-
-
Re: Au Pair China
inkdu > 02-06-2013, 19:54
A miał ktoś wcześniej do czynienia z agencją/programem wymiany(?) z Quingdao? Zarejestrowałam się na stronie findaupair i dostałam maila z ofertą z Chin właśnie. Napisali mi w nim, że w razie zainteresowania nimi mam dodać ich do ulubionych. Ledwo otworzyłam stronę z ich profilem, a dostałam drugiego maila już z dokładniejszymi informacjami: opis pracy, warunki - wprost nieziemskie, zapewnione wszystko, visa, ubezpieczenie, dojazd w obie strony, płatne wakacje co 3 miesiące. W załączniku formularz i 3 pdf ze zdjęciami. I strona laiyuanedu.com
Przyznam, że wydaje mi się to trochę podejrzane, ale może zbyt paranoicznie do tego podchodzę. Miał już ktoś podobną sytuację? -
Re: Au Pair China
XiaoMei > 01-07-2013, 12:09
Ja obecnie korzystam z wymiany w Qingdao, dosłownie dwa dni temu przyleciałam w nocy, aczkolwiek zdaje się że jestem w innej agencji. Nie wiem, jak sprawa wygląda z rocznym wyjazdem, bo ja mogę tylko zostać tu na 3 miesiące ze względu na studia, ale warunki mam cudowne, chociaż nie mam porównania bo nigdy wcześniej operką nie byłam. W każdym razie, jedyne na co narzekam, to że mocno się wyróżniam. Nikogo z Zachodu... zakładam że w centrum jest lepiej, bo ja mieszkam w takiej spokojniejszej dzielnicy. No i właśnie jeszcze nie nawiązałam kontaktu z nikim, poza rodzinką i znajomymi hostów. Liczę, że jak zacznę lekcje chińskiego od przyszłego tygodnia to będzie lepiej :3 -
Re: Au Pair China
kurkussup > 04-10-2013, 16:24
cześć!
jakiś czas temu zarejestrowałam się na jednej stronie au pair. Niedawno dostałam maila od chińskiej agencji. Musiałam wypełnić aplikację dotyczącą mojej osoby, po czym dostałam odpowiedź, że są mną zainteresowani i chcą zaaranżować rozmowę na skypie z rodziną. Nigdy nie byłam au pair i pomimo tego, że starałam się znaleźć coś o Chinach, nie widziałam nic konkretnego. Mam nadzieję, że ktoś będzie mógł mi pomóc. http://www.laiyuanedu.com/ to strona tej agencji, chodzi mi o to, czy wiecie coś na jej temat, boję się lecieć do Chin nie mając pewności, że to nie jest jakiś fake i skończę w domu publicznym XDD może trochę przesadzam, ale po prostu się bojęgdyby ktoś wiedział coś jeszcze na temat au pair w Chinach, proszę o odpowiedzi -
Re: Au Pair China
Saiisuke > 05-10-2013, 7:46
Badz ostrożna, jestem teraz w Chinach, studiuje tutaj i znam jedna aupair. Krotko mówiąc, ma dziewczyna przerąbane. Rodzina może wydawać się super, bogaci, wielki dom itd. Ale tak naprawdę Chińczycy nie są przyzwyczajeni do posiadania aupair, a tym bardziej białej osoby w swoim domu. Przemyśl sprawę jeszcze raz, bo bez względu na to z jakiej agencji pojedziesz, będziesz musiała zmierzyć się z traktowaniem jak małpkę w zoo. Poza tym obowiązki znacząco się różnią, może nie będziesz musiała sprzątać w host domu, ale będziesz musiała uczyć ich wszystkich angielskiego. Wystarczy porównać stawki - godzina nauczania angielskiego 100-200 rmb, aupair max 2000 rmb za ok. 120 h miesięcznie.Jeżeli nie jesteś na 100% pewna, ze chcesz spędzić w Chinach tak dużo czasu i nauczyć się języka to nie jedz, to bardzo trudny kraj, choć fascynujący. Jestem orientalistka z wykształcenia, a powiem Ci, ze i tak bywa ciężko. A na bycie aupair tutaj na pewno bym się nie zdecydowała.
Co do konkretnych spraw, aupair powinna mieć zapewniony kurs językowy, pracować max 30 h/tydz, kieszonkowe 1600-2000 rmb miesięcznie, własny pokój, darmowe wyżywienie, zwrot części kosztów przelotu lub całości w przypadku rocznego kontraktu. Co do agencji, o której piszesz - zobacz jakim koszmarnym angielskim się posługują! Większość Chińczyków, którzy znają angielski świetnie pisze w tym języku, koszmarnie mówi. Ci którzy kiepsko piszą, nie mówią w ogóleJeżeli już chcesz jechać to poszukaj innej agencji, ta oferuje niskie kieszonkowe, a angielska wersja strony jest słaba. -
Re: Au Pair China
kurkussup > 06-10-2013, 20:44
bardzo dziękuję za odpowiedź) mi również ta strona nie wydawała się zbytnio profesjonalna, ale mam strasznie duże "pragnienie przygody" i dlatego w ogóle się nad tym zastanawiałam. Powinnam chyba raczej być najpierw au pair w jakimś "łatwiejszym" miejscu. Wszystkiego dobrego