• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Cos od Marzenki :D

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • Cos od Marzenki :D
       
  • Cos od Marzenki :D
  • Re: Cos od Marzenki :D

    Yoanna > 09-02-2006, 17:34

    ehhe no uwazaj



    a co do hiszp to nauczysz sie paru zwrotow i bedziesz na takim samym poziomie jak hostka. a nawet lepsza hehe

    a na costa del sol to slyszalam ze mnostwo angoli sie zjezdza, i drugie tyle niemcow :lol: takze moze poderwiesz jakiegos helmuta hahaha :wink:
  • Re: Cos od Marzenki :D

    ewa^^^ > 11-02-2006, 1:25

    Marzena, Ty z Debicy jestes?! na fotologu tak wyczytalam fajnie, bo niedaleko ode mnie. Czasami wpadam do Debicy do Raju no i moi starsi jeszcze mnie do McDonald's zawsze ciagna (bo w mojej miescinie oczywiscie takich rzeczy nie ma).



    Poczytalam sobie troszke o Twojej przyszlej rodzince. Mysle, ze dobrze, ze sie zdecydowalas na ten wyjazd do Hiszpanii. Mnie wcale nie dziwi, ze rodzinka sprawdza dokladnie osobe, tymbardziej po zlych doswiadczeniach z poprzednimi au-pairkami. Wiadomo, malo jest au-pairek naprawde doswiadczonych, wiarygodnych, wiele sobie upieksza swoje referencje.

    Kiedy bylam na etapie poszukiwania rodzinki wybralam taka, ktora tez mnie sprawdzala. Musialam zalatwiac dla nich 2 referencje jako opiekunka,2 referencje odnosnie charakteru (w tym jedna od wykladowcy), nr-y tel. do tych osob, swiadectwo zdrowia i zaswiadczenie o niekaralnosci, a jezdzilam po innych miastach zeby to wszystko zalatwic. I zrobilam to, rodzina mnie zaakceptowala, ja ich tez, jednak okazalo sie, ze nie moge wyjechac w tym terminie kiedy mnie chcieli a dopiero 3 miesiace pozniej. Oni powiedzieli, ze bedzie im ciezko wtedy bez au-pairki ale i tak beda na mnie czekac Nie ustalalismy konkretnej daty mojego przyjazdu, bo nie moglam dokladnie jej sprecyzowac ( pewna sprawa mnie trzymala w PL i nie moglam wyjechac dopoki sie nie wyjasnila) ustalony byl jedynie miesiac. Ale ktoregos dnia mi odbilo i zrezygnowalam, bo ta rodzina byla z Dublina a ja jednak wolalam Anglie. I zaczelam poszukiwania od nowa.

    Bylo mi glupio w stosunku do tej rodziny, myslalam, ze zesla mnie na potepienie, a tymczasem "niedoszla hostka" zyczyla mi powodzenia i zaprosila mnie na pare dni do nich, zebysmy sie poznali ( bo dlugo korespondowalysmy ze soba i sie polubilysmy) i zebym zwiedzila Dublin.

    Mysle, ze wlasnie rodziny ktore sprawdzaja doswiadczenie au-pairek powaznie podchodza do sprawy i wcale nie oznacza to ze przesadzaja.



    A rodzina, z ktora teraz jestem nawet mnie nie zapytala o doswiadczenie. I nie rozmawialam z nimi przez telefon. Pare maili i tyle. A hostka powiedziala, ze wybrala mnie, bo spodobalo jej sie moje wesole zdjecie w profilu :lol: Jestem z nimi szczesliwa, oni ze mna. Nigdy ani jednego zlego slowa od nich nie uslyszalam. Ja jedynie zaprowadzam czasami dzieciaki do szkoly i z powrotem, a w domu robie co chce. Nie mam zadnego schedula. Sprzatania zadnego nie mam, ani prasowania, nic z tych rzeczy. Zyje swoim zyciem.

    I nie przeszkadza mi tez kiedy hosci siedza w domu, a nawet lubie to, bo czuje wtedy pelna rodzinna atmosfere I hosci dzieki Bogu nigdy nie patrza mi na rece. A jak czasem poprosza mnie o babysitting po poludniu to robie to za free, nie chce brac od nich dodatkowych pieniedzy, ze wzgledu na to, ze sa dla mnie rodzina (aczkolwiek przyszywana). Po prostu jedna wielka familia Szczerze, to ja w PL w moim wlasciwym domu wiecej robilam niz tu.



    Marzena, zycze Ci samych szczesliwych chwil podczas pobytu z nowa host rodzina
  • Re: Cos od Marzenki :D

    (-:MARZENA:-) > 11-02-2006, 12:31

    hehe- no to moze umowimy sie kiedys na kawke?



    do Mc Donalds raczej nie chodze- w sumie chyba tylko latem na lody (20 min spacerkiem od mojego domu)



    dzieki za dobre slowa
  • Re: Cos od Marzenki :D

    Yoanna > 11-02-2006, 15:39

    Ewa to na fajna rodzine trafilas
  • Re: Cos od Marzenki :D

    (-:MARZENA:-) > 11-02-2006, 16:10

    8O 8O 8O

    prezegladalam sobie rozne stronki z ofertami i natrafilam na takie cos

    Number of Children : 8

    Children Ages : 6months, 1,2,3,3,3,5, 8,



    hehe- kto by sie na takie cos zgodzil?
  • Re: Cos od Marzenki :D

    Yoanna > 11-02-2006, 17:05

    ja! hehe



    a ile oni operek szukaja? :lol:



    bylam kiedys na mazurach na wakacjach i wlasciciel osrodka mial 10 dzieci! z tym ze niektore juz dorosle, znaczy sie w takim wieku ze mogly mu pomagac

    gosciu kiedys chcial byc ksiedzem, ale zrezygnowal. w oklicy ludzie mowili ze chce miec 12 apostolow :wink: bylam tam 3 lata temu chyba, ciekawe czy juz ma 12? hheh mysle ze tak
  • Re: Cos od Marzenki :D

    (-:MARZENA:-) > 11-02-2006, 20:43

    hehe bynajmniej sie w ich profilu wzmianki ze chca wiecej niz jedna au pair nie doczytalam
  • Re: Cos od Marzenki :D

    Yoanna > 11-02-2006, 21:00

    ehh a moi z canterbury i z londynu sie nie odzywaja..

    w ogole to znowu jakis single do mnie pisal hehe co ma dzieci 13 i 14 lat :lol: i tylko dwa pytania, kiedy moge przyjechac i zebym zdjecie wyslala bueheheh :wink:
  • Re: Cos od Marzenki :D

    bahaha20 > 13-02-2006, 14:03

    Canterbury? Jak bylam w agencji, to tez mi dali jedna rodzinke spod Canterbury chyba dokladnie. Dobrze ze zrezygnowalam. Mieszkalabym co prawda w osobnym apartamencie, przy domu z basenem, ale w lesie i pare mil od najblizszej wsi, a co dopiero od miasta. Do tego bez samochodu. To chyba nie dla mnie
  • Re: Cos od Marzenki :D

    Yoanna > 13-02-2006, 18:14

    canterbury sie odezwalo :lol: trzeba bedzie odpisac hehe patrzylam na necie, to w sumie ladne miasto, wiec na troche moze moglabym pojechac hehe ale sama juz nie wiem, wszystko tak szybko sie zmienia.. pozyjemy, zobaczymy :lol:
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna
  • Ostatnia