Zabawy dla dzieci - pomoc

2letnie dziecko powinno juz byc uczone, ze nie nosi pieluch! jak ja sie opiekowalam chlopcem, ktory mial prawie 2lata, to uczyli go najpierw na nocniku, a potem na zwyklej toalecie, jak chcial skorzystac, to wolal..;D a 2latki jeszcze maja drzemki popoludniami, chociaz jest z nimi coraz ciezej;D Przewijanie 2latka jest łatwiejsze niz noworodka, bo ten sie rusza, nozki podnosi, a 2latek lezy spokojnie i wspolpracuje z Toba

a i 2latki juz powinny same obchodzic sie z lyzeczka i widelcem !

Mam pytanie do dziewczyn , ktore byly operkami. czy wy tez odczuwalyscie codzienna monotonie dnia? U mnie kazdy dzien wyglada tak samo , robimy z dziecmi praktycznie te same rzeczy, ew art&crafts sie zmieniaja.. oni maja tutaj schedule dnia , co maja robic po kolei np. basen, ksiazki, play room, art room, piano etc... mnie to juz zaczyna meczyc.

No dzieki Bogu babka jednak ze mnie chyba zrezygnowala - napisala, ze szuka kogos z doswiadczeniem z takimi brzdacami, ale moje kwalifikacje tez sie nadaja. Da mi znac pod koniec tygodnia, czy umawiamy sie na spotkanie. Ja nie chce! Nie chce kup, karmienia, ukladania do snu - dajcie spokoj!



Marlena - ja tez mialam to samo codziennie: najpiew ars & crafts, potem jakies zabawy ruchowe, moze czytanie ksiazki, najczesniej wyganialam je na dwor z rana, zanim zrobilo sie goraco w lecie, potem lunch, potem jakies przebieranki.

Jesli ci hosci kaza robic wg schedule, to tak rob. Ale nie zdziwie sie, ze dzieci niedlugo sie znudza i zaczna byc nieznosne - a moze wlasnie przyzwyczaja sie do rutyny i ja polubia? Moze cos zmien, zeby dziecko zaskoczyc, np. kapiel lalek i pranie ubranek, albo to, co moja dziewczynka bardzo lubila - ratowanie dzdzownic. Chodzilysmy na driveway i podnosilysmy dzdzownice, ktore mogly byc rozjezdzone przez samochod, albo sie zasuszyly z upalu i rzucalysmy na trawnik. Moglam z nia tak godzine przetrawic.