-
-
Re: Polish girl in New York
efffce > 29-06-2010, 22:55
No wlasnie planuje przedluzyc. Jeszcze pogadam z moimi hostami, bo jak sie okaze, ze np. na swieta moglabym pojechac do Polski to ma to wiekszy sens. Inne operki po pierwsze nie maja wakacji w tym terminie co ja, a po drugie nawet jakby mialy to rzadko kiedy biora dwa tygodnie pod rzad. Co do wolontariatu, to ja wpisalam po prostu w google "volunteering USA" i wyskakuje milion stron. Bardzo mi sie podoba taki pomysl, no ale to jednak spora kasa. $1500 jest za sam pobyt tam...trzeba jeszcze doliczyc ceny biletow lotniczych, czyli w obie strony do Meksyku pewnie z jakies $700 :/ nie mam nawet takiej kasy -
Re: Polish girl in New York
ell > 30-06-2010, 9:06
no niby na święta fajniej, ale jak będzie śnieżna zima to możesz parę dni spędzić na lotnisku :wink: -
Re: Polish girl in New York
galileona > 30-06-2010, 13:01
ja też chciałam ustalić z hostami urolp na święta i sylwester- ale da się tak? :? -
Re: Polish girl in New York
efffce > 30-06-2010, 20:34
Galileona, jezeli Cie nie beda potrzebowac to sie da....no ale musisz z nimi ustalic wczesniej.
A ja zdecydowalam, ze jednak pojade na wolontariat na KostarykeSpora kasa, bo za sam 2-tygodniowy pobyt tam to $1360, plus bilety lotnicze ok. $330 i kasa na jakies dodatkowe wydatki...mysle ze z $300. Co daje okolo $2000. Nie wiem czy uda mi sie uzbierac taka kase w ciagu miesiaca....musialabym odkladac co tydzien $200, co oznacza zero wypadow na Manhattan, zero imprezowania, zero picia, zero rozrywki, nic. Jest jeszcze jedna opcja...moge poprosic moich rodzicow, w sensie prawdziwych rodzicow , zeby przelali mi troche kasy na konto, a oddam im po wakacjach, ale wolalabym zalatwic to wszystko bez ich pomocy :wink: Mimo to mysle, ze taki wyjazd to niezapomniane wrazenia i cenne doswiadczenie -
Re: Polish girl in New York
Kajtka > 30-06-2010, 21:44
świetny pooomysłłł !!! :d
Zaraziłaś mnie tym i też bede o czymś takim myślała... -
Re: Polish girl in New York
dorotkaaa > 04-07-2010, 22:09
2000$ ?! i do tego masz jeszcze pracować?! jejjj Ty powinnaś na wakacjach odpocząć a nie płacić za to że pozwolą Ci popracować ;P ja za 1200$ zwiedziłam LA, San Francisco i Vegas, wszystko samolotem i miałam super wakacje, pomyśl nad tym.. -
Re: Polish girl in New York
dominikan@ > 04-07-2010, 23:18
Dorotkaaa jechalas przez Trek America czy na wlasna reke? -
Re: Polish girl in New York
dorotkaaa > 04-07-2010, 23:23
Na własną rękę i do tego sama, bo nikt nie miał kasy żeby jechać. Najlepsze wakacje w moim życiu! -
Re: Polish girl in New York
dominikan@ > 04-07-2010, 23:51
Wow to srasznie tanio. Ile dni? Ja wydalam 700 USD na 5 dni w LA. Wg mnie to bardzo malo biorac pod uwage ze bilety do Universal + inne wejscia byly calkiem drogie.
Jestes jeszcze w USA?
(Juz wiem wracasz 20 lipca do Pl) -
Re: Polish girl in New York
dorotkaaa > 05-07-2010, 0:51
tak, ostatnie 2 tygodnie pracy, potem do NYC na 3 dni i do Polski =)
no wiem że tanio to wyszło.. bilety lotnicze kosztowały mnie razem 400$, ok 150$ na hostele, różne bilety i takie tam to około 150$ i około 500$ do wydania. Razem to było 10 dni. Wzięłam małą torbę więc odeszły mi opłaty za bagaż (to jest chyba jakieś 25$ za każdym razem, a ja miałam 6 lotów..), jak się bukuje bilety do różnych miejsc jak np. six flags, alcatraz czy universal studios wcześniej online i potem drukuje bilety to jest dużo taniej, jadłam w mcdonalds a śniadania są zazwyczaj w hostelachi tak wyszło całkiem tanio
Dominikan@ czy Ty czasem nie leciałaś do US w ten sam dzień co ja (tj. 20 lipca 2009)? Tak mi się wydaje, że rozmawiałyśmy, ale się okazało że mamy inne loty ;P