Dopiero się zarejestrowałam-ile to potrwa?

Dzoana mowilam ,ze malo jest rodzin, wiem to po sobie, ja mialam 9 rodzin w profilu od 27 sierpnia do 13 wrzesnia a teraz CISZA !! Obawiam sie,ze Pani z Gawo ( a w moim przypadku Prowork) miala RACJE!! Mozemy koczowac w PL nawet do wiosny, kto wie!! oby nie !!

Co do rozmow ja tez sie balam i malo rozumialam, prosilam o ponowienie pytania ,albo jak czegos nie rozumialam to mowilam aby napisala mi w mailu, w sumie ja mialam tylko jedna taka nahalna rodzinke co bez zapowiedzi chciala rozmawiac, wiekszosc podstawowe pytania zadawala mailowo i jak jej wszystko odpowiadalo to umawiala sie na rozmowe telefoniczna.

Ciekawe jak to jest z zapotrzebowaniem na rodiznki na poczatku roku...pewnie lipnie;p!!

Ajjj satelitarna nawet nie pisz ze do wiosny!!

Chociaz mam nadzieje ze do lutego to bede miala kase na ten wyjazd wogole;p

Bo jak na razie to nie mam nic :mrgreen: procz szczerych checi oczywiscie

Cześć dziewczyny. dawno nikt nic tu nie pisał. Jestem ciekawa jak wam idzie matching? Udało wam się już znaleźć jakąś rodzinę? Ja dopiero co się złożyłam wstępną ankietę i mam nadzieję, że teraz to jakoś w miarę szybko 'pójdzie'. Trochę się zmartwiłam tym jak napisałyście, że teraz jest mało chętnych rodzin... Czy coś się zmieniło? Ja mam nadzieję wyjechać pod koniec stycznia. Myślicie, że się uda?

Zależy czy jedziesz przez angielską czy polską agencję. Jeśli przez angielską to jasne,a jeśli przez polską to nie ma szans. Pierwsze oferty dostaniesz miesiąc po wysłaniu wszystkich dokumentów, a rodziny które będą się do Ciebie odzywać będą szukały au pairki gdzieś na za miesiąc. Tak więc to trwa przynajmniej dwa miesiące. W lutym może Ci się udać jeśli weźmiesz jedną z pierwszych ofert,jeśli nie to może być marzec,kwiecień lub jeszcze dłużej.

przesadzacie z tym czekaniem;-)

z agencji są rodziny gdzie potrzebują od zaraz bądź od stycznia;-)

ja dałam papierki tydzień temu i już miałam zaproponowane 3 rodziny;-)

tu pisze wiekszosc dziewczyn o USA tazke tam ten proces trwa dluzej niz jesli ktos jedzie do UK

aa rozumiem;-)

Ja nadal czekam na wyniki testu i potem zaczne zalatwiac wszytskie formalnosci. szkoda ze tyle to trwa i zla jestem ze prowork w ofertach na stronie ma napisane ze wylot jest juz po 4-6 tyg. no ale coz...

powiedzcie mi prosze jak to jest z tymi wizami? jak sie nie dostanie wizy raz to czy mozna sie o nia starac po raz drugi? i pod jakim katem wybierac rodzine? na co zwracac uwage itp? bylabym wdzieczna za wszytskie wskazowki

Witam Was

Ja też jestem tu nowa, i raczej zielona,dobrze że jest to forum,przynajmniej można się dowiedzieć tego i owego jakoś przed 10grudnia wysłałam ostatnie dokumenty do Proworku, a teraz czekam aż coś się ruszy.Okropne to czekanie...i trochę się zmartwiłam tym co pisałyście wcześniej, tzn, tym że rodzin mało...a na dodatek ciągle jak się loguje na aupair room to mam:Your application has been forwarded to AuPairCare for review...i tak się stresuje że tyle to trwa,paskudne czekanie!I w takim zawieszeniu jestem,bo na studia nie poszłam, bo chciałam wyjechać, ale zgłosiłam się w październiku...trafiłam akurat na urlop Pani z Proworku....więc zanim potem wszystko załatwiłam była już połowa listopada...a teraz czekam i czekam i doczekać się nie mogę.A jak się sprawy u Was mają?pozdrawiam!

Musisz chyba czekać, aż agencje za granicą otrzymają papiery i je sprawdzą, prawda? Nie martw się, na pewno niedługo wszystko ruszy.