-
-
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
maya > 17-08-2006, 10:18
Najlepiej zadzwoń do Wizzaru i się dowiedz konkretniePrzynajmniej będziesz miała pewno?ć :wink: -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
Edi > 17-08-2006, 13:22
Kochana,win francuskich do wyboru wszedzie.Czytac mozna tez w Pl,to nie jest daleki wschod.Jezyk,uczylam sie w liceum,mnie akurat nie ujal,tylko tego Luwru i kilku innych rzeczy ,moze nie tyle zazdroszcze,ale chcialabym zobaczyc.Ale fajnie,ze jedziesz do takiego kraju,ktory byl twoim marzeniem -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
Sol > 17-08-2006, 14:22
O jej!
Mnie Luwr pociaga od zawsze!!!!!!!!!!!!!!!
Marze o tym zeby tam w koncu wparowac!!!!!!!!!!!!
I tak jak ty mijaczek-pewnie beda mnie z tamtad wynosic!!!!!!!!!!
A ja wielbicielka historii sztuki bylam, juz nie mowiac o malarstwie-wiec sentyment mam do takich miejsc...(w sumie chyba nadal jestem) -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
madzieeek > 20-08-2006, 20:16
No i już po imprezie pożegnalnej jestem - matkooo, ale się działo!!!Po raz kolejny sprawdzaj? się słowa piosenki mojej IRY ukochanej - "..bo jest paru ludzi, bo jest parę w życiu dobrych chwil...które warto mieć, by żyć!" - to była jedna z takich chwil, w których u?wiadamiasz sobie, że masz absolutnie niepowtarzalnych "paru ludzi", którym na tobie zależy... I to jest piękne!
Na razie więcej nie napiszę, bo wczoraj przyjechał jeszcze jeden Ludź - mój młodszy Braciszek, więc idę się dalej weselić
Buziaki dla wszystkich czytaj?cych!
Hehhh, kurde... jestem szczę?liwa jak nie wiem co...! -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
madzieeek > 22-08-2006, 18:54
O kurcze...jutro jadę!!!! A wła?ciwie lecę... Szok... Nawet jeszcze się nie zaczęłam pakować! I wogóle tego nie czuję... Zaliczyłam dzi? za to fryzjera i wróciłam do naturalnego koloru włosów - ze względów praktycznych, żeby szybko nie było odrostów widaćPozałatwiałam większo?ć spraw, banki, telefony, sim locki No ale nadal nei spakowana...więc chyba muszę sie za to powoli zabierać... w pierwszej kolejno?ci prezenty od Przyjaciół - flaga PL z podpisami Mi?ka (ona) - towarzyszka podróży (nawet paszport ma ), przewodniki po Francji i Paryżu i plik zdjeć obwi?zany biało-czerwon? wst?żk?
..przy okazji Wam powiem, że impreza pożegnalna zaczęła się w pi?tek ok. 21 w jednej z krakowskich knajp, około 2 w nocy przeniosła się do innej, potem jeszcze do jednej a zakończyła się na krakowskich Plantacz ok. 5.30Pięknie było, towarzystwo ogólnopolskie i góralska cytrynówka....
Aaaa...a do tego wszystkeigo jak na ironię poznałam ?wietnego faceta... szkoda, że tuż przed samym wyjazdem... Fuck... :evil:
Na razie się więc z Wami żegnam, jutro wylot o 11.15 z Katowic no i mam nadzieję, że szybko będę mogła Wam napisać, ze jestem an miejscu i jest booosko...
Buziaki! -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
Sol > 23-08-2006, 13:54
Madziek a ja za dwa tyg do ciebie dolaczam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
Jednak Francja :wink:
Nie moglabym siedziec w jakies dziurze w Belgii ze spokojnym sumieniem jak bym wiedziala ze ty w tym czasie po Paryzu ganiaz!!!I to za zadne pieniadze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
Sol > 23-08-2006, 13:55
ps a ile za bilet placisz i jakiej firmy lecisz??? -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
madzieeek > 24-08-2006, 18:05
No jestem na miejscu!!! Jakas smieszna klawiature tu maja wiec kiepsko sie pisze :wink:
Na razie tak w biegu - jak zaczna szkole bede miala wiecej czasu na neta - rodzinka OK. Dzieci super, tato sympatyczny, mama trzyma dystans, ale mysle ze bedzie git :wink:
Lecialam wizzair z Katowic. Strasznie sie balam pierwszego w zyciu lotu, ale okazalo sie cale to latanie przereklamowane :wink:
Za bilet powrotny placilam cos kolo 350 zl. ale rezerwowalam w maju...
Teraz uciekam, jedziemy po dzieci do centrum wakacyjnego. A,poznalam juz jedna fajna operke - Svietlane z Ukrainy! I choc wczoraj ,ialam ochote uciekac to jednak jeszcze troche zostane... Jak sie neucze francaise perfect to uciekne :twisted: Salut!!!
Sol, czekam na ciebie!!! -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
Yoanna > 25-08-2006, 9:36
haaa znam ten bol - zagraniczne klawiatury denerwuja
pozdrawiam -
Re: Viser la Lune - ca me fait pas peur..! <madzieeek en Fran
madzieeek > 27-08-2006, 0:21
Alors!
Moj pierwswy baby sitting
Nie jest zle! Choc na poczatku bylam tak przesttraszona ze chicalam uciekacAle z dnia na dzien jest coraz lepiej
Warunki - niezle. Nowy dom, duzy, pokoj dla mnie na parterze, z moja lazienka. Pokoje rodzicow na pietrze, dzieci tez. Dwa samochody, dla mnie Kangoo. Pas mal
Dzieci - dziewczynka pokochala mnie jak tylko ubralam sie na rozowo
Chlopcy - niby blizniaki a totalnie rozni! Baptist to dla mnie ADHD w czystej postaci. Inteligentny, nieznosny, a jednoczesnie nie mozna go nie lubic. Przemadrzaly jak sto diablow. Jego brat to przy nim straszny dzieciak. Flegmatyk. Ale bija sie ile wlezie, wystarczy jedno slowo zeby przejsc do rekoczynow. Najgorsze ze ja nie potrafie jeszcze pyskowac po francusku, bo gdyby ,oje dzieciaki w przedszkolu tak sie zachowywaly, juz bym wrzeszczala :twisted: Ale sie naucze
Rodzice - w porzadku. Host fajniejszy niz ona. Z hostka problem mam aki, ze poprzednia operka przyzwyczaila ich do gotwania. I teraz mysla zebedzei podobnie. A tu figa z makiem :twisted: Magda przypala wode na herbate.
Towarzystwo - calkiem niezle jak na ta (piekna skadinad) wies. Wczoraj przyjechala jedna Polka, poznaam juz Ukrainke Svietlane, ktora mnie oprowadeila po calej wsi, wczoraj pojawila sie Rosjanka Julia - mialam juz okazje poznac ale na razie malomowna jest :p
Tesknota za PL w skali od 1-10: kolo 5 (nie biorac pod uwage mojego Ksiecia - tu jest zawsze co najmniej 15 :twisted: )
...orajt, koncze na razie, bo ta klawiatura mnie wykancza i nie moge porzadnie zdania sklecic
Bisous!
PS. moj francuski z dnia na dzien jest coraz lepszy
PS2. oni tu chyba nie uznaja czegos takiego jak pantofle - dzieciaki po zimnych plytkach lataja na boso!