Prezenty dla Host-rodziny

[quote name="evvve01"]No właśnie ... co można kupić takiemu 2-latkowi ... :/ Tylko słodycze ? [/quote] Na upartego klasycznie sprawdzi się maskotka, ale nie wiadomo czy nie poleci szybko w kąt.



Słuchajcie, 11 dni po moim przyjeździe dziewczynka (8 lat) będzie miała urodziny. Nie będę mieszkała w Londynie, a w mniejszym mieście, więc nie wiem, co znajdę w tamtejszych sklepach. Stąd też pytanie - zaryzykować i kupić coś dopiero tam czy kupić prezent urodzinowy od razu w Polsce? I jeśli już, to co? Na powitanie myślałam coś z farbek czy to witrażowych, czy do twarzy, więc nie chciałabym się powtarzać.

Proszę o radę...

Rozmawiałam z obecną au pairką mojej host rodziny, zapytałam jej czy zakup jakiegoś fajnego alkoholu to dobry pomysł. Powiedziała, że hostka alko nie pije, ale host tak. Jak sądzicie, kupować jakąś Żubrówkę czy coś? Czy dać sobie spokój z alko i myśleć o czymś innym? Wtedy hostce kupiłabym np. czekoladki (wiem, że ona lubi słodkie rzeczy). Hostka jest młoda, ma 32 lata, a host jest trochę starszy.

No i pozostaje jeszcze 3 dzieci - dziewczynki. Kupować każdej z osobna czy może jakiś wspólny upominek? Mam tym dziwniejszą sytuację, że mam bliźniaczki 3-letnie i jeszcze 5-letnią dziewczynkę. Jakieś pomysły?

Ja na twoim miejscu hostów bym rozdzieliła (on lubi alko, ona słodkości, więc każdy powinien być zadowolony). Z dziewczynkami zupełnie nie wiem, co Ci doradzić. Przede wszystkim wydaje mi się, że to zależy od kwoty, jaką chciałaś przeznaczyć na prezenty.

Wiadomo, nie ma co przesadzać z tymi prezentami... To ma być tylko upominek a nie jakieś wielkie prezenty jak np. na święta. Coś niewielkiego, danego grzecznościowo. Mimo wszystko i tak nie wiem co mam im dać

A jakaś łatwiejsza gra planszowa przystosowana dla młodszych dzieci? Albo nawet nie tyle gra, co są różne zestawy, jakieś układanki czy coś. Dla dziewczynek często są one związane z modelkami na przykład. Kupisz jedno, a będzie zabawa dla całej trójki.

Gra planszowa to dobry pomysł. A co z rodzicami? Wiem, że na pewno kupię ptasie mleczko i kukułki, może do tego jeszcze krówki. No ale nie wiem czy ograniczać się do samych słodyczy... Kupować rodzicom oddzielnie czy razem? (dodam, że mam ograniczone fundusze ;/)

Też mam problem z prezentami, ale wymyśliłam sobie, że rodzicom kupię ręcznie robioną, polską bombkę na choinkę (jest taka polska firma, której bombki są rozsyłane na cały świat) i nie interesuje mnie, że na razie nie jest grudzień Amerykanie już w lipcu zaczynają powolutku przygotowania

A ja dzisiaj dokupiłam słodkości z Manufaktury cukierków - Hand Made in Poland

____________



Tym razem dokupiłam coś bardziej gadżeciarskiego. Magnetyczną zakładkę do książki z wizerunkiem mojego miasta, magnes ze wzorkami łowickimi oraz klasyczne karty, zamiast waleta mamy zdjęcia z różnych stron Polski z opisami angielskim.



______________



Dzisiaj kupiłam coś dla 2 i 5 latka. Kredki Bambino, kolorowanki (dla starszego jest z zamkami w PL) oraz dwa modele klasycznych polskich samochodów, Fiat 126 i Polonez Caro Plus (samochód policyjny).

Ja mam takie pytanie... Jaką mniej więcej kwotę pieniędzy przeznaczacie na prezenty? Mam rodzinkę z 3-ką dzieci i, prawdę mówiąc, nie mam zielonego pojęcia co im kupić...

Cytat:Tym razem dokupiłam coś bardziej gadżeciarskiego. Magnetyczną zakładkę do książki z wizerunkiem mojego miasta, magnes ze wzorkami łowickimi oraz klasyczne karty, zamiast waleta mamy zdjęcia z różnych stron Polski z opisami angielskim.

Bardzo ciekawe prezenty! A mogłabym wiedzieć gdzie się w nie zaopatrzyłaś? Szczególnie do gustu przypadł mi ten magnes

Szukałam ogółem rzeczy, gier, książek itd. po angielsku, ale nigdzie nie mogę znaleźć, został mi tylko Empik ale tam jest tak drogo, że chciałabym, aby zakupy tam były ostatecznością.

Nie wiem co kupić Rosjanom, do których jadę już za trzy tygodnie. To nie jest wyjazd jako aupair. Moja koleżanka Rosjanka, z którą wymieniam tradycyjne listy przysłała mi zaproszenie, dostałam wizę i jadę do niej na dwa tygodnie do Moskwy. Przez ten czas będę mieszkać u niej w domu razem z jej rodzicami. I właśnie im nie wiem co kupić, a coś powinnam im dać, w końcu bezinteresownie będą mnie gościć przez kilkanaście dni.