problem z chłopakiem

Jeśli zachowuje sie jak dzieciak, mając 27 lat, to możemy sądzić że jest taki naprawdę i możliwe, że będzie się to działo częściej, ja bym olała, wiem, że jest ciężko, ale może lepiej teraz, niż później moałabys sie męczyć? a jak Wam bardzo zalezy to może spotkajcie się, żeby się poznać i wtedy zdecujesz, co dalej

Ciężka sytuacja... Ale weź pod uwagę to jak on się teraz zachowuje. Rzucisz dla niego program, marzenia i co? A co jeśli wrócisz a okaże się, że on cię nadal traktuje jak powietrze i kręci z kilkoma innymi?

Może postaraj się o krótki urlop jeśli to oczywiście możliwe? I najlepiej po prostu pogadaj z nim i zapytaj o co mu chodzi i jak on to sobie wyobraża.

I głowa do góry!

Zgadzam się z Patty Nie myśl o tym tyle, bo im więcej będziesz myśleć tym będzie gorzej. A jak masz wątpliwości już na początku znajomości, kiedy to powinno być najlepiej, to później będzie jeszcze gorzej... I jak dla mnie to NIE WRACAJ DO POLSKI przed skończeniem programu. Piszesz że masz świetną host rodzinę i w ogóle... szkoda byłoby to tracić, szczególnie jak wrócisz, a z tym kolesiem nic nie wyjdzie. Wtedy będziesz mieć większe 'załamanie' niż teraz Spełniaj marzenia, a jak to ten "jedyny" to i tak na siebie traficie później. A jak nie to i tak masz jeszcze około 3,5mld. innych do wyboru

ja mam to samo. Ja iem ze bedzie koniec niedlugo i nie wiem ciagnac dalej czy zerwac teraz najgorsze ejst to ze on o niczym nie wie i czuje sie ze go oszukuje

@marvellous... mam tak samo jak Ty... to z mojej strony się chrzani bo ja po prostu się wypalam z uczuciem chyba, a on jakoś tak tego nie widzi, i myśli że wszystko w jak najlepszym stanie...

Sama nie wiem, momentami czuję się w tak wielkiej kropce że aż mi głupio, że w tym wieku nie potrafię tego logicznie poprowadzić wszystkiego...

@justa1658 wiem i pamiętać będę a związek na odległość to chyba nie dla mnie

Tyle sprzecznych myśli w głowie... wiecie nawet przez moment pomyślałam o wróżce, że może ona by mi powiedziała co mnie czeka

Tak jak pisałam priorytet na teraz to praca mgr. Ale przede mną i rozmowa z facetem... Kurka boję się jej jak stąd do Chin

dziekuje wam bardzo podnioslyscie mnie troche na duchu ale i tak to jest ciezkie bardzo sama niewiem co mu sie stalo i dlaczego, ja mu przeciez nic nie zrobilam to on sie "zabawil ' mna w takim razie, niewiem po prostu sprobuje nie myslec o nim chociaz sie nie da a mialo byc tak pieknie tak sie cieszylam ze wszystko mi sie spelnia i jest fajnie tylko za dlugo dobrze byc nie moze Przykro mi naprawde nawet niewiem jak mam reagowac na te jego zaczepki bo tak naprawde nie mam ochoty z nim pisac i sie denerwowac bo penie on i tak sobie nic z tego nie robi . :? :? wiem beznadziejna ta sytuacja albo ja juz sie tak wkrecilam sama niewiem w co. Najgorsze jest to ze niewiem jak mam z nim rozmawiac i czy w ogole warto? czy po prostu przeczekac

Moim zdaniem powinnaś z nim porozmawiać tak na spokojnie o tym co było i czemu teraz się tak zachowuje. Dla mnie jest łatwiej pogodzić się z sytuacją kiedy znam jej powody.

tak tylko jak dzwonilam do niego na gg i nie odebral bo stwierdzil ze ma ciemno w pokoju,oglada film itd ale to byla wymowka bo kiedys mu nic nie przeszkadzalo a teraz to ciezko z nim gadac bo zaraz sie pyta" co znowu?' napisalabym cos do niego ale sama niewiem co boje sie ze jak mu napisze ze mi przykro ze on taki to on bedzie albo sie nabijal ze mnie ze se cos wkrecam albo mnie oleje wiec chyba ja wole sie nie odzywac bo to jest chamski naprawde sama niewiem co ja mu zrobilam i tyle. Chcialbym to wyjasnic bo mi to spokoju nie daje ale jak>?

Kobietki moze czas polozyc wszystko na jedna karte i zalowac pozniej? poki co po prostu zrobic to co chcemy?

Nie pisz mu że ci przykro, nie warto, skoro to taki dupek. Lepiej mu napisz, że po prostu nie rozumiesz tej sytuacji, że kiedyś tak fajnie wam się gadało a teraz nic. Możesz dodać, że jeżeli już nie chce mieć kontkatu, to niech da znać a się "odczepisz".

Skoro nie chce normalnie rozmawiać napisz mu tzw "litanię" na gg, skype czy gdzie tam gadacie. Jeżeli będzie się wykręcał, mówił, że wcale tak nie jest jak ty mówisz, to przestań się do niego odzywać. Zerwij kontakt, bo jeżeli mu zależy to sam się odezwie a jeśli to dupek, to nie warto.