jakiejs dobrze zarabiala, miala swoje mieszkanie i td. Mi sie wydaje ze program jest najlepszy dla takich ludzi jak ja. Mieszkalam w Rze z rodzicami wiec zawsze jak za duzo imprezowalam to musialam wciskac kity typu nauka do spr u kolezanki, urodziny kogos i td. Nigdy nie bylam wolna i niezalezna w 100% nawet jak zaraialam jako hostessa czy promotorka. Bo co jak co tutaj mieszkamy w miejscu pracy i poza plusami ze wstaje 10minut przed rozpoczeciem pracy i moge pracowac w pizmie sa minusy jak to ze wiedza kiedy wracam i nawet jak mieszkam w bajsmendzie to jak dzieci dra ryja rano albo tak jak mala ma nowe hobby oglada dvd Naked brothers band ustawia sobie wiaderko z piaskownicy jakis garnek bierze dwa patyki i jest ich perkusista!!! Smiesznie bylo wczoraj bo hostka wkurzona po pracy wraca mlod gra uderzajac w sofe garnek i wiaderko hostka jej mowi idz grac do swojego pokoju mala odp nie moge hostka sie pyta czemu a ona odp wiaderko i garnek moge przeniesc paleczki tez ale w swoim pokoju nie mam sofy!!!
Ok koncze bo jak zwykle pol swojego zycia strescilam