Światowe życie FutureAuPair

od 80 posta będziesz AuPair

a ja jadę do Belgii jutro a za tydzień będe żegnać się z moim pokojem

Na rok i ani dnia dłużej Przy odrobinie szczę?cia zdam jutro ostatni egzamin i zostanie mi jeszcze tylko jeden rok studiów. Chc?c nie chc?c będę musiała wrócić. Zreszt? i tak nie chciałabym zostać w Stanach na dłużej. W Europie - tak, ale w Stanach absolutnie nie.



Ale Ci zazdroszczę Ninka :!: Kocham Belgię, mimo że nie była to miło?ć od pierwszego wejrzenia. A gdzie będziesz?



Muszę w takim razie nabijac posty, bo juz niewiele mi zostało.Tylko 4!! Hurrra!! :lol:

Bruksela.

a mi 2 do setki :lol:

A ja wlasnie mam 370 posta i miano "starego wyjadacza",cos jest jeszcze ponad to ?

Wampirek, jak widac po mnie - dalej nic nie ma. Chyba ze sie z Adminem zyje w dobrych stosunkach, to mozna sobie czasami cos wybrac Ale ze Admin jakis taki niezbyt zywy... to wszystko... stoi :roll:

ja widziałam jeszcze londyńsk? mafie

może kiedy? się dorobię :lol:

Ninka, to jak mowilam, Admin zmienia i jego trzeba prosic bezposrednio.

Future Au Pair ;-)



Z tego co mi wiadomo to nie bedziesz tak calkowicie samotna w tym Bostonie, bo zdaje sie ze MONIKA z tego forum juz okupuje Boston od trzech lat, ostatnio czytalam jej historie i bardzo mi sie podobala ;-)



Nie boj sie, ze bedziesz tam sama - jeszcze mi sie nie zdarzylo

gadac w ciagu ostatnich trzech czy czterech miesiacy z operka, obecna byla ktora siedzialaby sama w domu i nie miala znajomych, nigdzie nie wychodzila. Wydaje mi sie - ze to jest niemozliwe, szczegolnie

jesli mieszkasz w wiekszym miescie, Boston to znane miasto i napewno

jest tam sporo au - pair. Twoja koordynatorka, napewno Cie skontaktuje z Au Pair ktore tam przebywaja z Twojego biura. ;-)



Zycze powodzenia ;-)

Ja jesli sie uda wyrusze na podboj Ameryki w pazdzierniku.