• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Jedzenie

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Ciekawostki
       
    • Jedzenie
       
  • Jedzenie
  • Re: Jedzenie

    kamildzianka > 30-03-2009, 23:11

    Ciast i ciasteczek to nie bardzo, bo ja cukrzyk, chociaz wtedy jeszcze o tym nie wiedzialam...

    Pierwsza rodzinka nie jadala slodyczy, tylko owoce. Druga zas byla umilowana w lodach, kremach i tortach. Bleee, dla mnie amerykanskie slodkosci za zwyczajnie przeslodzone, a teraz nie jadam niczego, co zawiera cukier. Jestem z siebie dumna.

    Nalesniki - oj, tak, robie czasami co tydzien. A za raduchami nie przepadam, ale robilam placki ziemniaczane - schodzily jak swieze buleczki. :]
  • Re: Jedzenie

    agulka > 31-03-2009, 0:37

    Ameryka to szkola zycia..ja nie umialam gotowac i piec, ale po miesiacu na amerykanskim jedzeniu zadzownilam do mamy po przepisy i od razu sie nauczylam sama gotowac! Moim tez bardzo smakowala salatka jarzynowa i pierogi :-)

    A tak w ogole to mi Kamila smaka narobilas...ide jesc
  • Re: Jedzenie

    Kachaaa > 03-04-2009, 16:02

    ja gotowac nie bede musiala, hostka gotuje ale ju sie boje hehe

    mama sie martwi zebym czasem nie schudla bo i tak mam juz nie=dowage przytyc nie moge
  • Re: Jedzenie

    magd_ka > 04-04-2009, 1:43

    Kachaaaa, przytyjesz, nie martw się Gorzej z żołądkiem... Kumpela mówiła, że 2 lata temu była na rok w stanach, a do tej pory odczuwa skutki tamtejszego jedzenia, żołądek rozwalony... a nie żywiła się byle czym, sama gotowała, tyle, że ich mąka nasze nie równa, jajka...ehh sama chemia, podobnie z mlekiem-dziwne w smaku, więc jak nawet coś ugotujesz sama, trzymając się przepisów, nie osiągniesz tego samego rezultatu co w PL. No chyba, że będziecie wydawać krocie na ekologiczne jedzenie lub będziecie mieszkać na farmie;P (chociaż, nie wiem czy to ich "ekologiczne" jedzenie jest naprawdę takie ekologiczne...:/). To jedzenie i wizja przytycia są moją największą AMERYKAŃSKĄ ZMORĄ....;P :/
  • Re: Jedzenie

    kamildzianka > 04-04-2009, 2:00

    Fakt - ja po dwoch miesiacach od uzywania mikrofali zaczelam miec bole, rozwolnienie. Pozniej organizm sie przyzwyczail.

    Jedzenie ma inny smak, a nawet gotujac samej, nie wychodzi to, co w Polsce, niestety.

    Ja tez mialam niedowage - przytylam tylko nieznacznie, tak sie zaokraglilam na biodrach, juz mi kosci nie wychodza, ale nadal jestem dosc szczupla. Jesli nie bedziecie jesc McDonald'sa za czesto, lodow co wieczor, to bedzie ok.
  • Re: Jedzenie

    magd_ka > 04-04-2009, 2:24

    Nie lubię fastfoodów na szczęście:], ani gazowanych i słodzonych napojów, moja najgorsza zmora to słodycze(głównie w postaci czekolad itp), ale od wszystkiego można się odzwyczaić
  • Re: Jedzenie

    kamildzianka > 04-04-2009, 2:28

    Mozna, mozna. Od roku nie jadam slodyczy - niczego, co zawiera cukier. Bylo ciezko na poczatku, ale slodycze to tylko uzaleznienie. Teraz mnie nawet nie ciagnie, nie pachnie mi, a czasami sprobuje sobie kawaleczek i po prostu jest obrzydliwie i mdlaco slodkie.
  • Re: Jedzenie

    Kachaaa > 04-04-2009, 13:46

    aha



    ja tylko n a 2 mies takze wytrymam chyba a hostka sama gotowac bedzie a pozatym mowila ze znalazla sklep z polska zywnoscia w poblizu moe zle nie bedzie
  • Re: Jedzenie

    Agata89 > 12-04-2009, 20:21

    Ja nie gotowałam kiedy byłam operka. Jedynie jakieś przekąski, proste dania. Moja host mama bardzo lubiła ekologiczne jedzenie, także w moim domu nie było typowych słodyczy, napojów i ogólnie jedzenia takiego ze zwykłych supermarketów. Dosłownie na każdym opakowaniu było słowo "organic". Kiedyś zrobiłam dzieciakom naleśniki (nie umiem gotować, ale naleśniki to moja specjalność ), ale nie takie grube placki jakie oni mają, tylko takie cieniutkie i większe.I moje dzieci najpierw nie wiedziały co to jest, a potem najmłodszy powiedział: "Agatha is very good cook". Normalnie się wzruszyłam
  • Re: Jedzenie

    bunia_90210 > 13-04-2009, 19:46

    Ja tez troszkę się obawiam Amerykańskiego jedzenia. Mam problemy żoładkowe po niektórego typu żywności. Tak jak ktoś tu wcześniej wspomniał-nie lubię fast foodów,gazowanych i słodzonych napoi-poprostu się odzwyczaiłam bo nie mogę tego jeść. Podobnie czipsy, ale za to uwielbiam słodkie. Jestem zdania,że można się odzwyczaić. Kiedy postanowiłam w post,że nie zjem słodkiego, oduczyłam się i kiedy zjadłam kostkę czekolady była tak słodka,że aż mnie zemdliło.
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna
  • Ostatnia