-
-
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
edyta_s > 10-07-2007, 21:19
Tak, zrobilas z siebie zyciowa niedorajde. :lol: Jakos Ci nie wierze, ze Twoj ang kulawy, a niemiecki to w ogole.
Czasem wiek 2-3 latka jest lepszy niz z wiekszymi dziecmi. Przyklad sprzed 2 min. 3 razy powtarzam mlodej, ze taty nie ma, bo poszedl z psem, a ta sie drze 'Paapaa! Paapaa!'. 'Co chcesz od taty? Mowilam, ze go nie ma.' 'Nie musisz wiedziec!' Milo, jak chce pomoc. :/ 2 min pozniej slysze, ze znowu cos w pokoju robi - po raz 5 mowie 'do lozka' 'ale ja musze teraz napisac tekst 'Oh Tannenbaum...'. Fakt, tez nie moge zasnac, zanim nie zrobie cos tak niesamowicie pozytecznego. Ciekawe, kto rano sie z lozka zwlecze. Carola znowu bedzie sie na nia drzec, a ja nie bede mogla spac. Albo dzisiaj przy kolacji zaczeli sie lac, a potem wielki lament. Mlodej powiedz 'wyjmij wlosy z buzi albo idziemy do fryzjera' (w formie zartu) i zaczyna sie placz i 'ale jestescie wredni'. Ja sie ciesze, ze sie nimi malo zajmuje.najlepsza frajda z maluszkami. Ja przed tymi tez takimi malymi dziecmi sie nigdy nie zajmowalam. A poza tym jak wyjezdzalam tez mialam jeszcze 17 lat, bez prawka, na 2-3 mies, gotowac nie umiem, przez pare mies opiekowalam sie tylko jednym dzieciakiem i to zaczelam sie nim zajmowac po tym jak nawiazalam kontakt z moimi obecnymi hostami. Moze swojej wiedzy jezykowej nie uwazam za takie dno, ale jak juz pisalam, i tak Ci nie wierze i przetestuje, i oglosze, ze klamalas. -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
idril > 10-07-2007, 22:36
a idz ty.
ja to w prawdzie w twoim wieku ale ja mam lepsze mniemanie o sobie
z dziecmi to ja na codzien [rodzenstwo m;lodsze odemnie o 12 i 10 lat wiec pieluche umiem zalozyc]
gotowac to umiem bo w zasadzie to tylko ja gotuje w domu
prawka w prawdzie nie mam
a jezyka to nie umiem ocenic
ale nie jest tak tragicznie
i szukalam od stycznie dokladnie 3
i w zasadzie nie nazekalam wcale na brak ofert, mimo ze wszedzie pisalo ze od 18 lat szukaja i ze 17 lat to za malo...
i mialam rozne przypadki
i zaczelam od nowa szukac na poczatku lipca i po 4 dniach znalazalm rodzine do ktorej jade teraz
do 15 wrzesnia bo pozniej szkola;/
[od razu mowie ze nie bralam pierwszej lepszej bo sama dosc wybredna jestm na warunki] -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
Kierlajn > 10-07-2007, 23:20
to ja mialam jakiegos pecha..nie wiem..
a moze mi po prostu byla dana TA rodzina, u ktorej jestem
Taaak Edytozobaczymy -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
Kierlajn > 12-07-2007, 22:32
Nie to, ze mi nogi z czterech liter wychodza
Nie to, ze dzis musialam pracowac 10h
Nie to, ze za samotnosc trzeba placic
Nie to, ze czuje sie nieco wykorzystana, choc powinnam chyba dziekowac hostom, ze sie zgodzili...smieszne..dziekowac za to ze sie pracuje 10godzin
Smieszne jest tez to, ze marzenia zostaly spelnione....spelnily sie, mimo ze pracowalam 10h, ze codziennie pracuje 5h, ze jestem zmeczona...marzenia...
Nie to nie jest smieszne, to jest smutne... Jak male sa marzenia zwyklej Polki
A teraz takie mikro wyjasnienie: Jutro jade do Lübeck na spotkanie z Edyta i musialam dzisiaj odpracowac jutrzejszy dzien, umowilam sie z Amelie ze odpracuje, ale myslalam ze tak w pare dni..a nie 10h hurtem. -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
idril > 15-07-2007, 11:07
wiesz ja tam nie wiem jak to bedzie u mnie.
wyjzeszam za 6 dni [o cholera 6 dni!]
ale mam przeczucie ze mi sie tez spelnia te moje marzenia
chcialam byc operka od kiedy przeczytalam w gazecia [majac moze z 14 lat] o tym programie i o tym jak chwala sobie wyjazd inne dziewczyny
wiem ze u mnie moze byc roznie
mam umowiony niby zakres obowiazkow wszystko sie wie na ten temat w teorii ale roznie to bywa z praktyka
moja rodzina w mailach i na zdjeciach wyglada sympatycznie
jak jest na prawde nie wiem
zobacze
na razie podchodze do tego wyjazdy optymistycznie chociaz sie tez troche boje
wiem ze na pewno wroce z nowych bagazem doswiadczen i z drugim wypelnionym milymi i emocjonujacymi wspomnieniami.
ale ogolnie jakos tak podswiadomie czuje ze to bedzie dobry wyjazd. tak bym chciala! -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
Kierlajn > 15-07-2007, 14:10
oo a jakie bedziesz miec dzieci?
I na ile jedziesz? Mysle, ze bedziesz zadowolona..w sumie zawsze mozna powiedziec: przepraszam, ale nie dam rady i wrocic do domu...
Ja jestem zadowolona mimo wszystko
Dzisiaj zdazyl sie cud i mi rodzina zaproponowala, czy bym z nimi na zagle poszlaa tego mi brakowalo..zeby sie mnie spytali czasem, czy chce cos z nimi robic, gdzies z nimi isc...
Weekend z Edyta zaliczam do udanych, te 2 upojne noceTe rece pogryzione przez nazikomary (bo teraz umieram i ciagle sie drapie), ale oplacalo sie siedziec z komarkami o 22:30 na plazy i z piwkiem w reku gapic sie w wode (nie wiem jak Ty Edyta )
tak w ogole nigdzie o dowod jakikolwiek tozsamosci nas nie proszono, wiec raczej wygladamy staro...
Lübeck zwiedzilysmy - brzydkie miasto -> ah coz za radosc stwierdzac, ze cos w Niemczech tych zawsze idealnych jest cos nieidealnego
I jeszcze takie male przemyslenie:
Jezeli mi jakikolwiek niemiec powie, ze polacy to pijacy, to niech wyjdzie na ulice i sam zobaczy jaki jest! O. Figa z makiem.
i jutro znow poniedzialek...chociaz tyle ze pogoda sie poprawila i teraz cierpie po wczorajszym smazeniu sie na plazy -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
edyta_s > 15-07-2007, 16:32
Oplacalo sie.Posmarowalam sie i juz tak nie swedzi, moze nawet skora zostanie.
W Europie to chyba wlasnie Niemcy znani sa z czestego picia piwa. Przynajmniej ja mialam o nich takie wyobrazenie.Polak chyba bardziej zlodziejem byl. -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
idril > 15-07-2007, 17:36
3 dzieciów: dziewczyna 5 lat i blizniaki chlopcy 2 lata
do 15 wrzesnia od 21 lipca -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
Kierlajn > 16-07-2007, 20:55
To mozesz miec troszke ciezko... zreszta, wszystko zalezy na jaka rodzine trafisz i co beda kazac Ci robic
Wszystkie problemy zostawilam w mej miescinie, w ktorej sie urodzilam..tutaj podstawowymi problemami sa:
- jestem glodna (bo oni jedza zieleniny kawalek)
- swedza mnie dalej moje komary
- chce mi sie spac
- jestem zmeczona
- nawet nie tesknie, choc moglabym sie spotkac z moimi znajomymi na jakims ognisku, wyjsc z psem czy chocby posiedziec we wlasnym pokoju
- i jutro kolejny dzien sprzatania
- a no i ten przyjaciel..ale mysle ze da sie przyzwyczaic do jego braku
i takie tam w tym stylu... wiem, ze fajnie
Dzisiaj dzien minal mi dobrze, nawet hostka wkurzyla mnie tylko raz pytajac sie czy mylam lazienke na gorze(mylam), bo jest brudna - okazalo sie ze jej corka brala prysznic... tak wiec moze nie tyle hostka mnie wkurzyla co cala sytuacja, ze ci ludzie po sobie nie posprzataja bo przeciez jestem JA
Bylam na plazy, smazenia sie czesc dalsza, kapalam sie w morzu...fajnie tak po pracy wypoczac
Niemcy sa bezwstydniNie ma to jak przebierac sie na plazy bez zaslonienia sie Leze sobie plackem i sie gapie na ludzi bezwstydnych, a kobietka siedzaca niedaleko zdejmuje bluzke i biustonosz i zaklada kostium
Edytka Ty tam wiesz najlepiej -
Re: marzenia - aupair rowniez moze spelniac
idril > 16-07-2007, 23:26
jejku!
no to faktycznie bezwstydni...
a co do ciezkosci pracy to pozyjemy, zobaczymy
trudno mi sie wypowiadac jak na razie