• Options
  • Logowanie
     
  • Rejestracja
     
  • Desktop Style
     

Wyjazd, żeby uciec?

  • Index  

    • forumAuPair.pl - Świat Operek
       
    • Ogólnie o programie Au Pair
       
    • Historie życiowe
       
    • Wyjazd, żeby uciec?
       
  • Wyjazd, żeby uciec?
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    Nathalie > 14-06-2011, 23:23

    W Redzie mieszka moja ciocia. Bliska rodzina. Ja muszę uciec od Warszawy... A morze, Gdansk, totalnie nowe życie. To jest cos, czego chce.

    Gdansk ma mega kierunki- prawda. Jak zobaczyłam niektóre to otworzyłam szeroko oczy i eureka! To połączenie tego, co szukałam!
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    dosiunia > 14-06-2011, 23:35

    ha, ja w sumie nie przepadam za Gdańskiem i Poznaniem, cóż, Toruń blisko i uwielbiam <3 no a krakow drogi i daleko i nie ukrywam, że ciężko się dostać...
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    Nathalie > 14-06-2011, 23:52

    Zobaczymy, gdzie mnie los rzuci. Nie chce uciekać..
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    Majeczka123 > 15-06-2011, 1:19

    Oj Krakow naprawde drogi w porownaniu do innych miast (wiem bo tam mieszkalam), ale za to jaki piekny... Ach... wspomnienia
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    WhiteDove > 16-06-2011, 16:39

    [quote name="dosiunia"]ha, ja w sumie nie przepadam za Gdańskiem i Poznaniem, cóż, Toruń blisko i uwielbiam <3 no a krakow drogi i daleko i nie ukrywam, że ciężko się dostać...[/quote]



    Oo studiujesz na UMK? A na jakim kierunku? Ja złożyłam papiery na etnologie i TiR, to jest moja alternatywa jak nie zdam IELTSa, a prawdopodobnie nie zdam...
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    dosiunia > 16-06-2011, 18:29

    Stosunki międzynarodowe, teraz kończe pierwszy rok, a z torunia jeszcze jest Saiisuke i studiuje japonistyke, także jak się dostaniesz tu to na pewno sę spotkamy, bo my z Sonią już się znamy i będziemy sąsiadkami od paź xd
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    WhiteDove > 16-06-2011, 20:20

    Noo coraz bardziej mi się podoba wizja studiowania w Toruniu Ale spróbuję zdać ten egzamin językowy i iść tutaj, może jakimś cudem się uda. To jest ogromna szansa znalezienia fajnej pracy potem. Ale mimo wszystko tak strasznie ciągnie mnie spowrotem do kraju, bo już jestem powoli zmęczona wszystkim co angielskie. I myślę, że się dostanę, sprawdzałam progi w zeszłym roku i były bardzo niskie, więc chyba większego problemu nie będzie
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    Saiisuke > 26-06-2011, 13:06

    Nawet nie wiedziałam, że zostałam obgadana

    W Toruniu studiuje jeszcze sunnyday-night, więc jakbyś tu trafiła to już mamy au pair community

    Wydaje mi się, że Warszawa jest jednak droższa do studiowania niż Kraków. Mam znajomych, którzy nawet za akademik, na poziomie takim samym jak toruńskie, płacą dwa razy tyle co ja, a do tego na uczelnie muszą dojeżdżać około godziny, a ja wychodzę, 5 minut spaceru i jestem.

    Z Torunia jutro się wyprowadzam, a już zaczynam tęsknić do niego, więc wyobraź sobie jak jest super xD
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    Aupair_beginner > 15-11-2011, 17:57

    Ja wprawdzie nie wyjechalam do Stanow, ale do Rosji...jednak doskonale moge sie wczuc w twoja sytuacje. Sama przeszlam rozstanie po czterech latach wielkiej milosci i krotko po tym zdarzeniu mialam mozliwosci studiow za granica. Nie myslac zbyt dlugo zdecydowalam, ze to idelany moment i sposob na zabicie negatywnych emocji. Mozna to nazwac ucieszka, ale jestem raczej zdania jest, ze jest to krok do przodu, do nowych doswiadczen , nowego spojrzenia na swiat, ludzi i poznanie siebie. Bylam na poczatku nieco zdenerwowana tym wyjazdem, ale okazalo sie bardzo szybka, ze to byla najlepsza decyzja w moim zyciu. Poznalam nowych wspanialych ludzi, zobaczylam wiele ciekawych rzecza, a troche pozniej poznalam nawet nowego mezczyzne. To wszystko mimo, ze juz minelo niewiarygodnie pozytywnie wplynelo na dalsze zycie. Wspominam to jako najlepsza decyzje i polecam bez wyjatkow kazdemu. Obecnie mam mezczyzne u boku i tez niechetnie sie ruszam z miejsca na dluzej bez niego, wiec znow doceniam piekno tej wolnosci, ktora dostalam dzieki przykremu doswiadczeniu z Ex
  • Re: Wyjazd, żeby uciec?

    bossowsky > 15-11-2011, 18:12

    ja uciekłam. chociaż wczesniej myslalam o wyjezdzie, to przyznam , że uciekłam. chciałam jak najszybciej uciec. jestem we Francji- i nawet na świeta nie chc emi sie jechać do domu
  • Starszy wątek Nowszy wątek
  • Poprzednia
  • Następna