-
-
Re: Cos od Marzenki :D
WAMPIREK > 11-10-2007, 18:27
Teraz już nawet 902
Kochana,ale Ty i tak masz barrrdzo dużo postów -
Re: Cos od Marzenki :D
Ninka Jones > 11-10-2007, 19:30
ja?
sk?dże znowu
prawie 700 :mrgreen: -
Re: Cos od Marzenki :D
Yoanna > 12-10-2007, 21:51
ale dolaczylas znacznie pozniej niz monia hehehe :lol: -
Re: Cos od Marzenki :D
Ninka Jones > 12-10-2007, 22:32
OMG
nie zauważyłam tej różnicy
2 lata?!
8O -
Re: Cos od Marzenki :D
WAMPIREK > 13-10-2007, 0:37
no widzisz
zdolna bestia jestes....
byle tylko Twoje posty szly na jakosc a nie na ilosc
Poki co tak jest wiec powodzenia dalej... -
Re: Cos od Marzenki :D
Ninka Jones > 13-10-2007, 0:51
dzięki Monia
kurde uzależniłam się od tego miejsca
a krew mnie zalewa jak wchodze w ci?gu dnia po kilka razy na godzine i nie ma postaŻADNEGO -
Re: Cos od Marzenki :D
(-:MARZENA:-) > 17-04-2008, 14:23
Dawno mnie w mojej historii nie bylo...jakkolwiek forum sledze regularniecos mnie dzis naszlo zeby napisac to i owo
otoz zdecydowalam ze po raz 4 zostane summer au pairjako ze nie wyobrazam sobie lepszej rodziny od mojej poprzedniej po raz pierwszy w mojej historii wracam na stare smieci...ze bedzie milo i malo pracy to mam pewne...miejscowka tez ok jakkolwiek do Yoanny troche daleko ale moze jakos to przezyje ;P odlot 29 wzglednie 30 czerwiec w zaleznosci jak sie hostce zechce bilet kupic....
nigdy nie mialam takiej rozkminy jechac/nie jechac tzn calym sercem chce jechac ale pojawily sie inne okolicznosci ktore sa dla mnie ciagle bardzo trudne i wole o nich nie myslec bo lapie dola...ale postanowilam-pojade i tyle!
widze ze szykuje sie duzo ciekawego towarzystwa w londynie na lato..i fajnie -
Re: Cos od Marzenki :D
(-:MARZENA:-) > 17-04-2008, 14:23
Dawno mnie w mojej historii nie bylo...jakkolwiek forum sledze regularniecos mnie dzis naszlo zeby napisac to i owo
otoz zdecydowalam ze po raz 4 zostane summer au pairjako ze nie wyobrazam sobie lepszej rodziny od mojej poprzedniej po raz pierwszy w mojej historii wracam na stare smieci...ze bedzie milo i malo pracy to mam pewne...miejscowka tez ok jakkolwiek do Yoanny troche daleko ale moze jakos to przezyje ;P odlot 29 wzglednie 30 czerwiec w zaleznosci jak sie hostce zechce bilet kupic....
nigdy nie mialam takiej rozkminy jechac/nie jechac tzn calym sercem chce jechac ale pojawily sie inne okolicznosci ktore sa dla mnie ciagle bardzo trudne i wole o nich nie myslec bo lapie dola...ale postanowilam-pojade i tyle!
widze ze szykuje sie duzo ciekawego towarzystwa w londynie na lato..i fajnie -
Re: Cos od Marzenki :D
Ninka Jones > 17-04-2008, 16:27
to dobrze ze sie zdecydowalas!
bede trzymac kciuki za to drugie, zeby sie wszystko ulozylo -
Re: Cos od Marzenki :D
Ninka Jones > 17-04-2008, 16:27
to dobrze ze sie zdecydowalas!
bede trzymac kciuki za to drugie, zeby sie wszystko ulozylo