-
-
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Mangom > 23-11-2007, 0:06
Wiecie co?... jak tak czytam te Wasze wypowiedzi to coraz bardziej przekonuje sie ze au pair to praca nie do konca dla mnie. Bo ja tez nocuje przyjaciolke bez zadnych problemow, rozmawiamy, zartujemy, oni sa wyluzowani, ja w miare tez...no wlasnie bo do konca nie potrafie... ale jednak chodzi o sam fakt ze mam kogos nad soba, nawet jesli nie daja mi tego odczuc! Do bycia au pair trzeba miec odpowiedni charakter...tak mi sie wydaje. Chociaz ja czuje sie bardzo otwarta osoba, wyluzowana tez..hihiale niewyluzowana au pair ...
Emi a Ty juz studiujesz czy zaczniesz dopiero? -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
idril > 23-11-2007, 4:09
[quote name="Mangom"]Do bycia au pair trzeba miec odpowiedni charakter...?[/quote]
oj taaak trzeba byc twardym
nie mietkim -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Yoanna > 23-11-2007, 13:34
[quote name="Emi"] Bo to najmniej stresujaca forma przezycia do 1-go, jesli jednoczesnie sie studiuje.[/quote]
dokladnie. dlatego sie na to zdecydowalam ;D i byla to madra decyzja, bo pracuje 15 godz w tyg. w normalnej pracy za tyle godz nie zarobilabym nawet na utrzymanie sie. nie mowiac o jakiejs extra kasce dla mnie.
pewnie ze brakuje mi czasami tej wolnosci, ale wszystko ma swoje dobre i zle strony. sa plusy operstwa, sa plusy bycia na swoim. nikt nikogo do operowania nie zmusza, kazdy wie w co sie pakuje. to kwestia wyboru. ale wiadomo tez ze nie moze byc idealnie.. ze trzeba cos poswiecic w zyciu, zeby cos osiagnac. nie wiem ile jeszcze czasu bede au pair, ale na dzien dzisiejszy to dla mnie najlepsza opcja. i chociaz stosunki z hostrodzina mam zadne (nie ma rozmow, bywa ze hosta nie widuje 4 dni heh, nikt nie wnika w moje zycie, w to co robie w czasie wolnym, do domu wracam nad ranem w wkendy i nie ma problemu, nawet chyba nie wiedza ze studiuje...) to narzekac nie moge bo wiem dlaczego tu jestem i co mi to daje.
i podejrzewam, ze jak skoncze studia to jeszcze gdzies wyskocze na au pair, wprawdzie na krotko, ale wyskocze. bo mnie to tak w swiat ciagniemianowicie na poludnie i na polnoc. w sumie to wszedzie hehehhe -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Gość > 23-11-2007, 14:06
[quote name="Mangom"]Emi a Ty juz studiujesz czy zaczniesz dopiero?[/quote]
zaczne dopiero w styczniu, ale juz studiowalam tu sobie w szkole sredniej dla doroslych w lecie, robilam maturalny poziom szwedzkiego i historie z liceum -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
idril > 23-11-2007, 15:40
[quote name="Yoanna"]
dokladnie. dlatego sie na to zdecydowalam ;D i byla to madra decyzja, bo pracuje 15 godz w tyg. w normalnej pracy za tyle godz nie zarobilabym nawet na utrzymanie sie.[/quote]
Yoanna pewnie to glupie pytanie ale jak Ty znalazlas taka rodzinke ktora wymaga tylko pracy przez 15h w tygodniu?! tzn czy to sa starsze dzieci i w ogole jakos tak nie wiem no zaznaczalas w profilu (jesli przez neta szukalas rodziny) ze chcesz malo godzin?
bo mi wlasnie by takie cos odpowiadalo i nie wiem za bardzo jak sie zabrac do szukania rodziny ktora chce na malo godzin.
czy to moze u Ciebie byl taki traf ze sie udalo i znalazlas?
wiem u mnie tojeszcze pewnie nie czas na szukanie ale rozeznanie warto zrobic wczesniej -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Yoanna > 23-11-2007, 15:51
przede wszystkim to glupi ma szczescie
rodzinke znalazlam bo.. ich au pair oglosila sie na naszym forum ze szuka nastepczyni
fakt dzieci duze - 13 i 15 lat. ale wlasnie takie dzieci chcialam bo wiadomo - w szkole sa. no i nie mam dzieki temu zadnych babysittingow. nawet jak ojca nie ma w domu to wychodze i zostawiam dzieciaki same i tyle.
ale takie rodzinki naprawde sie trafiaja - niuniusiek ostatnio pisala o ile sie nie myle ze pracuje 2 godz w ciagu dnia
no i widzialam raz oferte na gumtree ze rodzina z londynu szuka operki, najlepiej studentki. praca od pon do pt 19-20 czy jakos tak - sprzatanie, w srode 12-18 z dziecmi plus dwa bsity w tyg.
ale jednak niestety wiekszosc rodzin nastawionych jest na wyzysk... -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Ninka Jones > 23-11-2007, 17:17
[quote name="Yoanna"]ale jednak niestety wiekszosc rodzin nastawionych jest na wyzysk...[/quote]
i to jest wła?nie smutna prawda o byciu au pair, szczególnie na Wyspach :/ -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Yoanna > 23-11-2007, 17:26
hmm z tego co slyszalam to ejszcze gorzej jest w niemczech - tam to najczesciej au pair uwazana jest za pelnoetatowa sprzataczke ;/ -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
idril > 23-11-2007, 18:19
no to bede musiala sie rozejrzec jednak za starszymi dziecmi. bo tak jakos nie wiem nastawialam sie na malewiem naiwna.
a z wyzyskiem to coz co tutaj komentowac.
a wlansie czy siostra Emi nie byla wlasnie w Niemczech jako aupair i tak musisla zapierdzielac? czy moze cos mysle? -
Re: Nie denerwuje was ta niewola?
Ninka Jones > 23-11-2007, 18:48
Karolina tam była, ale ona nie miała tam opieki nad dziećmi je?li dobrze pamiętam.