czekanie na rodzine

Ja teraz jestem we Włoszech, pojechałam bez agencji, już dwa miesiące tu jestem i nie mam powodu do narzekania. Rodzinka okay, dobrze mnie traktują, płacą mi regularnie. Wyjazd bez agencji to przede wszystkim oszczędność - nie trzeba płacić ok. 800 zł haraczu, a do tego od rodziny można dostać bilety na samolot (ja dostałam).

Ja też jechałam bez agencji, co mnie bardzo cieszy, bo zaoszczędziłam kasę Któraś z Was wspominała o wyjeździe do rodziny po zalogowaniu się na aupair world. Ja tak zrobiłam, rodzina jest świetna, mam podpisaną z nimi umowę Po to są rozmowy na skypie i wymiana maili, aby trafić na jak najbardziej w porządku rodzinę, jeżeli jest strasznie źle, zawsze można ją zmienić.

[quote name="martyniok"]Kurcze a nie boicie się jechać tak na własną ręke? Bez agencji?[/quote]



Ja bym sie bal

Strach zawsze jest, przez agencje też można trafić na nienormalnych ludzi. Gdy się jedzie jako aupair głównie dla kasy lepiej jest znaleźć rodzinę na własną rękę.

ja niestety musze sama zaplacic za bile...szkoda bo myslalam ze dostane go od rodziny,,,ale jak rozmawialam z host mamą to czulam ze to jest to.....a agencja do ktorej wplacilam juz 250 od tygodnia nie daje znakow zycia pomimo moich maili, zaluje bo wyrobilam tez swiadectwo o niekaralnosci, kolejne 50 zl i teraaz jeszcze bilet sama musze kupic,,,, wiec pojade tam z paroma funtami, ale podjecal decyzje ze raz sie zyje ,,,no wiec ruszam na gleboka wode,,,nie ja pierwsza i nie ostatnia....





kajtus.... nie boj żaby....

Mi trochę szkoda, że tak dużo czasu poświęciłam na szukanie na au-pair world, byłam w kontakcie z tyloma rodzinami, a ostatecznie albo było coś nie tak z terminami, znajdowali kogoś innego albo ja stwierdziłam, że mam coś lepszego na oku i mi umknęło... w każdym razie w końcu znalazłam rodzinę przez forum. Agencje mnie nie tyle odstraszają jeśli chodzi o kasę (dla mnie to nie takie istotne), ale wszystkie formalności, dokumenty (lekarz, niekaralność, referencje) jakoś nie dla mnie to wypełnianie.

[quote name="Ullalala"]Mi trochę szkoda, że tak dużo czasu poświęciłam na szukanie na au-pair world, byłam w kontakcie z tyloma rodzinami, a ostatecznie albo było coś nie tak z terminami, znajdowali kogoś innego albo ja stwierdziłam, że mam coś lepszego na oku i mi umknęło... w każdym razie w końcu znalazłam rodzinę przez forum. Agencje mnie nie tyle odstraszają jeśli chodzi o kasę (dla mnie to nie takie istotne), ale wszystkie formalności, dokumenty (lekarz, niekaralność, referencje) jakoś nie dla mnie to wypełnianie.[/quote]



Mnie tez sie nie chcialo wypelniac, zalatwiac itp... Ale jak sie w koncu zebralem, to raz dwa...

A ja się tak spytam tych co jadą bez agencji... nie boicie się, że coś wam się, tfu tfu, stanie i będziecie potem z własnej kieszeni płacić za opiekę medyczną?

Przecież bierzemy ze sobą ekuz, a do tego kupujemy dodatkowe ubezpieczenie np. euro26. SummerAupair jadąca z agencją też nie ma żadnego ubezpieczenia zdrowotnego zapewnionego, więc wychodzi na to samo.

Poza tym, jeżeli już chodzi o ubezpieczenie, to ja np. zapytałam się mojej rodzinki czy mogą mi pokazać wykaz zapłaty za moje ubezpieczenie Pokazali, więc wszystko gra