-
-
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
89dzoana89 > 18-03-2011, 19:47
Mialam rematch, nie znalazlam rodziny i wracalam na swoj koszt;p a ze zapobiegawczo znalazlam rodzinke w Uk to prosto tutaj przybylamI nie narzekam hehe :mrgreen: -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
malzielka > 18-03-2011, 19:50
o no to fajnieale wiesz co dziwi mnie to ze mimo remaczu wracalas na wlasny koszt. moje kolezankiw tym miesiacu wracaly tez po 2 tygodniowym remaczu i nie placily za bilet. ale widac to zalezy od agencji. i do kiedy w uk zostajesz? -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
89dzoana89 > 18-03-2011, 19:51
Z rodzinka mam umowe ustna na rokale jesli bedzie tak jak jest to mozliwe ze zostane nawet dluzej :mrgreen:
Pozyjemy....zobaczymy :mrgreen: -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
malzielka > 18-03-2011, 20:38
moni098 a ty gdzie teraz jestes? w usa? i kiedy chcesz wracac?? -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
moni098 > 18-03-2011, 23:25
nie, nie ja jestem w angli. chcialabym wrocic oczywiscie na wlasny koszt i tyle, mam dosc siedzenia z dziecmi w domu, czuje ze jak dluzej zostane wpadne w jakas derpresje czy tym podobne, bo naprawde z 3 dzieci jest czasem ciezko, nudze sie tu bardzo i brakuje mi tez znajomych... nie chce sie rozpisywac i narzekac ,bo hosci sa bardzo ok wobec mnie, dzieci tez nie sa jakes tam rozwydrzone i w ogole; chodzi mi o to ze glupio mi tak im to oznajmic ze odchodze bo mam dosc juz i szukam jakiegos wiarygodnego w miare powodu, nic mi jednak jak na razie do glowy nie przychodzi...a chce wrocic na wielkanoc. -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
alexandra085 > 18-03-2011, 23:28
Dziewczyny nie wiem ile z Was mialo doswiadczenie z amerykanska rodzinka, ale podczas mojego pobytu tam, zdazylam zauwazyc, ze Amerykanie troszeczke inaczej podchodza do takich problemow.
Jesli mowi sie im, ze ma sie np problemy rodzinne to oni w to po prosttu przewaznie wierza. Nie jest tak jak w Polsce, ze kazdy widzi w czyms takim scieme. Ja np mialam problemy z mieszkaniem i nie moglam przybyc na dwa zajecia pod rzad. I powiedzialam moim dwom nauczycielom i nikt nie robil mi zadnych problemow,pytali tylko pozniej czy jest juz ok. Jedna nauczycielka nawet dzownila do mnie ktoregos dnia z pytaniem czy moze jakos pomoc i czy juz jest ok...tak tam zazwyczaj jest, ale oczywiscie na roznych ludzie mozna trafic. -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
malzielka > 18-03-2011, 23:32
alexandra zgadzam sie z toba, tez zdazylam to zauwazyc. to wynika z tego, ze tam nie ma takiego kretactwa jak u nas. w polsce wszyscy kombinuja zeby jakos zyc. tutaj zycie jest latwiejesze, wiec oni nie maja potrzeby kretactwa w roznych sprawach co jest powszechne u nas. dlatego jezeli jest jakis problem to tak jak piszesz oni w to wierza. -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
alexandra085 > 18-03-2011, 23:52
no ja tez wracajac do PL zostawilam rodzinke u ktorej pracowalam i powiedzialam prawde ze zle mi tam juz, chce do domu i mam problemy zdrowotne. Nikt nawet ze mna nie dyskutowal, tylko wspolczuli mnie i zaznaczali, ze oni to rozumieja. I ciagle powatrzali ze moge na nich liczycO ile latwiej tam sie zyje...a rozumiem ze chcesz wrocic do PL? przemyslalas to dobrze? bo ja jak wrocilam do PL popierwszych 6 m-cach na wakacje to plakalam, bo chcialam juz wracac po dwoch dniach...:-) potem zachorowalam wiec wrocilam ale ciekzo mi sie tu zyje.... -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
aniolek > 19-03-2011, 0:14
[quote name="alexandra085"]no ja tez wracajac do PL zostawilam rodzinke u ktorej pracowalam i powiedzialam prawde ze zle mi tam juz, chce do domu i mam problemy zdrowotne. Nikt nawet ze mna nie dyskutowal, tylko wspolczuli mnie i zaznaczali, ze oni to rozumieja. I ciagle powatrzali ze moge na nich liczycO ile latwiej tam sie zyje...a rozumiem ze chcesz wrocic do PL? przemyslalas to dobrze? bo ja jak wrocilam do PL popierwszych 6 m-cach na wakacje to plakalam, bo chcialam juz wracac po dwoch dniach...:-) potem zachorowalam wiec wrocilam ale ciekzo mi sie tu zyje....[/quote]
a jestes w pl czy usa? -
Re: rezygnacja z programu -Jak im to zakomunikowac ?
alexandra085 > 19-03-2011, 1:40
niestety w Polsce...ale juz w przyszlym roku planje powrot do USA...wrocilam rok temu i gdyby nie to ze musialam to zalowalabym swojej decyzji. Ale tak jak mowie, zbieram pieniadze i planuje wrocic tam.