-
-
Re: "Tanie" linie lotnicze
EWE > 13-10-2009, 23:50
Wizzair?
Ja nie podawałam i nie sądzę żeby ktoś się tego czepiał. Chyba, ze będzie mieć zły dzień. ;-) -
Re: "Tanie" linie lotnicze
carly15 > 14-10-2009, 0:08
ryanair :-) no wlasnie tez czytalam na forach ze raczej sie nie czepiaja tylko zeby nazwisko i imie bylo dobrze napisane -
Re: "Tanie" linie lotnicze
Lunax > 14-10-2009, 14:32
Tak przeczytalam wszystko o bagazu, zarowno podrecznym i zwyklym.
I tylko nie ja bylam zaskoczon ata zmiana, ale rowniez inny ludzie, bo kazdy mial nadbagaz. -
Re: "Tanie" linie lotnicze
orvokki > 20-11-2009, 14:08
a opłaca się kupowac bilety z dużym wyprzedzeniem, powiedzmy 4-3 miesięcy? bo z tego co zauważyłam, to bilety pod koniec czerwca już są dosyć drogie i zastanawiałam się, ile faktycznie można tak zyskać. -
Re: "Tanie" linie lotnicze
tootalna > 13-12-2009, 22:32
ja za bilet do Cork zapłaciłam 220zł;-)
więc cena świetna;-)
i z dokupionym nadbagażem + 5kg;-)
więc 20kg rejestrowanego mam.
no i do 10kg podręczny, niby nie ważą, można coś dołożyć, ale bez przesady;-)
jestem ciekawa tylko czy nie wyrzucą mi z rejestrowanego np szamponu.... -
Re: "Tanie" linie lotnicze
Yoanna > 14-12-2009, 1:07
a czemu mieliby ci z rejestrowanego wyrzucac szampon? poza tym nie bierz szamponu, to sporo wazy. na poczatku rodzinka powinna ci jakis udostepnic, a potem sobie sama kupisz, to nie jest drogie -
Re: "Tanie" linie lotnicze
tootalna > 14-12-2009, 1:15
bo coś o substancjach pisali, że płynnych nie można? jakoś tak
tak nie kazali mi nic brać. Mam wziąśc tylko ciuchy, ale szampon i żel muszę a raczej chcę zabrać...
na pewno nie będę mieć 20kg więc nie zaszkodzi... -
Re: "Tanie" linie lotnicze
ila > 14-12-2009, 12:20
Płynów nie możesz mieć w podręcznym, w głównym jak najbardziej tak. -
Re: "Tanie" linie lotnicze
tootalna > 16-12-2009, 16:56
to git
właśnie czekam na odprawę.....
ała
cały czas mam wrażenie, że coś będzie nie tak, np z bagażem i nie odlecę;(((
odprawa o 15.20, lot 17.20
może się nie rozbiję.
3majta się -
Re: "Tanie" linie lotnicze
leena_m > 27-05-2010, 19:33
Jak miło poczytać sobie te posty... okazuje się, że nie tylko ja boje się lotu(a jak będzie za dużo w tym, czy w tamtym bagażu, a jak podręczny jednak będzie niewymiarowy, a jak.. a jak.. a jak... sama ze sobą zwarjuję) lot już w niedziele, a ja dopiero kupiłam walizki... :? Po drodze jeszcze egazmin z prawka... wszystko dzieje się za szybko, dopiero co zdałam mature, jutro będę walczyć z egzaminatorem-potworem w grande punto, a za trzy dni - witaj Luton! Życie potrafi być szalone :mrgreen: