• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Prywatność

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Masz pytanie? Napisz je tutaj!
       
    • Prywatność
       
  • Prywatność
  • Re: Prywatność

    marvellous > 01-08-2012, 20:33

    EwelinKa24 ewelina napisalas to dokladnie tak jak ja bym to napisala. Moja hostka urodzila w wieku 38 lat nie chce generalizowac ale zyje w poslce od 10 lat i wiem jak sie na mnie patrza ludzie ktorym mwoie ze nie kreci mnie macierzynstwo czy malzenstwo. Nie wiem jak ludzie reaguja w UK bo nie prowdzilam wywiadu ale z tego co mwoila hostka to potwierdxza sie to co psiala ewelinka - ludzie o wiele pozniej decyduja sie na macierzynstwo.



    Nie wyobrazam sobie miec dziecka ani teraz ani w przyszlosci. Jesli chodzi o au pair to sprawdzam sie w mojej ROLI swietnie i jestem pewna ze to nie ostatni kraj w ktorym jestem au pair



    rozumiem ze dziecko dzieckiem, nie kazde takie samo ale ja jestem typem obserwatora, uwielbiam obserowac ludzi i wlasnie czesto obserwuje teraz mamy, tatusiow i ich dzieci i na tej podsdtawie wyciagam wnioski



    mysle ze wiele kobiet decyduje sie na dziecko nie wiedzac wcale na czym polega macierzynstwo. W reklamach pampersow kazdy dzieciaczek wyglada slodko ;p pozniej niestety przychodza problemy z ktorymi niektore sobie nie daja rady i pozniej zdarzaja sie takie wypadki jak paisala ewelina w stylu utopienia wlasnego dziecka.



    presja spoleczenstwa potrafi byc wielka
  • Re: Prywatność

    EwelinKa24 > 01-08-2012, 21:57

    Marvellous - widzę, że obie lubimy obserwować, bo ja też na tej podstawie wyciągam wnioski.



    Warto zauważyć, że kobiety w UK decydują się na macierzyństwo później, gdyż taka przeciętna Brytyjka zamiast bawić bobasa, woli swoje najlepsze lata życia spędzić w pubach i na szeroko pojętym socialising. Ja osobiście nie widzę w tym nic złego, no bo przecież kiedy ma korzystać z młodości, jak nie pomiędzy 20 a 30-stym rokiem życia?



    W odniesieniu do tego, co napisałam o zaściankowości naszego kraju - owszem, w wielu kwestiach poszliśmy do przodu, chociażby jedzenia na kartki się już nie kupuje :lol: , ale kwestie jakże dla mnie ważne ( edukacja), nadal wymagają modernizacji. Nie rozumiem dlaczego nasze państwo teoretycznie zabrania 26-latkowi pójść na studia? W czym ten człowiek jest gorszy? Oczywiście, w praktyce i 40-latek może zostać studentem, problem w tym, że państwo mu nie pomoże ( kredyt studencki po 26-tym roku życia nie obowiązuje), podczas gdy w UK, wiek nie ma znaczenia. Mój ex, rodowity Anglik, zaczął studia w wieku 33 lat i bez problemu dostał kredyt studencki.



    Wracając do tematu macierzyństwa - ja niestety muszę przyznać otwarcie, że większość moich znajomych z liceum i studiów, jest już we formalnym związku i ponad połowa ma potomstwo. Zaznaczam, że ja mam dopiero 24 lata. Moje koleżanki, już matki, do szczęśliwych nie należą, a kiedy zapytałam jedną z nich: " Dlaczego zdecydowałaś się na dziecko w tak młodym wieku?", odpowiedziała tylko: " A kiedy mam rodzić, po 30-stce? Poza tym, wiesz, teściowie nalegali...".

    Inny przykład zaściankowości - teściowa mojej 26-letniej kuzynki. Dziewczyna wyszła za mąż rok temu, a już jest bombardowana pytaniami o potomka. Kuzynka nie kwapi się do posiadania dzieci, przez co często kłóci się ze swoim o 8 lat starszym mężem.

    Podejrzewam, że sytuacja była by nieco inna, gdyby przeciętna Polka w wieku rozrodczym mogła liczyć na państwo ( znowu się powtarzam), ale oczywiście nie może. Co więcej, jeżeli zajdzie w ciąże tuż po rozpoczęciu nowej pracy, nie ma gwarancji, ze pracodawca nie wymieni jej na lepszy, czytaj: bezdzietny model. Jeżeli już taka 22-25 latka ma pracę, to zapewne za 1300-1500 zł/mies ( nie daj Boże jest samotną matką) z czego musi pokryć koszty utrzymania siebie, dziecka i niejednokrotnie (jak w przypadku mojej 21-letniej ciężarnej sąsiadki) i młodego męża, bo ten nie pracuje...A potem w TV słyszymy o niżu demograficznym. Ciekawe dlaczego?

    W obecnych czasach, przeciętna Polka, która jest świadoma kosztów utrzymania w Polsce, najpierw się wykształci, potem odbije sobie 5 lat nauki (zakładając, że chce być mgr) bawiąc się do upadłego. W międzyczasie znajdzie pracę i zacznie odkładać na emeryturę do 67-roku życia. Mając 30-lat lub wcześniej, prawdopodobnie zaciągnie kredyt na mieszkanie, który przyjdzie jej spłacać przez następnych 40 lat ( no chyba, że odziedziczy po rodzicach) i tak mamy na liczniku 30-stkę. Bolesna prawda. I gdzie przy tym wszystkim dzieci? Za co? Owszem, można żyć w zgodzie z tradycją i trzymać się wzorca matki-Polki, ale jest to równoznaczne z wyrzeczeniem się swoich przyjemności na kolejne 20 lat.



    Reasumując: macierzyństwa wyrzekamy się najczęściej z dwóch powodów - albo brak nam pieniędzy i na daną chwilę perspektyw na lepszą przyszłość, albo chcemy zasmakować życia w pojedynkę, lub jak w moim przypadku - oba te czynniki wchodzą w grę.



    Sporo moich znajomych z UK i Irlandii jest w przedziale wiekowym 28-35 i póki co, nie deklarują chęci posiadania dzieci. Nikt tutaj nie boi się o tym mówić otwarcie, bo w krajach Europy zachodniej, w przeciwieństwie do Polski, każdy żyje swoim życiem i to, co robi sąsiad, nikogo nie obchodzi. Nikt nie komentuje twojej fryzury, ubioru, czy tego, ile zarabiasz. U nas, bynajmniej w tych mniejszych miejscowościach, jest się pod ostrzałem
  • Re: Prywatność

    margerich > 01-08-2012, 22:50

    Mam kilka koleżanek, które wzięły śluby i dla mnie jako osoby patrzacej z boku, w wielu przypadkach były to decyzje pochopne i nieprzemyślane. Ja wychodzę z założenia, ze nie można zapominać o sobie, a niestety zazwyczaj kiedy wychodzimy za maz niebawem pojawiają się dzieci i większość kobiet przestaje się realizować, spełniać swoje marzenia, a później budzą się z ręką w nocniku jako niespełnione 50 latki, które twierdza ze przez dziecko zniszczyły swoje życie i karierę. Tylko ze każdy jest kowalem swego losu i ma wybór. Moja przyjaciolka 23 lata - rowiesniczka, wyszła za maz kilka tyg. temu. Kompletnie nie rozumiałamam jej decyzji, bo po co w tak młodym wieku wpadać w wir życia pt, wypierz, posprzątaj, ugotuj. Tak niestety zaczyna jej życie wyglądać. Ja nie czuje ze to czas na męża i dzieci. Jestem mloda i chce łykać nowe wrażenia, zwiedzać bawić się żyć. Mając męża wszystko stanęłoby w miejscu. A skoro żyjemy tylko raz to czemu nie wycisnąć życia jak cytryny ? Tyle, że takie poglądy maja zazwyczaj dziewczyny ambitne, które potrafią być niezależne i ryzykować. Większość osob nie jest na tyle silna by poszukiwać własnych wrażeń. Wola mieć stabilizacji, marząc o ciekawszym życiu. Na marzeniach się kończy, bo nigdy ich nie realizują.
  • Re: Prywatność

    EwelinKa24 > 01-08-2012, 23:48

    Bardzo trafnie to ujęłaś.

    Dyskusja dotycząca macierzyństwa mogła by się tak toczyć przez kolejne tygodnie i wiadomo, że zawsze znajdą się osoby, które za nic w świecie dzieci mieć nie chcą, jak i ci, którzy bez potomstwa nie wyobrażają sobie egzystencji.

    Świata nie zmienimy, a koleżankom, które wyszły za mąż przed ukończeniem 25-go roku życia, należy życzyć szczęścia i jednocześnie podziwiać, bo nie każdego na takie poświęcenie stać :oops:

    Ambicja potrafi przyćmić inne uczucia, bądź potrzeby i niektórym kobietom wychodzi to na dobre. Każda z nas ma swoje przeznaczenie i jeżeli mamy być matkami, to nimi będziemy, a jeżeli pisana nam jest kariera naukowa i życie w samotności, to nic nie jest w stanie tego zmienić.

    Brak stabilności i poczucia bezpieczeństwa we własnym kraju to rzecz naprawdę smutna, dlatego najpierw należy zadbać o swoje potrzeby,zwłaszcza te podstawowe, jak: praca, dach nad głową i zdrowie, a potem myśleć o rozmnażaniu. Przejawem egoizmu nie jest brak chęci posiadania potomstwa, a raczej skazywanie go na życie w biedzie i nieustannym widoku zapracowanych i przemęczonych rodziców;-)
  • Re: Prywatność

    LadyInRed > 02-08-2012, 12:58

    Niestety, biologia to tak stworzyła, że najzdrowsze potomstwo to z matek mających raczej 22 lata, a nie 38. Sorry.
  • Re: Prywatność

    margerich > 02-08-2012, 13:20

    Pamiętajcie przy okazji, ze moze i w Anglii bardziej popularne jest studiowanie po 26 roku, tyle ze tam studia są płatne. I to dość mocno. Przykładowo studia na uczelniach artystycznych kosztują 6000 funtów za rok!!!!!! I gadka o stypendiach jest mało adekwatna. Nawet podstawówka kosztuje, w Polsce nie i to duży plus !
  • Re: Prywatność

    alciak > 07-08-2012, 18:04

    to pewnie zle by sie na mnie odbilo, ale ja bym nie odpuscila. zrobilabym wielka awanture i chyba... bylabym zmuszona opuscic rodzinke. ewantualnie mozesz zapytac czy nie moga ci zamontowac kluczyka w drzwiach, bo wydaje ci sie ze ci dzieci w rzeczach grzebia...? no sama nie wiem.

    a jestes tam na summer czy przez dluzszy okres?
  • Re: Prywatność

    elizawieta > 07-08-2012, 20:51

    To nie przejdzie, dzieci tu są samopas, robią co chcą a starzy to mają w d*** (przykładowo 6 rano dzieciaki skaczą po łóżku rodziców, później po moim, wystawiam je przez drzwi, czyms postrasze ale za 5min jest to samo i to przy rodzicach, jak hostom powiem aby mi nie przeszkadzały to jest dobrze przez pare dni później powtórka z rozrywki...). Co do kluczyka to też nie ma szans bo hostka jest mega skąpa, do tego stopnia że wpycha wszystkim przeterminowane jedzenie żeby sie nie zmarnowało a później sie dziwi że dzieciaki wymiotują 8O Niestety jechałam bez agencji czego bardzo żałuje, jestem tu od maja i wracam za 38 dni, już sie nie moge doczekac
  • Re: Prywatność

    alciak > 07-08-2012, 23:16

    skoro jest tak meganiefajnie to moze wroc wczesniej? nie ma sensu byc tam na sile... tym bardziej, ze nie szanuja twojej prywatnosci i godzni pracy chyba tez...
  • Re: Prywatność

    marvellous > 13-08-2012, 15:16

    [quote name="elizawieta"] Co do kluczyka to też nie ma szans bo hostka jest mega skąpa, do tego stopnia że wpycha wszystkim przeterminowane jedzenie żeby sie nie zmarnowało a później sie dziwi że dzieciaki wymiotują 8O [/quote]



    o matko w zyciu! bez przesady, ciekawe czy sama je to jedzenie przeterminowane
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Pierwsza
  • Poprzednia
  • Następna