amerykańskie opcje(kanada)

Ja to orientacyjnie za 17 miesięcy "jak Bóg da" rodzinkę Bo chcę koniecznie w ciepłe rejony, cobym się przed Kanadą słoneczka nachłonęła

mniam mniam, no tak.. ja mam już sieczkę. więc wyjdzie w praniu co gdzie i jak

mnie się wydaję, że każdy człowiek na jakiejkolwiek ziemi się urodzi to takie dostaje obywatelstwo

np jak jakieś dziecko urodzi się w samolocie to ma loty za darmo na zawsze ;D

a takiej matce dziecka z obywatelstwem USA to łatwiej się starać o zieloną karte

takie moje wyobrażenie jest ;x

Nie wiem jak ale wiem, że w USA zostanę dłużej i w dodatku legalnie

Ja jeszcze około 132 dni i powinnam byc w USA ale jak to bedzie, to nie wiem:d

Niestety, ale nie w każdym kraju to tak działa, że rodzi się dziecko i ma obywatelstwo. Wiem że w USA i Kanadzie obowiązuj prawo ziemi, ale o innych państwach to nie mam pojęcia...

no to dziewczyny nasza misja, lecimy do stanów chajtamy się z przystojniakami, rodzmy im dzieci i takie takie haha

U mnie to wyklucza się z planem - plan główny to wyjazd do Kanady, a USA to tylko zdobywanie doświadczenia I w sumie to przystojniak by zepsuł cały plan, bo bym musiała zostać w Stanach. O ja biedna! Musiałabym żyć w kraju, do którego chce trafić cały świat hahaha

Mimo że to tylko opcja, już Ci współczuje haha zawsze możesz zabrać przystojniaka do Kanady ;p

Nie no. Jakbym już miała wybór - ciepłe Stany czy zimna Kanada to zostałabym w USA

Ale wróćmy może do tematu : co myślicie o Kanadzie ogółem? Rozważałyście emigrację tam, jeśli w Stanach coś nie wypali? Jakie są wg. Was różnice między USA i Kanadą?



Może ja zacznę

Wydaje mi się, że Kanada jest bardzo otwartym krajem dla emigrantów. Dużą część społeczeństwa tworzą przybysze z innych krajów, a także ich dzieci. Słyszałam, że po kilku latach pobytu można się tam poczuć Kanadyjczykiem. W USA chyba czegoś takiego nie doświadczymy - może nasze dzieci... Ponadto Kanada jest takim środkiem między Europą a Stanami (dużo emigrantów tak twierdzi), więc na pewno łatwiej będzie się tam odnaleźć Polakom. Kanada jest bardzo dobrym krajem do życia. Razem z Australią zajmują czołowe miejsca w rankingach. Na plus przemawia też "darmowa" opieka zdrowotna, której w USA nie uświadczymy. I chyba koniec plusików (w moim odczycie). Na korzyść USA zdecydowanie przemawia pogoda. Ja uwielbiam ciepełko i opalanie się i dla mnie zimy mogłoby nie być, także słoneczna Kalifornia to dla mnie miejsce idealne. Na dodatek w Kanadzie nie ma żadnych superimprezowych miast jak NY czy LA. Tam jest wszystko spokojnie i powoli.



I to chyba tyle mojego wywodu Wypowiadajcie się !

tez rozwazalam kanade ale wydaje mi sie jakas taka... nudna